Holi najbardziej to bym chciała Twój hotel ,ale w tej chwili to jest róznica 200 funtów i wolę inaczej te pieniądze spożytkować. Zresztą wsiąde w ten autobus co jeździ miedzy hotelami to i na Twojej poplażuje - ja tak lubie sie przemiszczać, na lezaku nie ulezę nawet 5 minut...:)
Powiedz mi tylko, czy jak byliście w hotelu to zaczepiali was pracownicy że zorganizuja wam wycieczkę do Santa cLARY czy do Havany? Czy taksówkarze mają tam postój gdzieś przy hotelach?
I powiedz mi jak to jest z ubezpieczeniem, ja mam ubezpieczenie turystyczne u siebie w banku - na cały świat, więc nie muszę dokupywać oddzielnie, a słyszałąm/czytałąm, ze na granicy celnicy sprawdzają ubezpiecznie??? Ja nie mam jako takiej umowy - moge ewentualnie skserować tą część o ubezpieczeniach - ale to trochę bezsensu. Ty wykupowałaś oddzielnie, sprawdzali na granicy?
no przecież też to powiedziałam, tylko inaczej
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Wiem,wiem to wina Sadusia nie pozwala Ci wychodzic z czerwonego pokoju
Katerina dlaczego nie zaglądasz na nasze zboczuchowe pogaduszki ?
ze strachu
ale wiesz, może Momi Cie od razu nie zakuje w różowe kajdanki
odwiedzaj nas, tam jest super wesoło i wszyscy opluwają monitory ze śmiechu
Wpadne,ale musicie byc lagodni
ale już na pogaduchy mi uciekać......ja tu powazny wątek założyłam.....a Wy mi tu sobie randkę w ciemno uskuteczniacie
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Momi plan zacny...
Ale nie pomoge bo w zadnym z tych miejsc nie bylam.
hotel Sol OK ale jakby Ci sie trafila Melia bo jednak tam kolorki piekniejsze
Holi najbardziej to bym chciała Twój hotel ,ale w tej chwili to jest róznica 200 funtów i wolę inaczej te pieniądze spożytkować. Zresztą wsiąde w ten autobus co jeździ miedzy hotelami to i na Twojej poplażuje - ja tak lubie sie przemiszczać, na lezaku nie ulezę nawet 5 minut...:)
Powiedz mi tylko, czy jak byliście w hotelu to zaczepiali was pracownicy że zorganizuja wam wycieczkę do Santa cLARY czy do Havany? Czy taksówkarze mają tam postój gdzieś przy hotelach?
I powiedz mi jak to jest z ubezpieczeniem, ja mam ubezpieczenie turystyczne u siebie w banku - na cały świat, więc nie muszę dokupywać oddzielnie, a słyszałąm/czytałąm, ze na granicy celnicy sprawdzają ubezpiecznie??? Ja nie mam jako takiej umowy - moge ewentualnie skserować tą część o ubezpieczeniach - ale to trochę bezsensu. Ty wykupowałaś oddzielnie, sprawdzali na granicy?
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/