To już koniec.Dziękuję wszystkim których chociaż trochę zainteresowałem przede wszystkim moją pasją spędzania czasu z rybkami.Nie zwiedzam dalekiego świata jak większość z Was,ale jest kilkanaście osób którzy czytają i oglądają moje wypociny.Piszę też dla siebie,bo to już jest jak narkotyk.teraz nie będę miał co pisać ,więc nadrobię zaległośći w czytaniu,a jest ich trochę.Z Egipty większość forumowiczó wyrosło,i jest to kierunek na forum marginalny,ale może komuś się coś z moich opisów przyda.Jak się ziści czarny scenariusz czego sobie i innym nie życzę ,to tam turyści przestaną odpoczywac.
To na tyle mojego podsumowania relacji,której nie planowałem pisać,bo pobyt był rok temu
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
...Czy wyrosło i kierunek marginalny?...hmmm raczej też bym się w tej kwesti nie zgodził.
Tu już chyba bardziej w obecnej sytuacji w tamtym regionie chodzi o zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo bo Egipt jest napewno miejscem mającym wiele do zaoferowania pod względem stricte wypoczynkowym jak i historycznym
—
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
To już koniec.Dziękuję wszystkim których chociaż trochę zainteresowałem przede wszystkim moją pasją spędzania czasu z rybkami.Nie zwiedzam dalekiego świata jak większość z Was,ale jest kilkanaście osób którzy czytają i oglądają moje wypociny.Piszę też dla siebie,bo to już jest jak narkotyk.teraz nie będę miał co pisać ,więc nadrobię zaległośći w czytaniu,a jest ich trochę.Z Egipty większość forumowiczó wyrosło,i jest to kierunek na forum marginalny,ale może komuś się coś z moich opisów przyda.Jak się ziści czarny scenariusz czego sobie i innym nie życzę ,to tam turyści przestaną odpoczywac.
To na tyle mojego podsumowania relacji,której nie planowałem pisać,bo pobyt był rok temu
Janjus! Bardzo Ci dziękuję za tę relację! Pokazałeś, że nawet na zniszczonych, hotelowych rafach kwitnie życie, które zachwyca! To nieprawda, że nie zwiedzasz dalekiego świata. Zwiedzasz! Zwiedzasz i oglądasz świat dla wielu niedostępny. Z różnych przyczyn...
Tobie wystarczyło nałozyć maskę, zanurzyć głowę by znaleźć się w świecie niezwykłym. I tę niezwykłość nam tu pokazałeś i przypomniałeś. Pokazałeś też inne, dostępne juz dla niewielu oblicze Egiptu! Zwykłe, codzienne życie ulicy, bazary i ciekawostki...
Cudowna, pisana z pasją i sympatią relacja z miejsca , które wydaje sie być opisane i obejrzane tysiącami słów i oczu, a jednak codziennie zaglądałam tu z ciekawością...
...Czy wyrosło i kierunek marginalny?...hmmm raczej też bym się w tej kwesti nie zgodził.
Tu już chyba bardziej w obecnej sytuacji w tamtym regionie chodzi o zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo bo Egipt jest napewno miejscem mającym wiele do zaoferowania pod względem stricte wypoczynkowym jak i historycznym
Dokładnie, też mam takie samo zdanie .
Janjus, dzięki za te "wypociny ", bardzo fajnie się z Tobą wspominało Egipt i oglądało rybki. A i tylko nie wiem, czy trzymać kciuki za Twojego laścika , może lepiej potrzymam za to żeby tam było spokojnie
...Czy wyrosło i kierunek marginalny?...hmmm raczej też bym się w tej kwesti nie zgodził.
Tu już chyba bardziej w obecnej sytuacji w tamtym regionie chodzi o zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo bo Egipt jest napewno miejscem mającym wiele do zaoferowania pod względem stricte wypoczynkowym jak i historycznym
Hapolku,może się ,źle wyraziłem,ale do Egiptu dalej dużo ludzi lata,ale nie wiem z jakiego powodu prawie nie ma relacji.Może nie mają się czym chwalić,bo byli TYLKO w Egipcie.Dużo turystów ma mniemanie , że tam jest brudno,syf ,ale jeszcze niedawno z najbardziej śmierdzącej toalety korzystałem we Francji niedaleko Wersalu.Teraz w dobie zawirowań jest na pewno mniej chętnych na ten kierunek,ale miejmy nadzieję,że to tylko chwilowe.
Dzięki za uznanie mojej relacji,bo wychodzi na to,że było tam cosik dla Ciebie
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
To już koniec.Dziękuję wszystkim których chociaż trochę zainteresowałem przede wszystkim moją pasją spędzania czasu z rybkami.Nie zwiedzam dalekiego świata jak większość z Was,ale jest kilkanaście osób którzy czytają i oglądają moje wypociny.Piszę też dla siebie,bo to już jest jak narkotyk.teraz nie będę miał co pisać ,więc nadrobię zaległośći w czytaniu,a jest ich trochę.Z Egipty większość forumowiczó wyrosło,i jest to kierunek na forum marginalny,ale może komuś się coś z moich opisów przyda.Jak się ziści czarny scenariusz czego sobie i innym nie życzę ,to tam turyści przestaną odpoczywac.
To na tyle mojego podsumowania relacji,której nie planowałem pisać,bo pobyt był rok temu
Janjus! Bardzo Ci dziękuję za tę relację! Pokazałeś, że nawet na zniszczonych, hotelowych rafach kwitnie życie, które zachwyca! To nieprawda, że nie zwiedzasz dalekiego świata. Zwiedzasz! Zwiedzasz i oglądasz świat dla wielu niedostępny. Z różnych przyczyn...
Tobie wystarczyło nałozyć maskę, zanurzyć głowę by znaleźć się w świecie niezwykłym. I tę niezwykłość nam tu pokazałeś i przypomniałeś. Pokazałeś też inne, dostępne juz dla niewielu oblicze Egiptu! Zwykłe, codzienne życie ulicy, bazary i ciekawostki...
Cudowna, pisana z pasją i sympatią relacja z miejsca , które wydaje sie być opisane i obejrzane tysiącami słów i oczu, a jednak codziennie zaglądałam tu z ciekawością...
Janjus, za to jeszcze raz bardzo dziekuję!
Indy.
Bardzo cenię Twoją opinię i mimo, że zwiedziłaś kawał Świata,nie wypinasz się na Egipt.Masz wielką wiedzę o podwodnym świecie i wiele się od Ciebie dowiedziałem o tym co w rafie piszczy.Ja nie potrafię robić zdjęć artystycznych,takich jak mi się podobają,poprostu ja wszystko tylko dokumentuję.Mam czym robić(Canon d7,Sigma 2,8 i jeszcze kilka obiektywów),ale bez czasu na nauke nic nie będzie z tego,no i robię w Rawach,ale na razie nie wywołuje ,bo nie potrafie.Ale zawsze może być lepiej .Mam też ponad 40 Gb filmów z pod wody,ale trzeba je obrobić i zmontować.Filmy według mnie są jeszcze lepsze jak zdjęcia.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za tak miłe podsumowanie ,i cieszę się,że Tobie sie podobało
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
...Czy wyrosło i kierunek marginalny?...hmmm raczej też bym się w tej kwesti nie zgodził.
Tu już chyba bardziej w obecnej sytuacji w tamtym regionie chodzi o zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo bo Egipt jest napewno miejscem mającym wiele do zaoferowania pod względem stricte wypoczynkowym jak i historycznym
Dokładnie, też mam takie samo zdanie .
Janjus, dzięki za te "wypociny ", bardzo fajnie się z Tobą wspominało Egipt i oglądało rybki. A i tylko nie wiem, czy trzymać kciuki za Twojego laścika , może lepiej potrzymam za to żeby tam było spokojnie
Zajączku, jak będzie niebezpiecznie ,to się pojedzie gdzie indziej,ale to tylko alternatywa.Ja nigdy do końca nie wiem gdzie mnie last poniesie.Do września i października jeszcze daleko,wiec poczekamy.A za trzymanie kciuków dziękuję
Fajnie,że się podobały rybki
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
I ostatnie zdjęcia.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus....tu siem nadaje idealnie tekst Śruby z Kabaretu Skeczów Męczących...
...."CZAD...Q...a...CZAD!!!!
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
To już koniec.Dziękuję wszystkim których chociaż trochę zainteresowałem przede wszystkim moją pasją spędzania czasu z rybkami.Nie zwiedzam dalekiego świata jak większość z Was,ale jest kilkanaście osób którzy czytają i oglądają moje wypociny.Piszę też dla siebie,bo to już jest jak narkotyk.teraz nie będę miał co pisać ,więc nadrobię zaległośći w czytaniu,a jest ich trochę.Z Egipty większość forumowiczó wyrosło,i jest to kierunek na forum marginalny,ale może komuś się coś z moich opisów przyda.Jak się ziści czarny scenariusz czego sobie i innym nie życzę ,to tam turyści przestaną odpoczywac.
To na tyle mojego podsumowania relacji,której nie planowałem pisać,bo pobyt był rok temu
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus z tymi wypocinami to przesadzasz
...Czy wyrosło i kierunek marginalny?...hmmm raczej też bym się w tej kwesti nie zgodził.
Tu już chyba bardziej w obecnej sytuacji w tamtym regionie chodzi o zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo bo Egipt jest napewno miejscem mającym wiele do zaoferowania pod względem stricte wypoczynkowym jak i historycznym
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Janjus! Bardzo Ci dziękuję za tę relację! Pokazałeś, że nawet na zniszczonych, hotelowych rafach kwitnie życie, które zachwyca! To nieprawda, że nie zwiedzasz dalekiego świata. Zwiedzasz! Zwiedzasz i oglądasz świat dla wielu niedostępny. Z różnych przyczyn...
Tobie wystarczyło nałozyć maskę, zanurzyć głowę by znaleźć się w świecie niezwykłym. I tę niezwykłość nam tu pokazałeś i przypomniałeś. Pokazałeś też inne, dostępne juz dla niewielu oblicze Egiptu! Zwykłe, codzienne życie ulicy, bazary i ciekawostki...
Cudowna, pisana z pasją i sympatią relacja z miejsca , które wydaje sie być opisane i obejrzane tysiącami słów i oczu, a jednak codziennie zaglądałam tu z ciekawością...
Janjus, za to jeszcze raz bardzo dziekuję!
Dokładnie, też mam takie samo zdanie .
Janjus, dzięki za te "wypociny ", bardzo fajnie się z Tobą wspominało Egipt i oglądało rybki. A i tylko nie wiem, czy trzymać kciuki za Twojego laścika , może lepiej potrzymam za to żeby tam było spokojnie
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Hapolku,może się ,źle wyraziłem,ale do Egiptu dalej dużo ludzi lata,ale nie wiem z jakiego powodu prawie nie ma relacji.Może nie mają się czym chwalić,bo byli TYLKO w Egipcie.Dużo turystów ma mniemanie , że tam jest brudno,syf ,ale jeszcze niedawno z najbardziej śmierdzącej toalety korzystałem we Francji niedaleko Wersalu.Teraz w dobie zawirowań jest na pewno mniej chętnych na ten kierunek,ale miejmy nadzieję,że to tylko chwilowe.
Dzięki za uznanie mojej relacji,bo wychodzi na to,że było tam cosik dla Ciebie
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus....do Egiptu będę mieć zawsze wielki sentyment bo objazdówka po Nilu to były moje/nasze pierwsze wczasy poza granicami
Jesio raz wielkie dzięki za relację
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Indy.
Bardzo cenię Twoją opinię i mimo, że zwiedziłaś kawał Świata,nie wypinasz się na Egipt.Masz wielką wiedzę o podwodnym świecie i wiele się od Ciebie dowiedziałem o tym co w rafie piszczy.Ja nie potrafię robić zdjęć artystycznych,takich jak mi się podobają,poprostu ja wszystko tylko dokumentuję.Mam czym robić(Canon d7,Sigma 2,8 i jeszcze kilka obiektywów),ale bez czasu na nauke nic nie będzie z tego,no i robię w Rawach,ale na razie nie wywołuje ,bo nie potrafie.Ale zawsze może być lepiej .Mam też ponad 40 Gb filmów z pod wody,ale trzeba je obrobić i zmontować.Filmy według mnie są jeszcze lepsze jak zdjęcia.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za tak miłe podsumowanie ,i cieszę się,że Tobie sie podobało
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Zajączku, jak będzie niebezpiecznie ,to się pojedzie gdzie indziej,ale to tylko alternatywa.Ja nigdy do końca nie wiem gdzie mnie last poniesie.Do września i października jeszcze daleko,wiec poczekamy.A za trzymanie kciuków dziękuję
Fajnie,że się podobały rybki
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.