Haha ale jajca z tym małpiszonem. Wczoraj na YT właśnie widziałam jak w Lop Buri małpa wskoszyła dziewczynie na głowę i skakała ciągnąc za włosy. Nie chciałabym być na jej miejscu choć nie ukrywam wyglądało to komicznie
Zaglądam dzień w dzień na tajskie kamerki. Od chwili kiedy mam linka padało czasem wieczoram. Dziś jest ulewa na maxa.
Wojtek, ale super pomysł z tymi kajakami wcale nie musze iść zaterm z buta na Freedom Beach i Junn Juea Beach? moge kajaczkiem popłynąc? ile czasu Wam to zajeło?
Kajaki oddaliśmy po pięciu godzinach. W tym czasie było pływanie kajakami, snurkowanie, plażowanie i obiad. Tak teraz patrzę w Google Earth i wychodzi mi, że kajakami zrobiliśmy niecałe 4 km. Ale przez te fale nieźle się umordowaliśmy. Więc najlepiej wziąć kajaczki jak będzie lustro na morzu.
A gdybyś wybierała się tylko na Freedom Beach to piechotą z Paradise Zone jest około 10 - 15 minut.
Bożonarodzeniowe drzewka podwodne przepiękne ,po dokładnym przypatrzeniu się widać choinki jak nic .Jeśli dobrze pamiętam jesteście pierwszymi na forum,którzy zdecydowali się na quada.Wojtek ,rekin b.fajny ale na jego widok wpadła mi do głowy jedna myśl.Sama pływałam z rekinami rafowymi .Może pytanie banalne ...czy w tych rejonach występują inne typy rekinów,chodzi o te zagrażające ludziom ?
Quad był dla nas jedynym słusznym rozwiązaniem. Mimo, że kosztował tyle co 8 skuterów Ale na jeden skuter byśmy się nie zmieścili a w naszej rodzinie tylko ja prowadzę.
Co do rekinów to jestem przekonany, że jest tam cała masa niebezpiecznych gatunków, w końcu to tropiki No ale prawdopodobieństwo spotkania z rekinem jest raczej bardzo niewielkie.
i z takim bagażem na 3 tygodnie
więc na sprzet snurkowy już nie było szans 
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Widzę, że mój mąż ma podobną żonę
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Haha ale jajca z tym małpiszonem. Wczoraj na YT właśnie widziałam jak w Lop Buri małpa wskoszyła dziewczynie na głowę i skakała ciągnąc za włosy. Nie chciałabym być na jej miejscu choć nie ukrywam wyglądało to komicznie
Zaglądam dzień w dzień na tajskie kamerki. Od chwili kiedy mam linka padało czasem wieczoram. Dziś jest ulewa na maxa.
wlasnie w tej chwili leje i wieje ...
PRZEPIĘKNY TEN ŚWIAT PODWODNY!!! Ryby jak tygrysy........
Swietna relacja WOjtek i taka dokładna - Super!!!
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Biedny ten małpiszon na uwięzi
widzę że to gibon białoręki one są ponoć pod ochroną 
Wojtek, ale super pomysł z tymi kajakami
wcale nie musze iść zaterm z buta na Freedom Beach i Junn Juea Beach? moge kajaczkiem popłynąc? ile czasu Wam to zajeło?
Kajaki oddaliśmy po pięciu godzinach. W tym czasie było pływanie kajakami, snurkowanie, plażowanie i obiad. Tak teraz patrzę w Google Earth i wychodzi mi, że kajakami zrobiliśmy niecałe 4 km. Ale przez te fale nieźle się umordowaliśmy. Więc najlepiej wziąć kajaczki jak będzie lustro na morzu.
A gdybyś wybierała się tylko na Freedom Beach to piechotą z Paradise Zone jest około 10 - 15 minut.
Bożonarodzeniowe drzewka podwodne przepiękne ,po dokładnym przypatrzeniu się widać choinki jak nic
.Jeśli dobrze pamiętam jesteście pierwszymi na forum,którzy zdecydowali się na quada.Wojtek ,rekin b.fajny ale na jego widok wpadła mi do głowy jedna myśl.Sama pływałam z rekinami rafowymi .Może pytanie banalne ...czy w tych rejonach występują inne typy rekinów,chodzi o te zagrażające ludziom ? 
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Quad był dla nas jedynym słusznym rozwiązaniem. Mimo, że kosztował tyle co 8 skuterów
Ale na jeden skuter byśmy się nie zmieścili a w naszej rodzinie tylko ja prowadzę.
Co do rekinów to jestem przekonany, że jest tam cała masa niebezpiecznych gatunków, w końcu to tropiki
No ale prawdopodobieństwo spotkania z rekinem jest raczej bardzo niewielkie.