--------------------

____________________

 

 

 



Ferie zimowe budżetowo - KL, Cameron Highlands, świątynie Angkoru i zasłużony "relaks" w Ao nang

100 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Edzia, na mnie o wiele większe wrażenie zrobiła Banteay Rey, czy Preah Khan Smile

Aga w Ao Nang, to mi się nawet aparatu nie chciało wyciągać Biggrin

Witaj, Janjus, dziękuję za miłe słowa Smile

Nelcia,nie miałem odpowiedniego szkła ze sobą do motyli... wyszły jak wyszły... nie chciało mi sie targac 14 kg na plecach w tym upale Biggrin

Zającu, kbal Spaen nie powaliło... ale zawsze to jakaś odmiana i nie żałujemy, że tam się wspinaliśmy Smile

teraz zabieram Was do Ta Som

xDSC_0355xDSC_0356xDSC_0358xDSC_0359xDSC_0360

xDSC_0362xDSC_0363xDSC_0368xDSC_0371xDSC_0372

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Na koniec zostawiliśmy sobie świątynię Preah Khan

xDSC_0384xDSC_0385xDSC_0387

xDSC_0388xDSC_0389xDSC_0391xDSC_0392xDSC_0393xDSC_0394xDSC_0395xDSC_0396

xDSC_0397xDSC_0398

xDSC_0405xDSC_0406xDSC_0411xDSC_0413xDSC_0416xDSC_0418xDSC_0419xDSC_0420

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

ostatnia kolacja...xDSC_0426xDSC_0429ostatnie lody Biggrin ... na zmrożonej tacy koleś wylewał jogurt, dodawał zamówione wcześniej owoce, które siekał, mieszał i następnie robił z tego takie "ruloniki", które podawał w plastikowych kubełkach... PYCHA!!!!!xDSC_0464xDSC_0465xDSC_0468

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 2 dni 11 godzin temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Super się ogląda Twoje fotki. Proszę o jeszce.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

E w e l i n a EM
Obrazek użytkownika E w e l i n a EM
Offline
Ostatnio: 5 lat 11 miesięcy temu
Rejestracja: 08 paź 2013

Ale uczta Biggrin Pajączek jak kawior? ;-))) Lol

Pozdrawiam wakacyjnie,
Ewelina z EM

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Asia postaram się do niedzieli skończyć Biggrin

Ewela... pająk smakował wybornie, pod warunkiem, że ktoś lubi wątróbkę, bo właśnie tak smakował... skorpion przypomniał krewetkę nie obraną z pancerzyka, a wąż - ten na zdjęciu po prawej stronie... taka  guma, że praktycznie nie do pogryzienia Biggrin . Zresztą ja lubię takie wynalazki Biggrin  każde stworzonko w cenie łandola Biggrin

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Następnego dnia, po śniadaniu, Soktheen zawozi nas na lotnisko, żegnamy się, rozliczamy z przemiłym kierowcą (mam nadzieję, że nie zepsuję rynku wynagrodzeniem, jakie według mnie należało się Soktheenowi) i przez Bangkok lecimy do Krabi. Wcześniej wykupiliśmy transfer z lotniska do hotelu w Ao Nang dla 5+1 za 750 THB w firmie www.krabishuttle.com . Wszystko jak w najlepszym porządku, punktualnie, na czas i w komfortowych warunkach dotarliśmy do naszego hotelu przy plaży Noppharat Thara. Kwaterujemy się, zrzucamy bagaże, szybki prysznic i idziemy na tajskie... moim zdaniem najlepsze na świecie jedzonko Biggrin . Po kolacji załatwiamy sobie jeszcze na jutro wycieczkę na Phi Phi...w firmie www.andamantravelkrabi.com : dorosły 1400 THB, dziecko 1100. Cena obejmuje wejście na Maya Bay.

Zaskoczeniem jest pogoda... w kilkudziesięcioletniej jej historii, początek lutego w rejonie Ao Nang cechuje bezchmurne niebo, lampa i pogoda żyleta...  Tym razem jest inaczej, ciemne chmury, złowieszczo przepowiadają deszcz, zamiast słońca...

Początkowo w planach mieliśmy kilka fakultatywnych wycieczek... Phi Phi i okolice, 4 wyspy, Railey Beach, wyspy Hong i szkołę gotowania... akurat, żeby zagospodarować 5 pełne dni pobytu ... Biggrin Jakiegoś wieczoru mieliśmy wyskoczyć jeszcze na Night Market w Krabi - czynny piątek - niedziela w godz. 17.00-22.00 .

Następnego dnia z samego rana przyjeżdża pod nasz hotel busik i zawozi do portu. Ludzi tłum, masa chińczyków z parasolkami i telefonami na kiju... wydaje się, że rajskość tej wycieczki została zabita już na jej początku...

Pakujemy się na speedboata i po godzinie jesteśmy już na Maya Bay... plaża znana z filmu "Niebiańska Plaża" z Leosiem di Caprio w roli głównej.

xDSC_0480można się nieźle zrelaksować...prawda?? Biggrin

xDSC_0500xDSC_0497chyba trzeba zweryfikować plany kolejnych wycieczek na następne dni...

xDSC_0486Odpływamy z Maya Bay

xDSC_0470xDSC_0473xDSC_0476następny postój mamy zaplanowany na snurki... miejsce fajne, sporo kolorowych rybek.. ale tylko tyle Biggrin

Dopływamy do Moneky Bay, ale nie wysiadamy z łódki.. na brzegu już czekają małpy na jakieś jedzenie... wiedzą, że przypłyną turyści, coś wyrzucą z łódki... i posiłek zostanie podany jak na tacy... Ci którzy nie rzucać jedzeniem, to mają gości na pokładzie Wink

xDSC_0503następny przystanek na Phi Phi Don, gdzie jemy lunch... kurczak w warzywach, zupka, owoce.. standard na takich wycieczkach Biggrin

xDSC_0512xDSC_0516Płyniemy na Bamboo Island na plażowanie... może tym razem się uda ?? Biggrin skoro na Maya bay nie było warunków..

xDSC_0521xDSC_0522no tutaj już jest o wiele przyjemniej... ale tylko jedno zdjęcie, bo chciałem sobie popływać, a nie mam aparatu wodoszczelnego Biggrin

xDSC_0524

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Ojej, patrząc na Twoje zdjęcia z wycieczki, cieszę się, że wybraliśmy kierunek dżungla, a nie wyspy Biggrin

Zdjęcia z Kambodży przepiękne!

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Widzisz Asiu, ja miałem zupełnie inne wyobrażenie o Ao Nang...teraz planując urlopcałkowicie bym zrezygnował z tego miejsca...

Na następny dzień nie planujemy nic, pogoda słaba, wszędzie tłumy... może wyskoczymy sobie do szkoły gotowania na kurs tajskiej kuchni. Idziemy się rozejrzeć po agencjach turystycznych i wpada nam w oko szkoła gotowania w AoNang http://www.smartcookthailand.com/ .  Zanim wykupimy to sprawdzimy jakie opinie ma ta szkoła na tripadvisorze, a że te okazują się doskonałe, to zamawiamy sobie taki popołudniowy kurs. Czas trwania 0d 14 do 19, do wyboru 7 dań z całej listy. Przystawka, zupa, sałatka, danie ze smażonym ryżem/makaronem, pasta curry, następnie jakieś dania z własną pastą curry i deser.

Przechwytywanie

Cena za taki kurs 1100 bahtów, osoba przyglądająca się - połowa stawki, dziecko bez opłat. Biggrin .

Każdy ma swoje stanowisko, gdzie najpierw przygotowuje składniki, a następnie woka, gdzie robi potrawę.

xDSC_0615xDSC_0670xDSC_0767Po przyrządzeniu wszystkich dań, mamy oczywiście możliwość ich konsumpcji... napiszę nieskromnie, że było bardzo smacznie Biggrin . Na koniec dostajemy jeszcze książkę/skrypt kucharski ze wszystkimi potrawami, które można można "wyczarować" w tej szkole, są też opisy przypraw ze zdjęciami oraz wszelkich innych składników, bez których nie da się przygotować typowej tajskiej potrawy. Z czystym sumieniem polecam ten fakultet wszystkim, którzy lubią bawić się w kuchni i uwielbiają tajską kuchnię.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Kolejnego dnia.. słońce zaczyna się powoli przedzierać przez chmury, postanawiamy zatem ten dzień spędzić na Railay Beach... Nasza plaża Noppharat Thara podobno najlepsza i najczystsza w Ao Nang nie zachwyca, więc decydujemy się popłynąć na plaże Railay. Przystań z longtailami położona jest 300 metrów od naszego hotelu, bilet w dwie strony 200 THB. Na każdą łódkę wchodzi 10 osób, nie czekamy nawet 5 minut i już mamy wymagany komplet.

xDSC_0526xDSC_0528Na plażę Railay West płynie się niecałe 20 minut.

xDSC_0529xDSC_0530Idę na rekonesans półwyspu... niestety nie wziąłem ze sobą gotówki, wstęp do jaskini 200 THB,

xDSC_0532xDSC_0537

 po drugiej stronie półwyspu plaża Railay East...takimi traktorami wożą turystom walizki :)xDSC_0541idę jeszcze ścieżką zobaczyć plaże Phra Nang

xDSC_0551

xDSC_0554xDSC_0555a tutaj już plaża Phra Nang

xDSC_0559

xDSC_0569za chwilę zaczyna kropić deszcz... luty rejon Krabi.... szoooooook...  trzeba było się schować do świątyni Tham Phra Nang zwanej również jako Princess Cave.

xDSC_0572Jedna z legend dotyczących tego miejsca mówi o księżniczce, która zginęła podczas rejsu na morzu i jej duchu, który zamieszkał w tej jaskini. Podobno w zamian za składane ofiary księżniczka Phra Nang odwdzięcza się przysługami.

Obecność tak dużej ilości fallusów spowodowane jest tym, że legendarna księżniczka zmarła będąc dziewicą, więc jej duch właśnie takich podarków oczekuje.

Inna prawda mówi, że o obecności tak dużej ilości rzeźb męskich penisów oraz form „linga” świadczy fakt, że są one symbolem Boga Sziwa.

xDSC_0575jeszcze kilka zdjęć z plaży

xDSC_0578xDSC_0580xDSC_0583xDSC_0584xDSC_0588a tu już droga powrotna na Railay Beach... na skałach można spotkać dużą ilość niezbyt agresywnych małp.

xDSC_0592

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

Strony

Wyszukaj w trip4cheap