--------------------

____________________

 

 

 



Morskie opowieści w prezencie czyli majówkowy Rejs MSC Splendidą 2011 po M.Śródziemnym

243 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Makono :

KIWI:

.Estetyki Włochom nie można odmówić Yahoo . Według mnie u armatora Costy jest to na granicy kiczu w MSC szczegóły są wysublimowane w dobrym tonie nie czujemy się jak w cyrku i jest naprawdę na czym oko zawiesić.

KIWI Splendida bardzo fajna. Podobaja mi sie baseny i wnętrze. Schody z krysztalkami super Smile .no ale żeby mi tu "moją" Costę od razu od kiczu wyzywać  *diablo*m. Po prostu inna estetyka Lol

Fajnie, że w Neapolu na wycieczkę śmigneliście - my tam wsiadalismy, więc nie daliśmy rady niczego zaliczyć.

Ok. poprawiam się szybko z ,,inną estetyką " zderzamy się na Coscie Biggrin 

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

Makono
Obrazek użytkownika Makono
Offline
Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 11 gru 2013

*biggrin*. A tak między nami to mi chyba estetyka Splendidy też bardziej pasuje , bo chyva nie aż tak ociekająca złotem była jak na Concordii Smile

Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/

Noemi
Obrazek użytkownika Noemi
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 14 paź 2013

Oj, coś czuję, że jak spróbuję rejsu to raz będzie mało Biggrin  Takie super statki i miejsca pokazujecie dziewczyny Dance 4

Z każdym dniem bliżej...

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 11 godzin 36 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Mi się Costa tak jak Makono też podobała Smile aczkolwiek ja byłam na C.Pacifica

No trip no life

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Noemi :

Oj, coś czuję, że jak spróbuję rejsu to raz będzie mało Biggrin  Takie super statki i miejsca pokazujecie dziewczyny Dance 4

Noemi z pewnością jest to fajna forma wypoczynku.Codziennie jest się w innym mieście ,państwie .Mamy możliwość bycia i zobaczenia wielu miejsc podczas jednego wyjazdu.Poznania różnych odmiennych kultur .Dla mnie i mojej rodzinki - super  Yahoo .

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Mijamy ulice Neapolu .

Przez terminal w stylu typowo morskim chodzimy na statek.

Ulegamy pokusom i dajemy odpocząć zbolałym nogom.A tam dla każdego coś dobrego

.Symulator F1 już na statku.

 Ruszamy w kierunku Sycyli- port w Palermo nas oczekuje.

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

Makono
Obrazek użytkownika Makono
Offline
Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 11 gru 2013

Noemi :

Oj, coś czuję, że jak spróbuję rejsu to raz będzie mało Biggrin  Takie super statki i miejsca pokazujecie dziewczyny Dance 4

Ja uległam czarowi rejsów (tylko po jednym Concordią) i chętnie jeszcze gdzieś popłynę jak przekonam męża do kolejnego razu :-). Też uważam,, ze fajne jest to, że można zwiedzić kilka miejsc za jednym zamachem. Widziałam też rozkłady rejsów w bardziej luksusowych  liniach, gdzie statki miały też postoje nocne w porcie - np 2 dni w Kioto, 2 dni w Tokyo to wtedy można też nocnego życia doświadczyć Smile

Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Wstaje nowy dzień.Pojawia się zarys Palermo.

Ponieważ mamy w zasięgu wzroku na balkonie wystającą cześc  mostka kapitańskiego obserwujemy pełne skupienie kapitana i załogi.Często wejścia do portów są bardzo wąskie a dla takiego kolosa jak Splendida nie jest to łatwe.

 

Włączone pędniki spiętrzają wodę.

Stare miasto Palermo.

Nie mieliśmy konkretnych planów co do Palermo.Opuszczamy port i zdajemy się na spontaniczne piesze zwiedzanie -spacer po mieście.Nie naciskam na bardziej hardcorową formę zwiedzania.M. przeziębiony i w dalszym ciągu oszczędza struny głosowe które zastrajkowały -oby nie zakończyło się anginą.Nogi i mięśnie bolą po wczorajszym kilkugodzinnym bieganiu po Wezuwiuszu.A siły trzeba oszczędzać na kolejne prężne dni.

Humory wszystkim dopisują.Ruszamy w miasto.

 

Palermo to miasto kontrastów.Powiem szczerze że mnie nie ujęło.Zabytków nie mieliśmy okazji obejżeć, ponieważ mieliśmy za mało czasu w porcie do odpłynięcia statku.To co mnie na samym początku zraziło to brud *unknw*.Miasto jest niestety bardzo brudne.Na ulicach panuje chaos i ścisk.Prawie każdy samochód jest uszkodzony,zarysowany,wgnieciony.Niestety jest to duża zasługa znowu kolejnej mafi Cosa Nostry.Nie musimy obawiać się niczego ponieważ macki mafijne nie dosięgają turystów z prostego wzglądu...zarabiają na nich. Mafia jest tutaj niestety obecna na każdym kroku, mimo że miasto walczy z tym fenomenem od lat. Wielu policjantów, sędziów i zwykłych obywateli straciło zycie walcząc z organizacją. Aby upamiętnić Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino - dwóch włoskich antymafijnych sędziów zamordowanych przez mafię w 1992 roku lotnisko w Palermo nosi ich imiona.

Z jednej strony ciekawa architektura Shok z drugiej ścieki przelewające się z korytek i płynące ulicami przez chodniki,ulice.Towarzyszy temu rozciągający się wiadomy zapach Beee .Im dalej kierujemy się potem w głąb miasta i chyba innych dzielnic jest coraz nieciekawiej.Trochę się zagubiliśmy.Szemrane typy w bramach,widok naćpanych narkomanów wcale nie kryjacych się z tym ani z narkotykami.Widok strzykawek.Im głębiej w kierunku wzgórza tym gorzej .Widok przebiegajacych szczurów dobił mnie do końca.Wycofujemy się czym prędzej szybko z rynsztoków.Czujemy się niekomfortowo,tym bardziej że nie jesteśmy sami tylko z dziećmi.Kierujemy się w kierunku portu.Odechciało mi się szukać i zwiedzać katedry ,którą miałam w planie po drodze zobaczyć.

Im bliżej promenady portowej tym przyjemniej Dash 1

Odbijamy ponownie w stronę starówki usilnie szukając piękna w tym mieście Sad .Nie chce wspominać go wyłącznie negatywnie.

I znajduję przepiekne drzewo a potem cudne patio *yahoo*.Wiara czyni cuda Biggrin

Zaglądamy do mijanego Kościoła

Wraz z wyjściem słoneczka zza chmur i taaaakich widoków wraca dobry nastrój Yahoo

 

Ja tu zza krzaka fotografujac okoliczności przyrody zauważam zmęczenie części rodzinki Pleasantry

Badając bliżej zaistniałą sytuację Biggrin stwierdzam że to nie bunt ani straj dziecka tylko zwykłe przegłodnienie Dirol .Mama znowu przegoniła Dash 1 i dziecko wykończone z głodu.Pauza na szybką przekąskę.

Przygarniam zmęczone pisklę i dalej w drogę Smile

Podziwiamy marinę Preved

Przed wejściem na statek tarmosimy po grzywach koniki na pocieszenie w dorożkach Smile

Wracamy z mieszanymi uczuciami na pokład naszej łupinki ROFL .Nie muszę dodawać ,że za każdym razem jej widok z zewnątrz nas powala i nie możemy się nadziwić jej pięknu Yahoo

Te górne poziome przeszklenia to okna restauracji Bora Bora.Tam jednak czuliśmy się najlepiej,jedliśmy śniadania i obiady czasami kolacje kiedy chcieliśmy odpocząć od elegancji Yahoo .Przy tym w pakiecie panoramiczne widoki z górnego pokładu gratis Good

Jeśli chodzi o rozmieszczenie kabin na statku.Na dole statku znajduje się maszynownia.Ponad nią są kabiny obsługi ,nie są one ciche i komfortowe.Powyżej znajdują się kabiny z oknem .Wydają się one lepszym rozwiązaniem od tych wew. bez okna ale są tez głośniejsze i odczuwalne są drgania od silników podczas pełnej pracy na morzu.Silniki napędzające agregat pracują cały czas nawet kiedy statek jest w porcie, na zwolnionych obrotach napędzając całe systemy,klimy ,prąd itd.I wybierając droższą kabinę z oknem na niższym piętrze polecam kabinę bez okna na wyższym -bedzie cichsza .Poznani znajomi byli na niższym piętrze z tyłu statku i w ich pokoju odczuwaliśmy mrowiące drgania nie zauważalne u nas.Przy rezerwacji rejsu zastanawiałam się nad pokojami na samym tyle statku ,pani w RC odradziła je z powodu zarzucania tyłu statku ???Może to info przyda się osobom planującym rejsik(te na 3 zdj.od dołu)

M.ZEZWOLIŁ na komisyjne wrzucenie poniższego zdjęcia i cytuję ,,może będę miał jak jakiś fan-club '' Fool .Wrzucam a jak ROFL

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Po wejściu na pokład wpadamy na lody do pustej Pardon restauracji .

Delektujemy się widokami z balkonu

i obserwujemy wracających na statek turystów.

Pędzimy szybko na baseny a potem do pokoju .Dziś kolacja kapitańska *smile*.Dla info na godzinę przed kolacją we wszystkich barach wszelkie drinki gratis Dirol .Kapitan stawia Drinks

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

karisss
Obrazek użytkownika karisss
Offline
Ostatnio: 4 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

ale wypasik na tym statku Biggrin , fajnie Kiwi,że opisujesz dokładnie statek,bardzo mi się to przyda Good

Strony

Wyszukaj w trip4cheap