Hurrraaa, jest relacja. Witaj Zajączku już się rozsiadłam i czytam i ogladam piękne zdjęcia z ogrodów. Tylko Kochana ja Cie bardzo prosze nie męcz mnie i pisz, pisz, pisz no i zdjęcia wklejaj
Zajaczku i ja jestem .Widze filizanki na lotnisku w Amsterdamie -oj naszukalam sie ich
Na odprawa przeszła tam wyjatkowo szybko-duzo szybciej nim przypuszczałam-zadnych ochroniarzy,zadnych psów ,zero incydentów ino ludzi tłum niesamowity a jedzonko w samolocie widze to samo te biszkopty w piance z czekoladą bardzo mi smakowały
anusia ogrody w realu szczególnie wieczorem są niesamowite tego nie da sie opisać i sfocić
Asiu ciesze się, że chcesz podróżować z nami
Zelku, no nam "mocno opalony" trochę namieszał , oj z jedzeniem mnie wystraszyłaś, myślalam, że to taki jednorazowy "wybryk" KLM (zawsze mieli dużo lepsze), a tu widzę idą w standard oj niedobrze niedobrze my często z nimi latamy
Aga zawitasz spokojnie, młoda jesteś swiat przed tobą
O 19.45 rozpoczyna sie pierwsze show, zastanawiamy się, w którym miejscu usiąść żeby miec najlepszy widok. Rozglądamy sę wokoło, część ludzików lerzy na trawie, niektórzy siedzą po środku alejek inni na murkach wokoło drzew i bąź tu człowieku mądry. Prawda jest taka, że miejsce z którego się ogląda nie ma najmniejszego znaczenia. Wszystko zrobione jest tak, że spokojnie widać z każdego miejsca. Należy klapnąć tam, gdzie się ma ochotę i spokojnie czekać, bo jest na co*dance4*. Na początku gasną światła, zaczyna cicho grać muzyka, słychac odgłosy ptaków w tle pojawia się tajemniczy głos...... ludzie milkną zadzierają głowy i zaczyna się Światła migają, nam się wydaje, drzewa tańczą, mostek pływa wszystko w niesamowitym tempie nagle muzyka zwalnia, odgłosy lasu stają się coraz głośniejsze, dzrewa nabierają ciemnych kolorów, tajemniczy głos przemawia niesamowite widowisko, którego slowami nie da się opisać, a fotki tego nie oddadzą. Tak zmieniały się kolorki i widoczki
W trakcie pokazu co chwilę słychać głosy zachwytu. Po pokazie część ludzi jest rozczarowana, że to już koniec. Czekają na jeszcze, niestety więcej nie będzie. Następny pokaz o 20.45.
Hurrraaa, jest relacja. Witaj Zajączku już się rozsiadłam i czytam i ogladam piękne zdjęcia z ogrodów. Tylko Kochana ja Cie bardzo prosze nie męcz mnie i pisz, pisz, pisz no i zdjęcia wklejaj
Bea
Te ogródki są powalajace
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Zajączku i ja z ogromną przyjemnością dołączam do podróży po Singapurze
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Zajaczku i ja jestem
.Widze filizanki na lotnisku w Amsterdamie -oj naszukalam sie ich 
Na odprawa przeszła tam wyjatkowo szybko-duzo szybciej nim przypuszczałam-zadnych ochroniarzy,zadnych psów ,zero incydentów ino ludzi tłum niesamowity
a jedzonko w samolocie widze to samo 
te biszkopty w piance z czekoladą bardzo mi smakowały 
Coraz więcej ludków zasiadło w rzędach
Piekny Singapur - mam nadzieje, że kiedys tam zawitam!!!
życie to nieustająca podróż
Zajączku, super
a będą też Zające "w" Bali ?
myslę, że mnie by tez smakowały
Dzibku...rozpływały sie gębie
a biszkopciki jak dopiero upieczone
Witaj Bea, obiecuję się streszczać
anusia ogrody w realu szczególnie wieczorem są niesamowite tego nie da sie opisać i sfocić
Asiu ciesze się, że chcesz podróżować z nami
Zelku, no nam "mocno opalony" trochę namieszał
, oj z jedzeniem mnie wystraszyłaś, myślalam, że to taki jednorazowy "wybryk" KLM (zawsze mieli dużo lepsze), a tu widzę idą w standard 
oj niedobrze niedobrze my często z nimi latamy 
Aga zawitasz spokojnie, młoda jesteś swiat przed tobą
Dzioby mówisz masz
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
O 19.45 rozpoczyna sie pierwsze show, zastanawiamy się, w którym miejscu usiąść żeby miec najlepszy widok. Rozglądamy sę wokoło, część ludzików lerzy na trawie, niektórzy siedzą po środku alejek inni na murkach wokoło drzew
i bąź tu człowieku mądry. Prawda jest taka, że miejsce z którego się ogląda nie ma najmniejszego znaczenia. Wszystko zrobione jest tak, że spokojnie widać z każdego miejsca. Należy klapnąć tam, gdzie się ma ochotę i spokojnie czekać, bo jest na co*dance4*. Na początku gasną światła, zaczyna cicho grać muzyka, słychac odgłosy ptaków w tle pojawia się tajemniczy głos...... ludzie milkną zadzierają głowy i zaczyna się 
Światła migają, nam się wydaje, drzewa tańczą, mostek pływa wszystko w niesamowitym tempie 
nagle muzyka zwalnia, odgłosy lasu stają się coraz głośniejsze, dzrewa nabierają ciemnych kolorów, tajemniczy głos przemawia niesamowite widowisko, którego slowami nie da się opisać, a fotki tego nie oddadzą. Tak zmieniały się kolorki i widoczki
W trakcie pokazu co chwilę słychać głosy zachwytu. Po pokazie część ludzi jest rozczarowana, że to już koniec. Czekają na jeszcze, niestety więcej nie będzie. Następny pokaz o 20.45.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Zajączku , wspaniały show i piękne fotki
szkoda że muzyki nie slychac he he
No trip no life