--------------------

____________________

 

 

 



Przejazd przez Meksyk

159 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
papuas
Obrazek użytkownika papuas
Offline
Ostatnio: 7 godzin 3 minuty temu
Rejestracja: 22 maj 2021

Zanim wejdziemy do pałacu Pacala, gdzie zachowały się zadaszone pomieszczenia, reliefy, ślady wymalowań i jakieś zdobienia oraz fragment hipotetycznego akweduktu drobna dygresja. Bardzo mnie interesowało czy wśród swoich foto znajdę zaprezentowane przez Pieę "drzewo opalonego gringo". Przejrzałem foto i na pierwszym to mogło by być TO ??  Następnie już buszowanie po pałacu.

papuas

papuas
Obrazek użytkownika papuas
Offline
Ostatnio: 7 godzin 3 minuty temu
Rejestracja: 22 maj 2021

To jeszcze piramida krzyża, na którą wchodzi "moja część" wycieczki; ja wchodzę na budowlę obok (bo nieco niższa), widoki z nich i ciekawą ścieżką przez dżunglę schodzimy na parking. Obok ścieżki spotykamy kolejne ruiny.

papuas

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 1 dzień 8 godzin temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Ja do Palenque nie dotarłam niestety. Fajnie,że na piramidy można wchodzić

No trip no life

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 10 godzin 53 minuty temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...nie doczytalem albo...przeoczyłem, czy najsłynniejszy "artefakt" płyta nagrobna Pacal,a wciąż jest w Palenque ???

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

papuas
Obrazek użytkownika papuas
Offline
Ostatnio: 7 godzin 3 minuty temu
Rejestracja: 22 maj 2021

No, ja specjalnie dla Ciebie Radek wlejam ciężarówki i ciężarówkowy zestaw, że może podpowiesz ile to może ważyć, a Ty pytasz o płytę nagrobną  Biggrin   ROFL   normalnie skandal   ROFL   ale masz rację - płyta to jedno z ważniejszych i bardzo kontrowersyjnych znalezisk. Pisząc zagalopowałem się i już poprawiłem, bo oczywiście zaglądamy do grobowca Czerwonej Królowej (prawdopodobnie żony Pacala), a nie do grobowca Pacala. Grobowiec Pacala znajduje się w (a może pod) świątynią inskrypcji, a tę ogląda się jedynie z zewnątrz. Wszystkie przedmioty z grobowca - maska i ozdoby, jak również płyta znajdują się w Muzeum Antropologicznym w stolicy. No to kilka słów o kontrowersjach dotyczących płyty. Część badaczy widzi w reliefie zmarłego i jakieś tam symbole, ale część widzi pracującego w kabinie rakiety kosmonautę. I nie jest to tak całkowicie bezpodstawne. Dojeżdżamy do miasta Paleque i nocleg, ale wcześniej spacer po wieczornym zocalo i zajrzenie do kościoła wprost z ulicy. Nazajutrz po śniadaniu ruszamy do San Cristobal - z popasami, ale bez zwiedzania na trasie. Pobrane śniadanie konsumuję na zewnątrz robiąc jednocześnie foto - okazuje się, że w hotelowym drzewie gnieżdżą się papugi - amazonki błękitnoskrzydłe, a może białoczelne. Mało udanych foto, sami rozumiecie, ale obserwacji trochę było.

Wykorzystując sytuację robię jeszcze foto gołębiakom białoskrzydłym.

papuas

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 1 tydzień 1 dzień temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

Papuas, wróciłam sie ciut wstecz i dopiero teraz doczytałam: tak, potwierdzam- ten przybytek (knajpka ze sklepikiem z ołtarzykami) to dokładnie to samo miejsce:) moja wycieczka tez zatrzymała sie tam na popas i napitki (czestowali nas tequilą); tylko ołtarzyk- wszystko sie zgadza, ale na stoliczku obok u Ciebie jest wazon z kwaitkami a u mnie była flaszka dla Jezuska:)) ; (nawet w tym samym hotelu bylismy w Palengue:) - Maya Tulipanes

na dowód moje foto ołtarzyka:

tak, potwierdzam, to drzewo o czerwonej korze którym piszesz to brusera , albo "arbol del turista")) z powodów o których wspominasz, hi hi Lol

w Palengue na TO co wchodziłeś (i nie pamietasz nazwy) to pewnie była świątynia Templo de la Cruz Foliada, czyli Świątynia Liściastego albo Ulistnionego Krzyża; tam obok piramidy ze światynią Krzyża na szczycie nic innego nie ma oprócz wymienionych: światyni Czaszki i obok Swiatynia Słońca; z tego co pamiętam, to tam jest wokół zespół tych światyń z tzw Grupy Słonca i Krzyża; zatem musiałeś wleżć na tą "Liściastą" Lol 

o tą: 

była znacznie niższa od tej templo de la Cruz, ale moge się mylić.... 

Piea

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Online
Ostatnio: 5 minut 47 sekund temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Ruinki warto zobaczyć, ale najfajniejsza  jest przyroda i widoczki, prawda?

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

papuas
Obrazek użytkownika papuas
Offline
Ostatnio: 7 godzin 3 minuty temu
Rejestracja: 22 maj 2021

to po kolei - tak, z pewnością świątynia liściastego krzyża, ale ... jak nieładnie napisane: "dużo niższa"   po prostu nieco niższa  Biggrin  o drzewach  "opalonego turysty" nie pisałem więc wyjaśniam - drzewa mają czerwonobrunatną, łuszczącą się korę i pozują na turystę (gringo) zbyt długo przebywającym na słońcu. Ja Asia taki szajbnięty jestem, że potrafię biegać za ptaszkiem czy motylkiem, jak również fotografować niepozorny kamień z ledwo widocznym reliefem; na jednej z odbytych wycieczek otrzymałem od uczestników ksywę - "szalony fotograf".   Biggrin

Ruszamy więc, jak zauważyła Piea, spod hotelu Maya Tulipanes w Palenque do San Cristobal na nocleg. Przed hotelem kręcą się indianki z pamiątkami. Noo, w porównaniu ze średnimi polskimi kobietami to istne karzełki. Ruszamy. Przejazd jak można zauważyć dwa razy dłuższą trasą - do dziś nie wiem czy chodziło o bezpieczeństwo czy o wypełnienie czasu. Ale nic to - mogę podziwiać zmieniające się zaokienne krajobrazy, a na drodze ponad 400km krajobraz musi się zmieniać, tym bardziej że na koniec osiągamy poziom ponad 2000m. Są więc uprawy i plantacje, wołowinka na pastwiskach, pagórki i góry, widok z wysoka na wodne hodowle oraz mijane miasto.

papuas

papuas
Obrazek użytkownika papuas
Offline
Ostatnio: 7 godzin 3 minuty temu
Rejestracja: 22 maj 2021

Część trasy pokonujemy płatną autostradą i właśnie przy zjeździe na stację benzynową drobna szykana i posterunek wojskowy. My też dla zatankowania zjeżdżamy i mogę zrobić foto żołnierza, który bacznie przygląda się przejeżdżającym pojazdom. Na posterunku jeden, ale niedaleko w wojskowym pojeździe jest jeszcze kilku; dla uniknięcia dekonspiracji nie focę wojskowego pojazdu. Na stacji jeszcze inna ciekawostka - obwoźny kącik wypoczynkowy, gdzie można się napić lub coś przekąsić. Tych popasów w drodze jest jeszcze kilka i na jednym kwitnący tulipanowiec. Dalej już krajobrazy i wodne hodowle.

papuas

papuas
Obrazek użytkownika papuas
Offline
Ostatnio: 7 godzin 3 minuty temu
Rejestracja: 22 maj 2021

Wspomniane hodowle, miasto i dojeżdżamy do San Cristobal.

papuas

Strony

Wyszukaj w trip4cheap