Dzieki )) tez zawsze rezerwujemy wczesniej chociaz znam ludzi co dopiero po przyjezdzie .
Ja też zawsze rezerwuję wcześniej. Chcę mieć spokojną głową po przyjeżdzie no i szkoda mi już wtedy czasu na latanie po agencjach i szukanie, porównywanie etc
W czasie spaceru po starym Biot docieramy do urokliwego Place des Arcades.
Jak nazwa wskazuje są tu piękne arkady, pod którymi usadowiły się knajpki skąpane w roślinności. Pewnie latem są tu tłumy turystów. Teraz otwartych jest tylko kilka miejsc, mieszkańcy zajmujący mieszkania na piętrach, ponad arkadami maja teraz spokój i ciszę.
ależ piękne te foty..... ty Nel umiesz uchwycić to "coś" ;
a dla mnie w ogóle te prowansalskie małe miasteczka mają fantastyczny urok ! i są jeszcze bardziej ukwiecone i "udekorowane" jak te włoskie mieścinki! ( chociaz urodą są przewspaniałe i "biją" te włoskie, to jednak Francuzi- to tacy nieco sztywniacy , zdecydowanie brakuje im tego " czegoś"... włoskiego temperamentu , filozofii życia , dolce farniente.....
ale same te mieścinki- no miód malina; coś pięknego!
Z Biot jedziemy dalej w kierunku Frejus i zatrzymujemy się w kolejnym klimatycznym miasteczku o nazwie Mougins
To miasteczko odwiedzane było przez różne znane osobistości .Najbardziej znanym jest Pablo Picasso, który spędził w Mougins ostatnie 12 lat swojego życia i tutaj dopełnił żywota.Ale też i inni np Y.S. Laurent, Ch.Dior, W.Churchill,E. Piaf i wielu innych ze świata sztuki, filmu i polityki... Kupowali albo budowali tu rezydencje i mieszkali na stałe czy jakis czas.
Rzeczywiście czuć ,że jest to artystyczne miasto .Oprócz więc pięknych starych domów, jest tu mnóstwo różnych galerii sztuki, podobno jest ich nawet kilkadziesiąt .Można też spotkać rózne rzeżby na ulicach czy zdjęcia na budynkach.
Zapraszam na spacerek..
Zwrócie uwage na drzewo z prawej strony.Nie zostało ściete, tylko fajnie wkomponowane w bryłę budynku
Autko rezerwowaliscie wczesniej czy na miejscu ?
Ze 3 tygodnie wcześniej, w Goldcar
No trip no life
Dzieki )) tez zawsze rezerwujemy wczesniej chociaz znam ludzi co dopiero po przyjezdzie .
Ja też zawsze rezerwuję wcześniej. Chcę mieć spokojną głową po przyjeżdzie no i szkoda mi już wtedy czasu na latanie po agencjach i szukanie, porównywanie etc
No trip no life
W czasie spaceru po starym Biot docieramy do urokliwego Place des Arcades.
Jak nazwa wskazuje są tu piękne arkady, pod którymi usadowiły się knajpki skąpane w roślinności. Pewnie latem są tu tłumy turystów. Teraz otwartych jest tylko kilka miejsc, mieszkańcy zajmujący mieszkania na piętrach, ponad arkadami maja teraz spokój i ciszę.
Idziemy dalej
Jakie fajne zwierzaki w oknie
No trip no life
Szukamy jakiegoś klimatycznego miejsca,aby usiąść na chwilę na kawkę i po prostu "poczuć" to miejsce
Mijamy mały targ owocowo warzywny
Docieramy do głównego placu Biot , Place Charles de Gaulle.
Typowo prowansalski plac w centrum miasteczka , z fontanną po środku , platanami i wrażeniem jakby czas sie zatrzymał.
To tu siadamy na chwilę oddechu
Na kawkę decyduje sie tylko kierowca, my jednak postanawiamy przetestować lokalne winko.
Nie powiem, smakuje wybornie więc powtarzamy serie
mamy towarzystwo
No trip no life
ależ piękne te foty..... ty Nel umiesz uchwycić to "coś" ;
a dla mnie w ogóle te prowansalskie małe miasteczka mają fantastyczny urok ! i są jeszcze bardziej ukwiecone i "udekorowane" jak te włoskie mieścinki! ( chociaz urodą są przewspaniałe i "biją" te włoskie, to jednak Francuzi- to tacy nieco sztywniacy
, zdecydowanie brakuje im tego " czegoś"... włoskiego temperamentu , filozofii życia , dolce farniente..... 
ale same te mieścinki- no miód malina; coś pięknego!
Piea
Piękny klimat w tych miasteczkach )) z ochotą bym też usiadła przy kawce w takim miejscu
Tak, pięknie uchwycone śródziemnomorskie klimaty...
Piea,Żelek,Achernar
Z Biot jedziemy dalej w kierunku Frejus i zatrzymujemy się w kolejnym klimatycznym miasteczku o nazwie Mougins
To miasteczko odwiedzane było przez różne znane osobistości .Najbardziej znanym jest Pablo Picasso, który spędził w Mougins ostatnie 12 lat swojego życia i tutaj dopełnił żywota.Ale też i inni np Y.S. Laurent, Ch.Dior, W.Churchill,E. Piaf i wielu innych ze świata sztuki, filmu i polityki... Kupowali albo budowali tu rezydencje i mieszkali na stałe czy jakis czas.
Rzeczywiście czuć ,że jest to artystyczne miasto .Oprócz więc pięknych starych domów, jest tu mnóstwo różnych galerii sztuki, podobno jest ich nawet kilkadziesiąt .Można też spotkać rózne rzeżby na ulicach czy zdjęcia na budynkach.
Zapraszam na spacerek..
Zwrócie uwage na drzewo z prawej strony.Nie zostało ściete, tylko fajnie wkomponowane w bryłę budynku
Jak wam sie podobają rzeżby w Mougins ?
No trip no life