--------------------

____________________

 

 

 



Rejs MSC Orchestra - dlaczego warto popłynąć?

115 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 4 godziny 6 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Apisku, nie przytyliście w czasie rejsu ?

No trip no life

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Nelcia, cała moja energia w czasie posiłków ukierunkowana była na dogadzanie Alicji...a wiadomo, jak to jest z niejadkami!!!

Po tych namowach, prośbach, to mnie się już czasami odechciewało jeść...

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Ale widać, że takich mądrych, jak my, jest wielu...Kolejka do kasy na 40 minut, bilet 20E od osoby, dzieci płacą połowę.

Czekamy w zacienionym parku z kamiennymi ławkami u podnóża Akropolu, nawet są tu sklepiki z napojami.

Poza tym tuż pod bokiem wznosi się skaliste wzgórze – Aeropag, na którym w starożytności najwyższe władze ateńskie podejmowały ważne decyzje państwowe.

Wdrapujemy się po skałkach na górę, fajne widoczki, ale wiatr nieomalże spycha w przepaść i sypie piachem po oczach. No, ale daje przy tym trochę ochłody.

Mamy bileciki więc kierujemy się na sławetne historyczne wzgórze...

Zwiedzanie Akropolu rozpoczynamy od teatru Dionizosa, gdzie po raz pierwszy wystawiano sztuki starożytnych dramaturgów (Ajschylosa, Euripidesa i Sofoklesa) i który to mógł pomieścić 20 tysięcy widzów.

Następnie przez główne wejście czyli Propyleje wchodzimy na teren Akropolu.

Tutaj odkąd pamiętam – zawsze coś się remontuje... rusztowania, zgromadzone materiały budowlane, dźwigi - zdecydowanie szpecą krajobraz!

A poza tym to ja jestem bardzo przeciwna wszelkiemu "naprawianiu" zabytkowych budowli. Niech już lepiej zostaną w swym naturalnym połupanym stanie. Takim najbardziej jaskrawym przykładem zeszpecenia antycznych miejsc jest dla mnie Pałac Knossosa na Krecie.

Owszem, niech tam gdzieś z boku stanie sobie makieta, jak dana budowla wyglądała w czasach świetności, ale stanowcze "nie "dla rekonstrukcji!!!!! Ale pewnie i tak nikt mnie nie posłucha...

Posuwając się powolutku w tłumie ludzi trzeba uważać, by nie poślizgnąć się na gładkich marmurowych płytach, bądź wyszczerbionych przez ząb czasu schodach.

I już ukazuje się Partenon...

Białe kolumny świątyni najważniejszej z bogiń - Ateny z 5 w.p.n.e i kultowa jej statua wykonana pod kierunkiem najsłynniejszego rzeźbiarza starożytności – Fidiasza - robią wrażenie.

Ale mnie się bardziej podoba kameralny Erechtejon podtrzymywany przez Kariatydy. Te dziewoje są wprawdzie tylko idealnymi kopiami antycznych, znajdujących się obecnie w muzeum, ale i tak fajnie się prezentują...

 

Mariola

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 4 godziny 6 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Na Akropolu zawsze duzo ludzi..

Na statku zawsze jest przeciez tak duży wybór potraw .. Alicja miała proeblem ,aby cos wybrac dla siebie ?

No trip no life

Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Apisku- melduję się -doczytałam Wink Super ten rejs i widać,że wnuczka zadowolona Good

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 12 godzin 58 minut temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...heee, fajnie "sie płynie" i równie fajnie czyta ; )

a wzgorze Akropolu pamiętam ( na fotkach,bo nigdy nie byłem...) tak jak opisujesz: "zawsze w rusztowaniach"....

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Nelcia, Antenka, Radek, fajnie, że płyniecie z nami!!!

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Podreptaliśmy po akropolskim dziedzińcu, pooglądali widoczki na miasto i okoliczne wzgórza...

 Schodząc w dół jeszcze rzut oka na teatr Dionizosa....

Łapiemy nasz autobusik i w drogę...

Najbardziej reprezentacyjnym placem w mieście jest Plac Syntagma, gdzie znajdują się luksusowe hotele, restauracje, banki i urzędy.

W pobliżu pod Parlamentem o każdej pełnej godzinie odbywa się zmiana warty przy Grobie Nieznanego Zołnierza. Można to widowisko podsumować – pompony, białe rajtki, mini spódniczki i udziwnione kroki...

A ponieważ po drodze marzy nam się nieco cienia wpadamy na chwilę relaksu do jedynego w centrum parku , czyli Ogrodów Narodowych.

To taka zielona oaza ciszy i spokoju otoczona ruchliwymi, zatłoczonymi ulicami...Tak żeśmy się zasiedzieli, że zmiana warty się skończyła...ale nic straconego

I znów chwila na odpoczynek dla zmęczonych nóżek Alicji i przejażdżka autobusem pośród wykopalisk, połamanych kolumienek, antycznych murów. Są też neoklasycystyczne budynki

Muzeum Archeologicznego, a także Uniwersytetu, Biblioteki Narodowej oraz Greckiej Akademii.

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Gdy czujemy się głodni wracamy na Plakę, czyli najstarszą dzielnicę miasta usytuowaną u podnóża wzgórza Akropolu. I to jest chyba jedyne miejsce w Atenach, które mi się podoba i do którego chętnie wracam.

Tutaj – pomimo stale postępującej komercjalizacji - czuje się typową Grecję. Labirynt wąskich uliczek wspina się na wzgórze. Więcej tu kwiatów i roślinności.

Wzdłuż zacienionych uliczek stoją niskie domki, a w nich na parterze ulokowały się sklepiki z pamiątkami oraz tawerny. Spotkać też można małe cerkiewki, ozdobne studnie, odsłonięte wykopaliska.

Plaka jest ruchliwa w dzień i w nocy!!! Sklepiki, w których można kupić ręcznie tkane dywany, futra, wyroby ze srebra i złota oraz nieco tańsze suweniry czynne są do północy, a nocne lokale otwierają się, gdy tawerny kończą działalność.

To również dzielnica artystów, malarzy przyciągają malownicze zaułki z widokiem na Akropol.

Strome uliczki kończą się schodkami wiodącymi na wyższy poziom.

W jednej z tawern zasiadamy do lanczyku składającego się z typowych greckich dań.

Och jak ja lubię tą ich kuchnię!!!!

Mariola

Asisko
Obrazek użytkownika Asisko
Offline
Ostatnio: 2 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 19 lut 2015

Apisku, jak zwykle wszystko świetnie opisane. Dla mnie Twoje odczucia są bardzo ważne, gdyż ja, podobnie jak Ty, lubię zwiedzać we własnym tempie, schodzić z utartych ścieżek, kocham przyrodę i nie przepadam za tłumami. Także opisuj Kochana Twoje subiektywne odczucia, bo właśnie po to mamy nasze forum Girl smile

Strony

Wyszukaj w trip4cheap