Nha Trang nie polecam - lepiej Phu Quoc - Nha Trang to taka typowo miejska plaża - nie ma tego klimatu rajskości - fajnie tam jest, ale nei ma szału pod względem plażowania.
Nha Trang nie polecam - lepiej Phu Quoc - Nha Trang to taka typowo miejska plaża - nie ma tego klimatu rajskości - fajnie tam jest, ale nei ma szału pod względem plażowania.
Mogę się pod tym podpisać Faktycznie jest jakaś plaża, nawet długa i piaszczysta, ale taka typowo publiczna. Nie czuć tam że jest się w Wietnamie, a w samym miejście też nie ma za bardzo co robić. Przespacerowałam się przez kilka uliczek i im głębiej wchodziłam, tym coraz bardziej byłam zawiedziona - bo głównie znajdowałam całe uliczki z warsztatami dla motorów albo bloki mieszkalne. Chociaż, na jednej z takich ulic znalazłam też najtańszy sklep z pamiątkami w całym Wietnamie Na plażowanie polecam Phan Thiet! Fajna plaża i mnóstwo tanich knajpek. Tanio i swojsko, bo to w zasadzie wieś
W sprawie promesy nie pomogę, bo załatwiałam sobie od razu wizę w ambasadzie, ale mogę polecić hotel z którego korzystaliśmy w Sajgonie (kwiecień tego roku) - Lavender Hotel.
Pokoje, jak to pokoje w hotelu 3* - niezbyt duże, ale schludne i ciche, za to śniadania podawali wyborne! No i położenie hotel ma świetne! Blisko targu Cho Ben Thanh, miejsca gdzie można kupić prawie wszystko i gdzie wieczorem wystawiają się setki ulicznych jadłodajni i generalnie kwitnie życie towarzyskie.
Z hotelu można na piechotę dojśc do najwyższego budynku w Sajgonie - Bitexco Financial Tower. Polecam taki spacer wieczorem, wjazd na wieżę i za piwko w cenie 150 dongów popatrzeć na panoramę Sajgonu.
Momi no w lata to poszło, zdążyłam już być po 2x w Taj i Kambo, w Peru, na Kubie, we Włoszech, Hiszpani teraz Portugalia, no ale wreszcie przyszedł ten czas i nie odpuściłam , albo Wiet albo znowu by się coś znalazło.
Ale Ty Kofana prosze zarzuć mnie tu ważnymi instrukacjami obsługi Wietnamu, bardzo licze na ciebie (Cioteczka Dobra Rada)
Czy myślicie , że w Sajgonie w hotelu można bezpiecznie zostawić bagaż na przechowanie. Chciałabym polecieć z Sajgonu do Da Nang tylko z podręcznym bagażem.
Nha Trang nie polecam - lepiej Phu Quoc - Nha Trang to taka typowo miejska plaża - nie ma tego klimatu rajskości - fajnie tam jest, ale nei ma szału pod względem plażowania.
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Mogę się pod tym podpisać Faktycznie jest jakaś plaża, nawet długa i piaszczysta, ale taka typowo publiczna. Nie czuć tam że jest się w Wietnamie, a w samym miejście też nie ma za bardzo co robić. Przespacerowałam się przez kilka uliczek i im głębiej wchodziłam, tym coraz bardziej byłam zawiedziona - bo głównie znajdowałam całe uliczki z warsztatami dla motorów albo bloki mieszkalne. Chociaż, na jednej z takich ulic znalazłam też najtańszy sklep z pamiątkami w całym Wietnamie Na plażowanie polecam Phan Thiet! Fajna plaża i mnóstwo tanich knajpek. Tanio i swojsko, bo to w zasadzie wieś
Mam pytanie czy ktoś może załatwiał promese na wizę do wietnamu w Polsce?
Bea
no cóż nie ma jak pogadać sama ze sobą , no ale mądrego to miło posłuchać
To jedziemy dalej dziś pytanie dziś odpowiedź.
Czy ktoś poleca jakiś resorcik na Phu Quoc? A może lepsze na plażowanie Mui Ne?
Czy ktoś poleca jakiś hotel w Sajgonie?
Pozdrawiam
Bea
W sprawie promesy nie pomogę, bo załatwiałam sobie od razu wizę w ambasadzie, ale mogę polecić hotel z którego korzystaliśmy w Sajgonie (kwiecień tego roku) - Lavender Hotel.
Pokoje, jak to pokoje w hotelu 3* - niezbyt duże, ale schludne i ciche, za to śniadania podawali wyborne! No i położenie hotel ma świetne! Blisko targu Cho Ben Thanh, miejsca gdzie można kupić prawie wszystko i gdzie wieczorem wystawiają się setki ulicznych jadłodajni i generalnie kwitnie życie towarzyskie.
Z hotelu można na piechotę dojśc do najwyższego budynku w Sajgonie - Bitexco Financial Tower. Polecam taki spacer wieczorem, wjazd na wieżę i za piwko w cenie 150 dongów popatrzeć na panoramę Sajgonu.
Bea gratulacje ogromne za wyknucie biletów....ile to lt polowałaś....???....
Z promesą nie pomoge, bo ja wizę wyrabiałam w Bangkoku....
Z Phu Quoc nie rezygnuj, bo z tego co czytałam i ogladałam na filmach....to jedynie "rajskie" miejsce w Wietnamie..;)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Indy bardzo dziękuję ! Zaraz biegnę na booking .
Promesę ogarnęłam
Momi no w lata to poszło, zdążyłam już być po 2x w Taj i Kambo, w Peru, na Kubie, we Włoszech, Hiszpani teraz Portugalia, no ale wreszcie przyszedł ten czas i nie odpuściłam , albo Wiet albo znowu by się coś znalazło.
Ale Ty Kofana prosze zarzuć mnie tu ważnymi instrukacjami obsługi Wietnamu, bardzo licze na ciebie (Cioteczka Dobra Rada)
Bea
Czy myślicie , że w Sajgonie w hotelu można bezpiecznie zostawić bagaż na przechowanie. Chciałabym polecieć z Sajgonu do Da Nang tylko z podręcznym bagażem.
Bea
jak juz tam bedziesz to szukaj Merelki gdzieś w Delcie Mekongu....
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Tom oczywiście, pozdrowię Merelkę jak ją spotkam. Myślałam o Tobie "Niej" i Waszej fantastycznej podróży !
Bea