A pamiętasz, o której się wyjeżdżało na taniec kecak? (akurat tego dnia planuję wizytę w Kucie) Gdzie on się odbywa?
Już tak dokładnie nie pamiętam, ale to była chyba 16:00. Jedzie się tam godzinę - szybko zwiedzamy świątynkę i robimy zdjęcia, bo widoki są spektakularne. Aaa i tu w zasadzie warto napisać, że miejsce tego spektaklu zależy od pogody. Akurat my mieliśmy szczęście, bo nie zanosiło się na deszcz, więc pojechaliśmy do świątyni Pura Uluwatu i na jej terenie odbywał się spektakl (strasznie gorąco tam było - przydały się parasolki, woda i krem z filterm, bo żeby zająć najlepsze miejsca, trzeba to zrobić godzinę przed zachodem słońca, kiedy to rozpoczyna się przedstawienie). Później była niespodzianka od biura - pojechaliśmy do Jimbaran, które słynie z owoców morza i zamachu bombowego w 2005 roku i jedliśmy tam kolację na plaży z owoców morza (na koszt biura)
To by się mnie więcej zgadzało, bo w posiadanym przeze mnie papierowym przewodniku po Bali piszą, że te pokazy tańca kecak przy świątyni odbywają się o godzinie 18:00. Polecają jeszcze przespacerować się jakąś wąską ścieżką na sąsiedni klif, z którego ponoć są fajne widoki na świątynię. Tyle, że pewnie na to już nie będzie czasu.
Co do tej niespodzianki, to nie wiem czy nie jest to przypadkiem podobna "niespodzianka" jak np. Biała Świątynia podczas "Baśniowej Tajlandii" z Rainbow. Niby nie ma tego w oficjalnym programie, ale i tak wszystkie grupy tam jeżdżą, a pilot/ka przedstawiają to jako "specjalny" prezent dla danej grupy.
Akurat ja stronię od owoców morza, więc dla mnie to mało ciekawa niespodzianka i bym wyjechał stamtąd głodny No chyba, że jakaś rybka też była, bo rybki lubię
Czy w hotelach są suszarki do włosów? (to pytanie od osoby towarzyszącej mi w tej podrózy )
To by się mnie więcej zgadzało, bo w posiadanym przeze mnie papierowym przewodniku po Bali piszą, że te pokazy tańca kecak przy świątyni odbywają się o godzinie 18:00. Polecają jeszcze przespacerować się jakąś wąską ścieżką na sąsiedni klif, z którego ponoć są fajne widoki na świątynię. Tyle, że pewnie na to już nie będzie czasu.
Co do tej niespodzianki, to nie wiem czy nie jest to przypadkiem podobna "niespodzianka" jak np. Biała Świątynia podczas "Baśniowej Tajlandii" z Rainbow. Niby nie ma tego w oficjalnym programie, ale i tak wszystkie grupy tam jeżdżą, a pilot/ka przedstawiają to jako "specjalny" prezent dla danej grupy.
Akurat ja stronię od owoców morza, więc dla mnie to mało ciekawa niespodzianka i bym wyjechał stamtąd głodny No chyba, że jakaś rybka też była, bo rybki lubię
Czy w hotelach są suszarki do włosów? (to pytanie od osoby towarzyszącej mi w tej podrózy )
No to taka właśnie "niespodzianka" jak mówisz Z tych kilku wpisów, które pojawiły się gdzieś w interenecie na temat tej wycieczki przed moim wyjazdem, wynikało że na każdej było tak samo. Podobnie jak spektakl Ramayana - od poprzedniego sezonu jest włączony w program, ale dalej - nawet w najnowszym katalogu - widnieje jako wycieczka fakultatywna, dodatkowo płatna.. Marketing
A jeśli chodzi o tą kolację, to dzień wcześniej pilotka pytała kto nie je owoców morza, bo w zamian można było dostać kurczaka. Same owoce morza to dla mnie porażka w tej akurat restauracji.. mini kalmar, mini krewetka i ryba Ci z kurczakami byli bardziej zadowoleni
Suszarki były, ale też nie zawsze!
A jeśli jeszcze chodzi o spacer na sąsiedni klif, to myślę że da się to zrobić. My siedzieliśmy i czekaliśmy na spektakl prawie godzinę (wyjeżdza się tam wcześniej, bo są strasznie korki). Jeśli nie zależy Ci na miejsach, albo ktoś może je dla Ciebie zazrezerwować, to spokojnie można obejść świątynie dwa razy
Swojego czasu ściągnąłem (chyba ze strony hotelu w Sanur) ulotkę z proponowanymi wycieczkami na Bali i program jednej z nich wyglądał następująco:
Mystical Uluwatu And Jimbaran Bay Seafood Dinner
Pick up from your hotel in the late afternoon. Along a winding road you will drive to one of the most holy
temples of Bali. "ULUWATU- Temple" located on the most southern tip of the peninsula, on a cliff 100 m above the ocean. During sunset, attend the mystic and well-known "Kecak dance" (subject to performance schedule and weather) after this beautiful but mysterious spectacle, drive to the romantic "Jimbaran Bay" to enjoy a delicious seafood-dinner in a romantic atmosphere right on the beach. After dinner, transfer back to your hotel. Time : 16.30 – 21.30 | USD 65 Includes dinner Tour
Jak więc widać tu już oficjalnie piszą o tej kolacji z owoców morza
Trochę się ostatnio zaniepokoiłem, że znowu zanotowano w Indonezji wybuch wulkanu (Sangeang Api), który spowodował komplikacje w ruchu lotniczym. Na szczęście ten wulkan leży na jakiejś małej wysepce na południu Indonezji i pyły, które wyrzuca zwiewa w kierunku Australii
Rozumiem, że już dokładnie nie pamiętasz w ilu (i których) hotelach tych suszarek nie było? Dla mnie osobiście nie ma to znaczenia, ale osoba, która będzie mi towarzyszyć ma dylemat czy brać własną suszarkę czy nie
Rozumiem, że już dokładnie nie pamiętasz w ilu (i których) hotelach tych suszarek nie było? Dla mnie osobiście nie ma to znaczenia, ale osoba, która będzie mi towarzyszyć ma dylemat czy brać własną suszarkę czy nie
A czajniczki były w hotelach?
Nie pamiętam, bo nie używałam, ale zapytam jutro mamy, może ona będzie się bardziej orientować A czajniki były wszędzie oprócz Bromo Cottage - do tego herbata i kawa
Opowiedz trochę jak wygląda ostatni dzień pobytu na Bali. O której trzeba opuścić pokoje? Co z bagażami? O której wyjazd na lotnisko?
Generalnie troszkę za późno zadajesz tak szczegółowe pytania Niestety nie zapisywałam tego i teraz już nie pamiętam dokładnie godzin Aczkolwiek była możliwość przedłużenia pokoi - koszt ok. 50 $ - do momentu wyjazdu na lotnisko. Skorzystała z tego znaczna część grupy, a dla pozostałych 5 osób, przewodniczka zorganizowała pokój, w którym też (chyba po godz. 12) zostawiliśmy bagaże, później można się było tam wykąpać, odpocząć itd. Wyjazd na lotnisko był w godzinach popołudniowych - ok 16:00 - 17:00. Przez cały dzień mieliśmy też karty na ręczniki, więc ogólnie spędziliśmy go na masażach, jedzeniu na plaży (idąc w lewą stronę przy plaży jest taki jakby deptak z małymi resteuracjami nad brzegiem morza) i eksplorowaniu terenu hotelowego (jest tam fajne, zaciszne miejsce z ogromnym drzewem i stawem z kaczkami, gdzie można posiedzieć w kompletnej ciszy).
A pamiętasz, o której się wyjeżdżało na taniec kecak? (akurat tego dnia planuję wizytę w Kucie) Gdzie on się odbywa?
Już tak dokładnie nie pamiętam, ale to była chyba 16:00. Jedzie się tam godzinę - szybko zwiedzamy świątynkę i robimy zdjęcia, bo widoki są spektakularne. Aaa i tu w zasadzie warto napisać, że miejsce tego spektaklu zależy od pogody. Akurat my mieliśmy szczęście, bo nie zanosiło się na deszcz, więc pojechaliśmy do świątyni Pura Uluwatu i na jej terenie odbywał się spektakl (strasznie gorąco tam było - przydały się parasolki, woda i krem z filterm, bo żeby zająć najlepsze miejsca, trzeba to zrobić godzinę przed zachodem słońca, kiedy to rozpoczyna się przedstawienie). Później była niespodzianka od biura - pojechaliśmy do Jimbaran, które słynie z owoców morza i zamachu bombowego w 2005 roku i jedliśmy tam kolację na plaży z owoców morza (na koszt biura)
To by się mnie więcej zgadzało, bo w posiadanym przeze mnie papierowym przewodniku po Bali piszą, że te pokazy tańca kecak przy świątyni odbywają się o godzinie 18:00. Polecają jeszcze przespacerować się jakąś wąską ścieżką na sąsiedni klif, z którego ponoć są fajne widoki na świątynię. Tyle, że pewnie na to już nie będzie czasu.
Co do tej niespodzianki, to nie wiem czy nie jest to przypadkiem podobna "niespodzianka" jak np. Biała Świątynia podczas "Baśniowej Tajlandii" z Rainbow. Niby nie ma tego w oficjalnym programie, ale i tak wszystkie grupy tam jeżdżą, a pilot/ka przedstawiają to jako "specjalny" prezent dla danej grupy.
Akurat ja stronię od owoców morza, więc dla mnie to mało ciekawa niespodzianka i bym wyjechał stamtąd głodny No chyba, że jakaś rybka też była, bo rybki lubię
Czy w hotelach są suszarki do włosów? (to pytanie od osoby towarzyszącej mi w tej podrózy )
No to taka właśnie "niespodzianka" jak mówisz Z tych kilku wpisów, które pojawiły się gdzieś w interenecie na temat tej wycieczki przed moim wyjazdem, wynikało że na każdej było tak samo. Podobnie jak spektakl Ramayana - od poprzedniego sezonu jest włączony w program, ale dalej - nawet w najnowszym katalogu - widnieje jako wycieczka fakultatywna, dodatkowo płatna.. Marketing
A jeśli chodzi o tą kolację, to dzień wcześniej pilotka pytała kto nie je owoców morza, bo w zamian można było dostać kurczaka. Same owoce morza to dla mnie porażka w tej akurat restauracji.. mini kalmar, mini krewetka i ryba Ci z kurczakami byli bardziej zadowoleni
Suszarki były, ale też nie zawsze!
A jeśli jeszcze chodzi o spacer na sąsiedni klif, to myślę że da się to zrobić. My siedzieliśmy i czekaliśmy na spektakl prawie godzinę (wyjeżdza się tam wcześniej, bo są strasznie korki). Jeśli nie zależy Ci na miejsach, albo ktoś może je dla Ciebie zazrezerwować, to spokojnie można obejść świątynie dwa razy
Ja licze w Indonezji głównie na owoce morza:) Czy kupiliście jakaś dobrą pastę curry?
Past curry tam nie widziałam, ale też specjalnie nie szukałam, jedzenie też było inne. Najepsze przywiozłam ze Sri Lanki
Swojego czasu ściągnąłem (chyba ze strony hotelu w Sanur) ulotkę z proponowanymi wycieczkami na Bali i program jednej z nich wyglądał następująco:
Mystical Uluwatu And Jimbaran Bay Seafood Dinner
Pick up from your hotel in the late afternoon. Along a winding road you will drive to one of the most holy
temples of Bali. "ULUWATU- Temple" located on the most southern tip of the peninsula, on a cliff 100 m above the ocean. During sunset, attend the mystic and well-known "Kecak dance" (subject to performance schedule and weather) after this beautiful but mysterious spectacle, drive to the romantic "Jimbaran Bay" to enjoy a delicious seafood-dinner in a romantic atmosphere right on the beach. After dinner, transfer back to your hotel. Time : 16.30 – 21.30 | USD 65 Includes dinner Tour
Jak więc widać tu już oficjalnie piszą o tej kolacji z owoców morza
Trochę się ostatnio zaniepokoiłem, że znowu zanotowano w Indonezji wybuch wulkanu (Sangeang Api), który spowodował komplikacje w ruchu lotniczym. Na szczęście ten wulkan leży na jakiejś małej wysepce na południu Indonezji i pyły, które wyrzuca zwiewa w kierunku Australii
Rozumiem, że już dokładnie nie pamiętasz w ilu (i których) hotelach tych suszarek nie było? Dla mnie osobiście nie ma to znaczenia, ale osoba, która będzie mi towarzyszyć ma dylemat czy brać własną suszarkę czy nie
A czajniczki były w hotelach?
Nie pamiętam, bo nie używałam, ale zapytam jutro mamy, może ona będzie się bardziej orientować A czajniki były wszędzie oprócz Bromo Cottage - do tego herbata i kawa
Opowiedz trochę jak wygląda ostatni dzień pobytu na Bali. O której trzeba opuścić pokoje? Co z bagażami? O której wyjazd na lotnisko?
Generalnie troszkę za późno zadajesz tak szczegółowe pytania Niestety nie zapisywałam tego i teraz już nie pamiętam dokładnie godzin Aczkolwiek była możliwość przedłużenia pokoi - koszt ok. 50 $ - do momentu wyjazdu na lotnisko. Skorzystała z tego znaczna część grupy, a dla pozostałych 5 osób, przewodniczka zorganizowała pokój, w którym też (chyba po godz. 12) zostawiliśmy bagaże, później można się było tam wykąpać, odpocząć itd. Wyjazd na lotnisko był w godzinach popołudniowych - ok 16:00 - 17:00. Przez cały dzień mieliśmy też karty na ręczniki, więc ogólnie spędziliśmy go na masażach, jedzeniu na plaży (idąc w lewą stronę przy plaży jest taki jakby deptak z małymi resteuracjami nad brzegiem morza) i eksplorowaniu terenu hotelowego (jest tam fajne, zaciszne miejsce z ogromnym drzewem i stawem z kaczkami, gdzie można posiedzieć w kompletnej ciszy).