Bajka, to dobrze,że czujesz sie lepiej Teleporada w mojej ocenie jest fajnym rozwiązaniem dla obu stron ,ale to bardziej omówienie wyników czy zamówienie recepty ..
Fragola, bardzo dzieki za "jedzeniowe" podpowiedzi . Ceviche nie jadałm, bo w Peru nie byłam, więc bardzo chętnie spróbuje. A ten sos jaki jest ? bo wiesz ,ja nie bardzo lubię ostre.. A jakiś napój, drink , co polecasz?
Lamia, niestety tak. Też muszę zrobic test,ale zamierzam zrobić antygenowy, bo jest tańszy. Pewnie , na Kostaryke trzeba duzo więcej czasu, teraz to będzie takie tylko takie "liżnięcie". Jesli mi się spodoba to na dłużej pojadę już na własną rekę, budując własny plan. Na razie z biura wydaje mi się bezpieczniej w dobie pandemii ,ale z koleii wyprawy zorganizowane 2-3 tygodniowe są mega drogie, za drogie .
Nelu, gdybyś knuła Kostarykę na własną rękę to ja się piszę. U mnie test antygenowy nie wchodził w rachubę - Hiszpania wymaga PCR. Po powrocie będziesz objęta kwarantanną? Bo Ty zdaje się po 1 dawce szczepienia?
Tak w ogóle to ja nie rozumiem tej polityki testowania - w każdym kraju mają inne wymagania. Czy Unia jako wspólnota nie powinna mieć jednych takich samych wymagań co do szczepień i testów? Nie mogliby się tym wspólne zająć zamiast wytyczać "krzywiznę banana"?
—
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Ten Lizano wcale nie jest ostry, wręcz przeciwnie- slodkawy. Stoi w każdej knajpie i w sklepach do kupienia w każdej pojemności. Ja nie jestem drinkowa, nie pamiętam jakiegoś szczególnego napoju, za to kojarzę, że trafiłam na sezon ananasowy. Były obłędne w smaku. Inne owoce takie sobie, bo nie było sezonu na nie.
Ale super, że jedziesz. Ja to w kwietniu zawsze byłam uziemiona pracą.
Rozważasz canopy tour? Warto.
Moim zdaniem nawet odliczajac te 2 dni na podróż to na Kostarykę tydzień jest wystarczający.
Nelu, gdybyś knuła Kostarykę na własną rękę to ja się piszę. U mnie test antygenowy nie wchodził w rachubę - Hiszpania wymaga PCR. Po powrocie będziesz objęta kwarantanną? Bo Ty zdaje się po 1 dawce szczepienia?
Tak w ogóle to ja nie rozumiem tej polityki testowania - w każdym kraju mają inne wymagania. Czy Unia jako wspólnota nie powinna mieć jednych takich samych wymagań co do szczepień i testów? Nie mogliby się tym wspólne zająć zamiast wytyczać "krzywiznę banana"?
Mimo przynależności do UE kraje mają jednak swoją autonomię. Na szczęście. A co covid to nawet logiczne jest wprowadzenie ograniczeń w zależnosci od tego czy jest to miejsce mało uczęszczane czy bardzo. I zależności od wielu innych czynników.
Moim zdaniem zielony paszport ułatwiłby podróżowanie w dzisiejszych trudnych czasach - ja jestem za.
Właśnie skończyłam dopełnianie formalności przed podróżą - oprócz zarejestrowania się w hiszpańskim ministerstwie zdrowia i wypełnienia jakiść 20 stron formularza musiałam wydrukować 10 stron papierów (biedne drzewa *diablo*) :
-potwierdzenie negatywnego wyniku badania PCR
- kod QR z hiszpańskiego ministerstwa zdrowia
- 2 formularze lokalizacyjne dla lotów tam i z powrotem
- 2 formularze zdrowotne dla lotów tam i z powrotem
- dodatkowy formularz zdrowotny linii Enter Air
- deklaracja zdrowotna Hiszpania
- deklaracja lokalizacyjna Hiszpania - 2 strony
uff....
MAKABRA To mój trzeci wyjazd w czasie pandemii, podczas żadnego nie było tylu formalności.
—
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Taki zielony paszport to czymże miałby być? Nie ma gwarancji, że po zaszczepieniu nie jesteśmy nadal zagrożeniem dla innych albo po przechorowaniu. Trochę za szybko na takie selekcje ludzi.
Nel, nie zmieniłem kierunku. W czerwcu powinienem być po dwóch szczepionkach i wtedy coś wybiorę. Plan ogólny, dwa wyjazdy. Jeden w UE, drugi coś egzotycznego. Mam jeszcze 2 tygodnie urlopu zaległego z 2020 r.
witanko środowe , zapowiada się kolejny piękny , wiosenny dzień
Lamia, jak nastrój przedwyjazdowy ? testy zrobione, papiery wypełnione więc już tylko pakowanko zostało ? choć faktycznie ilość tych dokumentów może trochę odstraszyć he he . Nie wiedziałam,że do Hiszpani trzeba przejść przez taką paperkologię Ja nie mam tego kłopotu, tylko test. Jaki masz plan podróży ? czy długo będziesz czekac na prom ? sam rejs to juz przyjemnośc , bo oglądasz Tene z bliska i daleka a potem już La Gomerę i piękne portowe San Sebastian. Po powrocie ,aby uniknąć kwarantanny będę musiała zrobic test na lotnisku. Choć parenaście godzin wczesniej będę robić ten sam test w Kostaryce.. bez sensu.. Ale też licze na to,że może do mojego powrotu coś się zmieni w tym zakresie ?
Jorguś, szkoda ,że nie lecimy razem ale przynajmniej opowiem ci co i jak . Urlopu masz więc mnóstwo..możesz planowac długie wyprawy. Pamietam ,że do USA miałeś lecieć, może ci sie uda tam dotrzeć ? a z bliskich kierunków o czym myslisz ?
Fragola a co z owoców polecasz ? bo ja bardzo owocowa jestem.Canopy tour rozważam, ale zobaczymy co w dobie pandemii jest możliwe. W programie jest jeden dzien taki lużny więc mam nadzieje,że uda sie go fajnie i ciekawie zagospodarować,aby i chwilke poleniuchowac na plaży ,ale i żeby cos zobaczyć czy przezyć.
Bajka, oczywiście ten budynek to był Sopot a konkretnie słynny Monciak, brawa dla ciebie
Dziś do rozpoznania mamy inny obiekt .. to znany most w wersji nocnej
Bajka, to dobrze,że czujesz sie lepiej Teleporada w mojej ocenie jest fajnym rozwiązaniem dla obu stron ,ale to bardziej omówienie wyników czy zamówienie recepty ..
Fragola, bardzo dzieki za "jedzeniowe" podpowiedzi . Ceviche nie jadałm, bo w Peru nie byłam, więc bardzo chętnie spróbuje. A ten sos jaki jest ? bo wiesz ,ja nie bardzo lubię ostre.. A jakiś napój, drink , co polecasz?
Lamia, niestety tak. Też muszę zrobic test,ale zamierzam zrobić antygenowy, bo jest tańszy. Pewnie , na Kostaryke trzeba duzo więcej czasu, teraz to będzie takie tylko takie "liżnięcie". Jesli mi się spodoba to na dłużej pojadę już na własną rekę, budując własny plan. Na razie z biura wydaje mi się bezpieczniej w dobie pandemii ,ale z koleii wyprawy zorganizowane 2-3 tygodniowe są mega drogie, za drogie .
No trip no life
Nelu, gdybyś knuła Kostarykę na własną rękę to ja się piszę. U mnie test antygenowy nie wchodził w rachubę - Hiszpania wymaga PCR. Po powrocie będziesz objęta kwarantanną? Bo Ty zdaje się po 1 dawce szczepienia?
Tak w ogóle to ja nie rozumiem tej polityki testowania - w każdym kraju mają inne wymagania. Czy Unia jako wspólnota nie powinna mieć jednych takich samych wymagań co do szczepień i testów? Nie mogliby się tym wspólne zająć zamiast wytyczać "krzywiznę banana"?
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Ten Lizano wcale nie jest ostry, wręcz przeciwnie- slodkawy. Stoi w każdej knajpie i w sklepach do kupienia w każdej pojemności. Ja nie jestem drinkowa, nie pamiętam jakiegoś szczególnego napoju, za to kojarzę, że trafiłam na sezon ananasowy. Były obłędne w smaku. Inne owoce takie sobie, bo nie było sezonu na nie.
Ale super, że jedziesz. Ja to w kwietniu zawsze byłam uziemiona pracą.
Rozważasz canopy tour? Warto.
Moim zdaniem nawet odliczajac te 2 dni na podróż to na Kostarykę tydzień jest wystarczający.
Lamia - a ta wspólna polityka to nie jest ten zielony paszport, który unia chce stworzyć, a kraje a przede wszystkim turyści nie są zainteresowani?
Mimo przynależności do UE kraje mają jednak swoją autonomię. Na szczęście. A co covid to nawet logiczne jest wprowadzenie ograniczeń w zależnosci od tego czy jest to miejsce mało uczęszczane czy bardzo. I zależności od wielu innych czynników.
Moim zdaniem zielony paszport ułatwiłby podróżowanie w dzisiejszych trudnych czasach - ja jestem za.
Właśnie skończyłam dopełnianie formalności przed podróżą - oprócz zarejestrowania się w hiszpańskim ministerstwie zdrowia i wypełnienia jakiść 20 stron formularza musiałam wydrukować 10 stron papierów (biedne drzewa *diablo*) :
-potwierdzenie negatywnego wyniku badania PCR
- kod QR z hiszpańskiego ministerstwa zdrowia
- 2 formularze lokalizacyjne dla lotów tam i z powrotem
- 2 formularze zdrowotne dla lotów tam i z powrotem
- dodatkowy formularz zdrowotny linii Enter Air
- deklaracja zdrowotna Hiszpania
- deklaracja lokalizacyjna Hiszpania - 2 strony
uff....
MAKABRA To mój trzeci wyjazd w czasie pandemii, podczas żadnego nie było tylu formalności.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Taki zielony paszport to czymże miałby być? Nie ma gwarancji, że po zaszczepieniu nie jesteśmy nadal zagrożeniem dla innych albo po przechorowaniu. Trochę za szybko na takie selekcje ludzi.
Miałem lecieć z Itaką do Kostaryki
Nel, nie zmieniłem kierunku. W czerwcu powinienem być po dwóch szczepionkach i wtedy coś wybiorę. Plan ogólny, dwa wyjazdy. Jeden w UE, drugi coś egzotycznego. Mam jeszcze 2 tygodnie urlopu zaległego z 2020 r.
Jorguś
Dziś jest ŚRODA
21 KWIETNIA
znak zodiaku: BARAN
Imieniny obchodzą
Feliks, Anzelm
Zmiana w czołówce ...Na prowadzeniu jest DANA !!!
Dana - 212 dni - Buenos Dias Cuba
Radek - 175 dni do Hong Kongu w ..."W Hong Kong"-
Bajka - 133 dni -widokówka pod Sandomierzem
Dana - 119 dni - Jak nie daleko, to blisko - Kornwalia
Margerytka - 101 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
Bajka - 88 dni - Powrót do AgroAlpaka - Mrągowo, tym razem w letnim wydaniu
Bajka-51 dni - rowerowy Hel
Margerytka-42 dni-niespodzianka dla męża ,czyli po Bieszczadach i sprawdzenie co z kondycją
Alamed -42 dni Słowacja- Mała Fatra- trekking po ukwieconych halach
Bajka - 24 dni - Naxos i Amorgos - odkrycie kolejnych , mniej znanych wysepek greckich
Margerytka -8 dni - wypad rowerowy w Bieszczady w poszukiwaniu..."straconego czasu"
NOWOŚĆ ! Nel - 3 dni - w poszukiwaniu leniwców w Kostaryce
Lamia -TO JUŻ JUTRO - odkrywanie uroków cudownej La Gomery Walizy wyjęte , zapakowane ?
No trip no life
Dzień dobry,
witanko środowe , zapowiada się kolejny piękny , wiosenny dzień
Lamia, jak nastrój przedwyjazdowy ? testy zrobione, papiery wypełnione więc już tylko pakowanko zostało ? choć faktycznie ilość tych dokumentów może trochę odstraszyć he he . Nie wiedziałam,że do Hiszpani trzeba przejść przez taką paperkologię Ja nie mam tego kłopotu, tylko test. Jaki masz plan podróży ? czy długo będziesz czekac na prom ? sam rejs to juz przyjemnośc , bo oglądasz Tene z bliska i daleka a potem już La Gomerę i piękne portowe San Sebastian. Po powrocie ,aby uniknąć kwarantanny będę musiała zrobic test na lotnisku. Choć parenaście godzin wczesniej będę robić ten sam test w Kostaryce.. bez sensu.. Ale też licze na to,że może do mojego powrotu coś się zmieni w tym zakresie ?
Jorguś, szkoda ,że nie lecimy razem ale przynajmniej opowiem ci co i jak . Urlopu masz więc mnóstwo..możesz planowac długie wyprawy. Pamietam ,że do USA miałeś lecieć, może ci sie uda tam dotrzeć ? a z bliskich kierunków o czym myslisz ?
Fragola a co z owoców polecasz ? bo ja bardzo owocowa jestem.Canopy tour rozważam, ale zobaczymy co w dobie pandemii jest możliwe. W programie jest jeden dzien taki lużny więc mam nadzieje,że uda sie go fajnie i ciekawie zagospodarować,aby i chwilke poleniuchowac na plaży ,ale i żeby cos zobaczyć czy przezyć.
Bajka, oczywiście ten budynek to był Sopot a konkretnie słynny Monciak, brawa dla ciebie
Dziś do rozpoznania mamy inny obiekt .. to znany most w wersji nocnej
Słonecznego dnia
No trip no life