--------------------

____________________

 

 

 



Seul w kolorowej, jesienno-zimowej szacie

557 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
anusia
Obrazek użytkownika anusia
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Most bez powrótu daje do myslenia...

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 21 minut 39 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Kolejny stop jest w wiosce Panjunmom. Miejsce ma swoje ważne miejsce w historii konfliktu koreańskiego  ,bo to właśnie tutaj prowadzono rozmowy i fainalnie  został podpisany rozejm miedzy obu krajami w 1953 Yes 3

Miejsce to inaczej jest nazywane Camp Bonifas a stacjonuje  tu United Nations Command Security Batalion w skład którego w 95% wchodzą żolnierze z Armii Poludn. Koreanskiej a w 5% US Army i paru innych krajów w tym ... z Polski Pleasantry Była to dla mnie duża niespodzianka, bo zupełnie nie wiedziałam ,ze stacjonuja tu tez nasi ziomkowie Wacko

Skąd nazwa Camp Bonifas ? od nazwiska majora amerykanskiego ,który poległ w wyniki tzw " wypadku z siekierą"  Krótka historia- w latach 70 siątych postanowiono wyciac gałezie drzewa, blokującego widok na granice.Wszystko bylo wcześniej uzgodnione miedzy obu krajami. Na miejsce przybyli pracownicy od ochrony lasu w asyście zolnierzy. Po chwili przybyli i żolnierze z Pólnocy,by zażadac wstrzymania wycinki. Nikt nie zareagował na to wezwanie więc komendant z Pólnocy  zabił majora Bonfas siekierą ,która była używana do wycinki galezi...potem zostal zaatakowany siekierą kolejny amerykanski zolnierz...jatka Biggrin

No trip no life

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Straszne jest to o czym piszesz ...

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 21 minut 39 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

KIWI :

Straszne jest to o czym piszesz ...

Kiwi,

wiem,wiem to zupełnie nie pasuje do naszego pięknego,slonecznego weekendu ani do wyobrażenia o słonecznych ,bajkowych wakacjach Biggrin

... ja już konczę..

No trip no life

.
Obrazek użytkownika .
Offline
Ostatnio: 9 lat 3 tygodnie temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Kurczę, fajna ta Korea, a najbardziej ta granica między południem a północą.. cholernie ciągnie mnie na pólnoc i wiele czytałem, że tam to tylko "za rączkę z przewodnikiem" i żadnych "skoków w bok" ... Smile

.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 21 minut 39 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

lordowski :

Kurczę, fajna ta Korea, a najbardziej ta granica między południem a północą.. cholernie ciągnie mnie na pólnoc i wiele czytałem, że tam to tylko "za rączkę z przewodnikiem" i żadnych "skoków w bok" ... Smile

Lordziu,

wiesz ja też myślałam o takiej wycieczce na pólnoc ,ale  po wizycie w DMZ przeszła mi ochota, przynajmniej na razie Biggrin

Ta atmosfera smierci ,ciąglych nakazów i zakazów wystarczyła mi przez 1 dzien. Więcej nie trza Sad ,ale kto wie może kiedyś zmienie zdanie Pleasantry

No trip no life

.
Obrazek użytkownika .
Offline
Ostatnio: 9 lat 3 tygodnie temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

no właśnie, każdy pisze, że prowadzają za rączkę, a już zdjęcia w takich newralgicznych miejscach to w w ogóle zakaz...  ciekawe, jakby ktoś zerwał się "ze smyczy" na kilka metrów, że rzeczywiście konfiskują aparat, czy tylko to taki straszak...

.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 21 minut 39 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Wchodzimy do budynku .

Tutaj ustawiają nas w parach Pleasantry tak,tak jak w przedszkolu he he  Otrzymujemy identyfikatory visitora , które każdy musi mieć w widocznym miejscu. No i na koniec instruktaż postępowania tj bez gwałtownych ruchów, absolutny zakaz zdjęć w dowolnym czasie i miejscu.

Ze względu na to,że będziemy obserwowani przez strazników z Koreii Pólnocnej oraz będziemy wkraczac do wrogiej strefy, zdęcia można robić tylko i wyłącznie na ścisle okreslony sygnał.

Wychodzimy z budynku-wejścia i widać "pałac " należacy do Koreii Póln.oraz niebieskie baraki, do jednego z nich  szybko wchodzimy .

Nieduże pomieszczenie w którym znajduje się duży stól, to jest granica !! Wacko Przy nim odbywają sie rozmowy między krajami i rokowania w celu zjednoczeni krajów . Przedstawiciele obydwu krajów wchodzą odzielnymi wejściami. Połowa więc pokoju i stołu nalezy do jednego kraju a druga polowa do drugiego Biggrin Na srodku stołu jest mikrofon cały czas na podsłuchu przez obydwie strony .

Jeszcze jedna ciekawa rzecz- żolnierze mają obowiązek miec rece zacisniete w pięści , są gotowi do walki.

No trip no life

Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Masakra Sad

Bea37
Obrazek użytkownika Bea37
Offline
Ostatnio: 10 miesięcy 4 dni temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

no cóż bardzo ciekawa wycieczka ..... jak wchodzenie do paszczy lwa

Bea

Strony

Wyszukaj w trip4cheap