Pyszna kawa i ciastko, mnie coś od dwóch dni wzięło mocno na słodkie, chyba ta pogoda taka, ciągle pada wieje wiatr i ogólnie szaro buro.
Kurcze bardzo mi przykro z powodu telefonu, mam nadzieję, że może jednak się znajdzie...
Ja kiedyś jak pracowałam jako instruktor zajęć pilates, yoga to non stop gubiłam telefon w klubach fitness, ale jakoś zawsze do mnie wracał, ale nie byl też jakiś super to może dlatego
Tez wspolczuje utraty telefonu,bo przeciez dzisiaj cale nasze zycie tam czesto mamy zapisane w formie kontaktow i apek.Moze sie znajdzie jeszcze jakos-trzymam kciuki.
Jesli to prawda,ze Nel wybyla na drugi koniec swiata to niezla niepodzianka.Ciekawe czy ta sama trasa,ktora juz przerabiala czy moze gdzies indziej.A moze ona ku biegunowi poludniowemu pomyka
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Chłopaki telefon był na 100% w torebce, mógł wypaść ale nie w samochodzie bo byłyśmy na piechotkę (w ramach dodatkowego ruchu - bo o tej porze korki, więc jazda autem tyle samo zajmuje).
Na razie się nie znalazł, nikt go nie włączył. Nie był to super model , tylko raczej standard .To był służbowy, taki dla „zwykłych pracowników”, ale nowy miał około pół roku. Raczej nie zawodowy złodziej go capnął, albo ten co znalazł, to łajza. Podejrzane, że od razu był wyłączony. Zgłosiłam kradzież na policję, bo potrzebowałam dokumentu do firmy, abym nie musiała zapłacić za ten aparat zgubiony. Wtedy kupią mi nowy. Jeżeli się znajdzie to będę się cieszyć.
Hej, hej! Dzisiaj poniedziałek! Mam nadzieję, że dzień minie spokojnie . U mnie zwykle , jeśli poniedziałek stresowy i pracowity to stopniowo do piątku coraz gorzej.
We Wrocławiu dzisiaj bardzo wieje, oby nie połamało drzew. Na szczęście dzisiaj praca w domu więc nie musze się wiatrem stresować. A jaka u Was pogoda?
Lista wyjazdowa bardzo krótka. Może ktoś już coś zaplanował? Najbliżej do wyjazdu ma Mrówka – piękny cel – Kostaryka. Mrówka daj znać czy się już powoli szykujesz do wyjazdu. To wyjazd z biura, czy na własną rękę?
A ze swojej wyprawy w tym tygodniu wraca Nel. Przywiezie cały worek pięknych zdjęć. Czekam z niecierpliwością.
Pyszna kawa i ciastko, mnie coś od dwóch dni wzięło mocno na słodkie, chyba ta pogoda taka, ciągle pada wieje wiatr i ogólnie szaro buro.
Kurcze bardzo mi przykro z powodu telefonu, mam nadzieję, że może jednak się znajdzie...
Ja kiedyś jak pracowałam jako instruktor zajęć pilates, yoga to non stop gubiłam telefon w klubach fitness, ale jakoś zawsze do mnie wracał, ale nie byl też jakiś super to może dlatego
Miłego weekendu i choć trochę słońca
Tez wspolczuje utraty telefonu,bo przeciez dzisiaj cale nasze zycie tam czesto mamy zapisane w formie kontaktow i apek.Moze sie znajdzie jeszcze jakos-trzymam kciuki.
Jesli to prawda,ze Nel wybyla na drugi koniec swiata to niezla niepodzianka.Ciekawe czy ta sama trasa,ktora juz przerabiala czy moze gdzies indziej.A moze ona ku biegunowi poludniowemu pomyka
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
...Asia-A, pewnie "posiałaś gdzieś" telefon !??? No bo kto by tam "kradł telefony" ?!!!
Basia często "zostawia swój" w bocznej kieszeni samochodowych drzwi. Zwłaszcza gdy nie jest kierowcą ; )))
...A i mnie się to czasem przydaża...
Siemanko wieczorkowe Wszystkim !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Racja-sprawdz pod siedzeniem samochodu,jesli wracalas autem z tych zajec,bo mi tez czasami tam sie zablakal.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Chłopaki telefon był na 100% w torebce, mógł wypaść ale nie w samochodzie bo byłyśmy na piechotkę (w ramach dodatkowego ruchu - bo o tej porze korki, więc jazda autem tyle samo zajmuje).
Na razie się nie znalazł, nikt go nie włączył. Nie był to super model , tylko raczej standard .To był służbowy, taki dla „zwykłych pracowników”, ale nowy miał około pół roku. Raczej nie zawodowy złodziej go capnął, albo ten co znalazł, to łajza. Podejrzane, że od razu był wyłączony. Zgłosiłam kradzież na policję, bo potrzebowałam dokumentu do firmy, abym nie musiała zapłacić za ten aparat zgubiony. Wtedy kupią mi nowy. Jeżeli się znajdzie to będę się cieszyć.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Sobota 15 STYCZNIA
Imieniny obchodzą: Aleksander, Ida
Cienkibolek - 254 dni - Turcja Licyjska" tygodniowy objazd
Margerytka - 193 dni – -poczuć oddech wulkanów na Galapagos w rocznicę
Bajka - 168 dni -Agroturystyka pod Kurem -Szwajcaria Kaszubska
Cienkibolek - 156 dni - "Wyspy Eptanisa" objazd i 3 dni pobytu na Zakynthos
Margerytka - 30 dni - walentynko - imieninki w Kolumbii
Mrówka - 14 dni - wyprawa do Kostaryki
Kto następny?? Dokąd? Na jak długo? Dajcie znać!
Marzenia czy wstępne plany podróznicze w najbliższej czy dalszej przyszłości
Jorguś - na bank pod koniec lutego wyjazd do ciepłego kraju
Cienkibolek - możliwe ciepłe miejsce w lutym albo marcu
Piea - och, no też mi się marzy ucieczka do jakiegoś ciepełka w lutym... , ale na pewno nie na bank , bo czego to można być teraz pewnym? ale knuję...
Mabro - w tym roku musi się udać!!! Tylko jeszcze nie wiem gdzie...
NIEDZIELA 16 STYCZNIA
Imieniny obchodzą: Marceli, Włodzimierz
Cienkibolek - 253 dni - Turcja Licyjska" tygodniowy objazd
Margerytka - 192 dni – -poczuć oddech wulkanów na Galapagos w rocznicę
Bajka - 167 dni -Agroturystyka pod Kurem -Szwajcaria Kaszubska
Cienkibolek - 155 dni - "Wyspy Eptanisa" objazd i 3 dni pobytu na Zakynthos
Margerytka - 29 dni - walentynko - imieninki w Kolumbii
Mrówka - 13 dni - wyprawa do Kostaryki
Kto następny?? Dokąd? Na jak długo? Dajcie znać!
Marzenia czy wstępne plany podróznicze w najbliższej czy dalszej przyszłości
Jorguś - na bank pod koniec lutego wyjazd do ciepłego kraju
Cienkibolek - możliwe ciepłe miejsce w lutym albo marcu
Piea - och, no też mi się marzy ucieczka do jakiegoś ciepełka w lutym... , ale na pewno nie na bank , bo czego to można być teraz pewnym? ale knuję...
Mabro - w tym roku musi się udać!!! Tylko jeszcze nie wiem gdzie...
WTOREK 17 STYCZNIA
Imieniny obchodzą: Antoni, Rozalinda
Cienkibolek - 252 dni - Turcja Licyjska" tygodniowy objazd
Margerytka - 191 dni – -poczuć oddech wulkanów na Galapagos w rocznicę
Bajka - 166 dni -Agroturystyka pod Kurem -Szwajcaria Kaszubska
Cienkibolek - 154 dni - "Wyspy Eptanisa" objazd i 3 dni pobytu na Zakynthos
Margerytka - 28 dni - walentynko - imieninki w Kolumbii
Mrówka - 12 dni - wyprawa do Kostaryki
Kto następny?? Dokąd? Na jak długo? Dajcie znać!
Marzenia czy wstępne plany podróznicze w najbliższej czy dalszej przyszłości
Jorguś - na bank pod koniec lutego wyjazd do ciepłego kraju
Cienkibolek - możliwe ciepłe miejsce w lutym albo marcu
Piea - och, no też mi się marzy ucieczka do jakiegoś ciepełka w lutym... , ale na pewno nie na bank , bo czego to można być teraz pewnym? ale knuję...
Mabro - w tym roku musi się udać!!! Tylko jeszcze nie wiem gdzie...
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Hej, hej! Dzisiaj poniedziałek! Mam nadzieję, że dzień minie spokojnie . U mnie zwykle , jeśli poniedziałek stresowy i pracowity to stopniowo do piątku coraz gorzej.
We Wrocławiu dzisiaj bardzo wieje, oby nie połamało drzew. Na szczęście dzisiaj praca w domu więc nie musze się wiatrem stresować. A jaka u Was pogoda?
Lista wyjazdowa bardzo krótka. Może ktoś już coś zaplanował? Najbliżej do wyjazdu ma Mrówka – piękny cel – Kostaryka. Mrówka daj znać czy się już powoli szykujesz do wyjazdu. To wyjazd z biura, czy na własną rękę?
A ze swojej wyprawy w tym tygodniu wraca Nel. Przywiezie cały worek pięknych zdjęć. Czekam z niecierpliwością.
Trzymajcie się . Spokojnego dnia!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
WTOREK 18 STYCZNIA
Imieniny obchodzą: Beatrycze, Bogumił Krystyna
Cienkibolek - 251 dni - Turcja Licyjska" tygodniowy objazd
Margerytka - 190 dni – -poczuć oddech wulkanów na Galapagos w rocznicę
Bajka - 165 dni -Agroturystyka pod Kurem -Szwajcaria Kaszubska
Cienkibolek - 153 dni - "Wyspy Eptanisa" objazd i 3 dni pobytu na Zakynthos
Margerytka - 27 dni - walentynko - imieninki w Kolumbii
Mrówka - 11 dni - wyprawa do Kostaryki
Kto następny?? Dokąd? Na jak długo? Dajcie znać!
Marzenia czy wstępne plany podróznicze w najbliższej czy dalszej przyszłości
Jorguś - na bank pod koniec lutego wyjazd do ciepłego kraju
Cienkibolek - możliwe ciepłe miejsce w lutym albo marcu
Piea - och, no też mi się marzy ucieczka do jakiegoś ciepełka w lutym... , ale na pewno nie na bank , bo czego to można być teraz pewnym? ale knuję...
Mabro - w tym roku musi się udać!!! Tylko jeszcze nie wiem gdzie...
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!