Ja muszę na spokojnie doczytać połowę relacji ale doświadczenie nieziemskie! Seul bardzo mi się podobał, szczególnie te niby japońskie zakątki a sama granica...to trzeba przeżyć!
Nelcia dziękuję za Seul ale jeszcze bardziej za militarne,graniczne doznania.Możliwość zaglądnięcia niczym przez dziurkę od klucza do tego rodzaju miejsca nie zdarza się często.Należą Ci się duże brawa .
militane doznania he he to może troche za mocno powedziane ,ale pewnie cos w tym jest Tak jak kiedys myslałam o Koreii Pónmocnej ,aby pojechac i zobaczyc, jesli bylby taka opcja , to teraz raczej nie. Wystarczą mi te doznania z granicy..
Nelcia.. super ta Korea... tak zaupełnie inna.. bardzij japońska, choć też nie do końca.. a strefa jak to strefa... zupełnia inna bajka.
rozumiem, że o 19:46 lądujemy na Palau...
.
Nelciu, dzieki za przybliżenie kolejnego, ciekawego zakątka świata.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Ja muszę na spokojnie doczytać połowę relacji ale doświadczenie nieziemskie! Seul bardzo mi się podobał, szczególnie te niby japońskie zakątki a sama granica...to trzeba przeżyć!
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Nelciu....jak zwykle cudna relacja dziekuje i czekam na dalszy ciąg tego wyjazdu
Nelcia jak zwykle z Tobą nie można się nudzić
Czekam na ten raj bo to już godzinka została
Explore. Dream. Discover.
Nelcia, doczytałam i dziękuję za interesującą, niestandardową wycieczkę, wszystko mi się podobało
To teraz na plażę?
Antenko,Bea, Lordziu, Lamia,Kolka, Zelek, Hyde, Trina
Wszystkim wam kochani bardzo dziekuje wasze zdrowko zawsze i wszedzie
No trip no life
Nelciu dziękuję
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Nelcia dziękuję za Seul ale jeszcze bardziej za militarne,graniczne doznania.Możliwość zaglądnięcia niczym przez dziurkę od klucza do tego rodzaju miejsca nie zdarza się często.Należą Ci się duże brawa .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Anusia, Kiwi ,dziekuje
militane doznania he he to może troche za mocno powedziane ,ale pewnie cos w tym jest Tak jak kiedys myslałam o Koreii Pónmocnej ,aby pojechac i zobaczyc, jesli bylby taka opcja , to teraz raczej nie. Wystarczą mi te doznania z granicy..
No trip no life