Lord.....pisałam ze to nie moja walizka...... ja swoją nową kupiłam w Chiang Mai he he ale dawali jedna słowo gwarancja pisane normalna czcionka tez bym doczytałam
Lord.....pisałam ze to nie moja walizka...... ja swoją nową kupiłam w Chiang Mai he he ale dawali jedna słowo gwarancja pisane normalna czcionka tez bym doczytałam
Też uzywam plastikow Samsonita mam 2 sztuki są duże i bardzo lekkie, ważą trochę ponad 2kg sztuka, dla mnie to wazne bo z materiału waliza tej wielkosci waży ponad 4 kg.
Puma, a czy w związku z tym uszkodzeniem złożyłaś reklamację do linii lotniczej? Bo to ona odpowiada za uszkodzenia bagażu podczas podróży.
A co do walizek, to ja polecam jednak sztywne plastikowe, wyściełane wewnątrz materiałem, z szelkami, przegródką itp. Z zamkiem zatrzaskowym i na kluczyk, łatwiej zamknąć taką walizkę niż z suwakiem, zwykle też jest szyfrowy. Mają jedną wadę - są ciężkie. Te 2-kilogramowe, o kórych pisze sigma, to chyba tylko skorupa, nie są wyściełane w środku.
Ja miałam dwie, obie intensywnie używane, jedną bardzo dużą American Tourister (to sub-marka Samsonite) z 4 kółkami już 5 lat i poza lekkimi rysami nic jej nie jest, drugą średnią chyba już z 15 lat - firmy President, dopiero w zeszłym roku lekko ucierpiała. Leciałam Turkish-em do Etiopii przez Stambuł i pojawiły się małe pęknięcia, ledwie widoczne, właściwie dopiero przy większym nacisku widoczna jest szczelina. Zgłosiłam to po powrocie i dostałam nową podobną walizkę, nawet lepszą bo ta stara ma 2 kółka, a nowa 4.
Puma.. to chodzi o zwykłą GWARANCJĘ, jaką daję Ci producent, a nie dwie w cenie jednej , no chyba , że kupiłaś taką walizkę na Khao san..
.
Żelku jak pójdę do piwnicy tzn Adminek to sprawdzi firmę walich
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Lord.....pisałam ze to nie moja walizka...... ja swoją nową kupiłam w Chiang Mai he he ale dawali jedna słowo gwarancja pisane normalna czcionka tez bym doczytałam
tośmy się dogadali...
.
Żelku nasze to Eminent jak dobrze zapamiętałam
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Anusia...dziekuje
Lordziu...nie ma sprawy-mnie nie tak łatwo urazic,tym bardziej takim byle g .....
Też uzywam plastikow Samsonita mam 2 sztuki są duże i bardzo lekkie, ważą trochę ponad 2kg sztuka, dla mnie to wazne bo z materiału waliza tej wielkosci waży ponad 4 kg.
Czasem , (jak nie mamy plecaków) to korzystamy z walizek . Materiałoeych za 80 pln......
Nic się z nimi nie dzieje, tylko nam raz jedno kółeczko rozwalili i drugi raz kawałek platiku od rączki.
Jeszcze kilka lat i po prostu się wyrzuci i kupi nową za 80 pln.....
nie inwestuję w walizki. bo walizka nagle stanie się cenniejsza od zawartości.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Puma, a czy w związku z tym uszkodzeniem złożyłaś reklamację do linii lotniczej? Bo to ona odpowiada za uszkodzenia bagażu podczas podróży.
A co do walizek, to ja polecam jednak sztywne plastikowe, wyściełane wewnątrz materiałem, z szelkami, przegródką itp. Z zamkiem zatrzaskowym i na kluczyk, łatwiej zamknąć taką walizkę niż z suwakiem, zwykle też jest szyfrowy. Mają jedną wadę - są ciężkie. Te 2-kilogramowe, o kórych pisze sigma, to chyba tylko skorupa, nie są wyściełane w środku.
Ja miałam dwie, obie intensywnie używane, jedną bardzo dużą American Tourister (to sub-marka Samsonite) z 4 kółkami już 5 lat i poza lekkimi rysami nic jej nie jest, drugą średnią chyba już z 15 lat - firmy President, dopiero w zeszłym roku lekko ucierpiała. Leciałam Turkish-em do Etiopii przez Stambuł i pojawiły się małe pęknięcia, ledwie widoczne, właściwie dopiero przy większym nacisku widoczna jest szczelina. Zgłosiłam to po powrocie i dostałam nową podobną walizkę, nawet lepszą bo ta stara ma 2 kółka, a nowa 4.
Nasze właśnie są z bardzo twardego plastiku, zamykane na kluczyk i szyfr. W środku jest materiał i są bardzo cieżkie jedynie kółka mogłoby być lepsze
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/