Marinik wysiadasz na stacji A idziesz przez trawnik do chodnika, chodnikiem 50 metrów, dochodzisz do skrzyżowania o po drugiej stronie ulicy masz jedzonko
Kiwi dzioby witajcie faktycznie jedzonko pierwsza klasa, pierogi pycha, ale Tempura Ramen to dopiero uczta smaków, krewetki świetnie upieczone a makaron w brązowym gęstym sosie poezja,
Bea postaram się w miarę możliwości pisać szybko,
witajcie Edyta Peg i Pumciu. Puma, my też uważamy, że hotel w Sin to sprawa drugoplanowa ważne zeby był czysty i w miarę przyzwoity. Od rana do późnego wieczora człowiek biega po Sin, głupotą jest baranie wypasów za ciężkie pieniądze.
Plan na dzień drugi w Sin to zwiedzanie Narodowego Ogrodu Botanicznego i ZOO Wstajemy kolo 8 rano, wyglądamy przez okno i pada deszcz. W Singapurze deszcz pada prawie codziennie przez parę minut, a potem jest ładna pogoda ( takie informacje mielismy z netu i od różnych znajomych , życie pokaże co innego, ale o tym później), idziemy do metra i za całe 2.60 jedziemy do Ogrodów
Wysiadamy, dzeszczyk coraz mniejszy , czekamy chwilę pod daszkiem aż przestanie padać i idziemy do wejścia
Bram do ogrodów jest kilka. Przy każdym wejściu umieszczono dokladny plan i krótki informator
Główne wejście do ogrodów to Brama Tanglin wykonana przez singapurkich rzemieślników zauroczonych wiecznie kwitnącym krzewem Bauchinia kockiana, my wolimy zobaczyć pomarańczowe kwiaty w realu niż na bramie
NBG umiejscowione sa tuż nieopodal najbardziej ruchliwej arterii Singapuru - Orchard Road. Zajmujż obszar około 63 hektarów i liczą sobie ponad 150 lat. Pomysłodawcą założenia ogrodów był sir Raffles, który utworzył pierwszy Botaniczny i Eksperymentalny Ogród. Rafflesowi chodziło o stworzenie miejsca, które z jednej stroby będzie dawalo wytchnienie i odpoczynek mieszkańcom Singapuru, a z drugiej strony bedzie miejscem badań, eksperymantow, uprawy i dystrybucji tzw. roślin użytecznych. Niestety po śmierci Rafflesa na jakiś czas ogród został zamknięty. Ponownie otwarto go po 30 latach, poszerzono obszar i skupiono sie na uprawie kauczukowca brazylijskiego. Badania i uprawa zakonczyly sie ogromnym sukcesem także gospodarczym . Obecnie NBG znajdują sie pod opieką rządu singapurskiego i słyną z doświadczeń nad uprawą i krzyzowaniem orchidei.
To zaprzaszam na długi spacer po parku
takich ilości odmian heliconii nigdzie wcześniej nie widziałam
Na terenie ogrodów mieści się takze biblioteka botaniczna i Ogrodnicza, herbarium, wspomniane wcześniej laboratorium zajmujące się uprawą orchidei, amfiteatr i
tak, tak pomnik naszego Frycka i George Sand. Pomnik jest darem polskiego rządu i ustawiny został w 2008 roku, niestety nie pamietam nazwiska autorki dzieła.
Ogród botaniczny podzielony jest tematycznie : Ginger Garden, Rain Forest, Evolution Garden, itd każdy znajdzie cos dla siebie, ale większość turystów przychodzi tu dla
Ogród storczyków to jedyne miejsce gzdzie pobierana jest opłata za wstęp, cale 5 $ SIN.
W ogrodzie zgromadzone sa najpiekniejsze odmiany storczyków. Niesamowite kolory, kształty, ilość zgromadzonych gatunków, forma nasadzenia w donicach, na grządkach, wiszące, pnące, itd oszołamia każdego.
Nelciu dokladnie tak, jak piszesz odskocznia od pędu, gwaru, " szału życia" już po przejściu bramy zaskakuje nas cisza, słyszymy szelest liści, spiew ptaków prawie raj po tym co bylo wcześniej ba pomimo deszczu jest wielu odwiedzających, jednak na tak dużym obszarze, gdzieś znikają nie przeszkadzają. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś je odwiedzę ponownie
Zajac,a Ty gdzie?Z rana miala byc kawa i ciasteczko,a tu wieczor i nic
Miała być kawka i szybkie pisanie niestety, zycie napisalo mi koszmarny scenariusz
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Marinik wysiadasz na stacji A idziesz przez trawnik do chodnika, chodnikiem 50 metrów, dochodzisz do skrzyżowania o po drugiej stronie ulicy masz jedzonko
A tak seryjnie poszukam zdjęcia z adresem
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Katarina
Kiwi dzioby witajcie faktycznie jedzonko pierwsza klasa, pierogi pycha, ale Tempura Ramen to dopiero uczta smaków, krewetki świetnie upieczone a makaron w brązowym gęstym sosie poezja,
Bea postaram się w miarę możliwości pisać szybko,
witajcie Edyta Peg i Pumciu. Puma, my też uważamy, że hotel w Sin to sprawa drugoplanowa ważne zeby był czysty i w miarę przyzwoity. Od rana do późnego wieczora człowiek biega po Sin, głupotą jest baranie wypasów za ciężkie pieniądze.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Plan na dzień drugi w Sin to zwiedzanie Narodowego Ogrodu Botanicznego i ZOO Wstajemy kolo 8 rano, wyglądamy przez okno i pada deszcz. W Singapurze deszcz pada prawie codziennie przez parę minut, a potem jest ładna pogoda ( takie informacje mielismy z netu i od różnych znajomych , życie pokaże co innego, ale o tym później), idziemy do metra i za całe 2.60 jedziemy do Ogrodów
Wysiadamy, dzeszczyk coraz mniejszy , czekamy chwilę pod daszkiem aż przestanie padać i idziemy do wejścia
Bram do ogrodów jest kilka. Przy każdym wejściu umieszczono dokladny plan i krótki informator
Główne wejście do ogrodów to Brama Tanglin wykonana przez singapurkich rzemieślników zauroczonych wiecznie kwitnącym krzewem Bauchinia kockiana, my wolimy zobaczyć pomarańczowe kwiaty w realu niż na bramie
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
NBG umiejscowione sa tuż nieopodal najbardziej ruchliwej arterii Singapuru - Orchard Road. Zajmujż obszar około 63 hektarów i liczą sobie ponad 150 lat. Pomysłodawcą założenia ogrodów był sir Raffles, który utworzył pierwszy Botaniczny i Eksperymentalny Ogród. Rafflesowi chodziło o stworzenie miejsca, które z jednej stroby będzie dawalo wytchnienie i odpoczynek mieszkańcom Singapuru, a z drugiej strony bedzie miejscem badań, eksperymantow, uprawy i dystrybucji tzw. roślin użytecznych. Niestety po śmierci Rafflesa na jakiś czas ogród został zamknięty. Ponownie otwarto go po 30 latach, poszerzono obszar i skupiono sie na uprawie kauczukowca brazylijskiego. Badania i uprawa zakonczyly sie ogromnym sukcesem także gospodarczym . Obecnie NBG znajdują sie pod opieką rządu singapurskiego i słyną z doświadczeń nad uprawą i krzyzowaniem orchidei.
To zaprzaszam na długi spacer po parku
takich ilości odmian heliconii nigdzie wcześniej nie widziałam
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Na terenie ogrodów mieści się takze biblioteka botaniczna i Ogrodnicza, herbarium, wspomniane wcześniej laboratorium zajmujące się uprawą orchidei, amfiteatr i
tak, tak pomnik naszego Frycka i George Sand. Pomnik jest darem polskiego rządu i ustawiny został w 2008 roku, niestety nie pamietam nazwiska autorki dzieła.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Ogród botaniczny podzielony jest tematycznie : Ginger Garden, Rain Forest, Evolution Garden, itd każdy znajdzie cos dla siebie, ale większość turystów przychodzi tu dla
Ogród storczyków to jedyne miejsce gzdzie pobierana jest opłata za wstęp, cale 5 $ SIN.
W ogrodzie zgromadzone sa najpiekniejsze odmiany storczyków. Niesamowite kolory, kształty, ilość zgromadzonych gatunków, forma nasadzenia w donicach, na grządkach, wiszące, pnące, itd oszołamia każdego.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Zajączku, ja też odwiedziłam ten ogród w czasie swojej wizyty i bardzo mi sie podobal fajna odskocznia
No trip no life
Nelciu dokladnie tak, jak piszesz odskocznia od pędu, gwaru, " szału życia" już po przejściu bramy zaskakuje nas cisza, słyszymy szelest liści, spiew ptaków prawie raj po tym co bylo wcześniej ba pomimo deszczu jest wielu odwiedzających, jednak na tak dużym obszarze, gdzieś znikają nie przeszkadzają. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś je odwiedzę ponownie
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/