Puma a Ty juz masz plan zapięty na ostatni guzik? Pochwal sie może odgapię i namówię męża na Tajlandie z odrobina Kambodży, skoro nie ma biletów do Wietnamu.
Bo jezełi 2-3 tygodnie - to ukradniecie sobie w sumie 2-3 dni na podróze lotniskowo - autobusowe. Jezeli byś kupiła bilet do BKK tanio to 2 razy dziennie są chyba loty do Hanoi, zrobić sobie 3-4 dni północ - dalej powrót do Hanoi i do Hajphongu - dalej wodolotem na Cat Ba i tam 2 dniowy rejs starą łajba w zatokę Halong. I tu juz zleci Ci tydzień - i dalej w kierunku Sajgonu spokojnie - z dwa stopy sobie zrobić - NhaTrang można pominąc spokjonie. A z Sajgonu lot do Bangkoku - ja bym chyba pominęla tą Kambodzę - przecież rejs deltą i tak można zrobić.
Monia planuję 16-17 dni. Mnie ni jak nie pasuje ta Kambodża (ale wiesz ON chce ) gada, że jak juz MUSI jechać to on chce "pola śmierci" i więzienie - mnie to tak średnio ciągnie a jak tam się wybierzemy to 3 dni to takie minimum. Nie chcę zbyt dużo puktów umieszczać w planie , chyba wolę żeby to było takie "lazy" podróżowanie.
Bea trzymam kciuki
I czekam na info, co się urodziło 
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Bea super knucie,trzymam kciuki
Hej dziewczyny. Mozliwe, ze bede tam juz poczatkiem marca
Bea jechać i się nie zastanawiac....:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
a co polecacie na tanie latanie pomiędzy Taj i Kambodzą i Wietnamem
Bea
air asia
Widze że chyba dla mnie najlepiej BKK do PhnomP. to airasia
Potem nie wiem czym właściwie z PhnomP. do Sajgonu???? Monia co myślisz ?
Sajgon do Hanoi to chyba troche autobusem i potem jetstar/pacyfic, no bo po drodze coś trzeba zobaczyć
Z Hanoi do BKK airasia
A może tego przemieszczania za dużo???? Może lepiej poczekac i polować na lot do Hanoi lub Ho Chi Minh?
I tak milion myśli i kombinacji lata mi po głowie.
Bea
Puma a Ty juz masz plan zapięty na ostatni guzik? Pochwal sie może odgapię i namówię męża na Tajlandie z odrobina Kambodży, skoro nie ma biletów do Wietnamu.
Bea
TO ZALEŻY Bea ile chcecie tam być..:)
Bo jezełi 2-3 tygodnie - to ukradniecie sobie w sumie 2-3 dni na podróze lotniskowo - autobusowe. Jezeli byś kupiła bilet do BKK tanio to 2 razy dziennie są chyba loty do Hanoi, zrobić sobie 3-4 dni północ - dalej powrót do Hanoi i do Hajphongu - dalej wodolotem na Cat Ba i tam 2 dniowy rejs starą łajba w zatokę Halong. I tu juz zleci Ci tydzień - i dalej w kierunku Sajgonu spokojnie - z dwa stopy sobie zrobić - NhaTrang można pominąc spokjonie. A z Sajgonu lot do Bangkoku - ja bym chyba pominęla tą Kambodzę - przecież rejs deltą i tak można zrobić.
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Monia planuję 16-17 dni. Mnie ni jak nie pasuje ta Kambodża (ale wiesz ON chce ) gada, że jak juz MUSI jechać to on chce "pola śmierci" i więzienie - mnie to tak średnio ciągnie a jak tam się wybierzemy to 3 dni to takie minimum. Nie chcę zbyt dużo puktów umieszczać w planie , chyba wolę żeby to było takie "lazy" podróżowanie.
Bea