Tondi to film pełnometrażowy ,,Wakacje Jasia Fasoli".Jeżeli gustujesz w specyficznym angielskim humorze koniecznie musisz go zobaczyć .Na myśli miałam scenę kiedy prowadził samochód i bronił się przed zaśnięciem
Milo przeca mówię ,że Krutynia rządzi .Ja tam mogę zawsze i ciągle .Świetne trasy ,czaple siwe,kuny przebiegające nad rzeką po powalonych pniach,cisza i kajaczki się koło młyna przenosi ,zawsze tam jest ,,kupa" śmiechu ...ech ,ale się rozmarzyłam
Uciekam bo na wyjeździe jestem ,miłego i spokojnego dla Wszystkich ,buziaki
Miluś Chłopaku, u nas leje, zimno, szaro i buro. Lało całą noc i tak cudnie stukało w parapet ,że spałam do 10.30 Wiedziałam,że będzie lało, wczoraj autko pięknie wypucowałam więc mus
Cóż, ja na Mazurach NIGDY niestety nie byłam i nic nie wskazuje na to bym miała być, kawał drogi z Wrocka i choć jam Wodniczka to do wody mnie nie ciągnie. Ja tam wolę "swoje" Podbeskidzie, Kraków , generalnie południe Polski. No ale że : nigdy nie mów nigdy" może kiedyś i TAM się pojawię
Dzisiaj mam dzień lenia, zupka cebulowa ugotowana, kawa zaparzona więc azymut kanapa w roli głównej.
... Kiwi lubi spływy....to te rejony... Znasz
.... a to ja
.... tu KTOŚ nas podpatruje ...
..... lato już tuż tuż.... i nie muszą być Kanary
Milo
Doberek wieczorową porą
Milo, posłodzę Ci troszkę..fajne fotki robisz
Świerszczyku, Ty łakomczuszku, zostawiłaś troszkę dla Kiwi ?
Ona bidulka chora
Magduniu, no niestety Pierwszy mąż kiepsko...idzie juz na świadczenia rehabilitacyjne, jak w ciagu 3 mc. nie będzie poprawy, to niestety operacja
Miłego wyjazdu życzę i pięknej pogody
Tondzisław pewnie śpi, a może znowu w Swoim ukochanym worku
Rekinek i Kati "zaginione w akcji", albo zarobione
ps. Badzia, doczytałam, że zerkasz tutaj, zapraszamy
Dla Wszystkich
i jako, że piątek, łikendu początek, to zapodaję to, co Bereciki lubią najbardziej....hehehe, jakby lubiły cuś jeszcze innego 
ech ech, do worka na 22ga ide, a spalem do 15,30
(jeszcze 2 nocki) aaa w poniedzialek chyba bujne sie do Dublina 
Tonder ,Ty już jak Jaś Fasola w drodze do Cannes .
Bereciku,podjadłam i jakby ciutek lepiej.
Milo,kajaczki zawsze i wszędzie ale Krutynia rządzi
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Kiwi nie kojarze tego skeczu. Brejk mamy...
Tondi to film pełnometrażowy ,,Wakacje Jasia Fasoli".Jeżeli gustujesz w specyficznym angielskim humorze koniecznie musisz go zobaczyć .Na myśli miałam scenę kiedy prowadził samochód i bronił się przed zaśnięciem
http://www.filmweb.pl/Wakacje.Jasia.Fasoli
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Acha...chyba nie ogladalem... no ja wlasnie skonczylem..
Doberkowo All
... Kiwi... przeca to ... Krutynia
i jeziora po drodze, a ta tawerna to w Spychowie, zdjęć mam dużo więcej, z całej trasy, nie mówiąc o filmach 
Kiedyś tam ... Czarną Hańczą... jak jeszcze można było po całych Wigrach... sam organizowałem... drewniane kajaki... itp
.. uwielbiam wodę i pływanie... wkońcum ryba... dlatego nie jem.. ziomali
Beretku
dzięki 
Tondi.. pracuś z Ciebie... ale mam nadzieję Dublin zrekompensuje
Świerszczyku... u Ciebie dzisiaj to pewnie.... tyle słońca w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze....
Madziu... łyżeczka pierzgi w miodzie co dzień rano i wieczorem.... i jest
... a ja już gotowy.... Żancia zawieziona działeczkowo... śmigam na dwukółek..
Milo
Milo przeca mówię ,że Krutynia rządzi
.Ja tam mogę zawsze i ciągle 
.Świetne trasy ,czaple siwe,kuny przebiegające nad rzeką po powalonych pniach,cisza i kajaczki się koło młyna przenosi ,zawsze tam jest ,,kupa" śmiechu ...ech ,ale się rozmarzyłam 
Uciekam bo na wyjeździe jestem ,miłego i spokojnego dla Wszystkich ,buziaki
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Dzień dobry w sobotę.
Miluś
Chłopaku, u nas leje, zimno, szaro i buro. Lało całą noc i tak cudnie stukało w parapet ,że spałam do 10.30 
Wiedziałam,że będzie lało, wczoraj autko pięknie wypucowałam więc mus 
Cóż, ja na Mazurach NIGDY niestety nie byłam i nic nie wskazuje na to bym miała być, kawał drogi z Wrocka i choć jam Wodniczka to do wody mnie nie ciągnie. Ja tam wolę "swoje" Podbeskidzie, Kraków , generalnie południe Polski. No ale że : nigdy nie mów nigdy" może kiedyś i TAM się pojawię
Dzisiaj mam dzień lenia, zupka cebulowa ugotowana, kawa zaparzona więc azymut kanapa w roli głównej.
Leje więc można
Miłej soboty wszystkim!!
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."