--------------------

____________________

 

 

 



Z wyspy na wyspę ... czyli wycieczka objazdowa z Itaki (Wyspy Zielonego Przylądka)

157 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
mabro
Obrazek użytkownika mabro
Offline
Ostatnio: 4 godziny 18 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Tuż obok starego pasa startowego znajduje się zabytkowe, kamienne molo z XIX w. i maly port rybacki ze stanowiskami do ważenia i sprawiania złowionych ryb. Niestety, kiedy odwiedziłam to miejsce, rybacy wypłynęli na połów - w porcie nie było nawet małych, kolorowych łódek Sad 

Z portu rozciagają się niesamowite widoki na pionowe skały opadające do wzburzonego oceanu.

Tam gdzie jest choć trochę płaskiej powierzni powstają nowe budynki.

Widok z portu tak mi się podobał, że nie zauważyłam zaczynającego się zachodu słońca.

Niestety dłużej już nie mogłam przyglądać się jak słońce zachodzi bo czekała nas wspaniała kolacja pod chmurką (z rozmaitymi atrakcjami) Biggrin

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 9 godzin 29 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

pięęęęęęęęęęęęeknie Preved

No trip no life

mabro
Obrazek użytkownika mabro
Offline
Ostatnio: 4 godziny 18 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Tym razem na kolację wybraliśmy się do małej knajpki Por de Sol Arte, malowniczo położonej niedaleko portu. Stoliki były poustawiane na zewnątrz, prawie na ulicy Biggrin Przechodzący obok mieszkańcy miasteczka spoglądali na nas z zaciekawieniem. Na kolację były nie tylko potrawy z mięsa ale również przepyszne ryby. Ja ryby jem bardzo chętnie ale moja koleżanka ryb nie lubi. Jednak na Cabo Verde zajadała się nimi bez opamiętania twierdząc, że tam smakują zupełnie inaczej Biggrin Oczywiście na kolacji nie mogło zabraknąć miejscowego trunku - grogu ani innych alkoholi wytwarzanych na wyspach na jego bazie, co bardzo korzystnie wpływało na humory uczestników naszej wycieczki. A na dodatek cały czas przygrywali nam miejscowi muzycy - co chwilę dołączał nowy wykonawca z własnym, oryginalnym instrumentem! Zabawa rozkręciła się więc na dobre i rozpoczęły się tańce Biggrin Biggrin Biggrin Szkoda, że nie mogę pokazać Wam wszystkich fotek z tego sympatycznego wieczoru ale żeby nie zostać gołosłownym coś tam jednak udostępnię Biggrin

Zespół muzyczny - zwróćcie uwagę na "fasolkę" w rękach ostatniego grającego. To owoc drzewa "akacjowego", po uschnięciu wydaje charakterystyczne dźwięki przy potrząsaniu nim.

A tu dołączył kolejny chętny do muzykowania.

I znowu nowy muzykant, tym razem grający na rybie Biggrin

Zabawa rozkręciła się na całego. Nasz pilotka, przesympatyczna p. Joasia potrafiła rozruszać wszystkich.

Szkoda, że trzeba było dość szybko zakończyć tak udany wieczór ale przecież czekał nas następny, równie ciekawy i intensywny dzień.

mabro
Obrazek użytkownika mabro
Offline
Ostatnio: 4 godziny 18 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Piątego dnia wycieczki, zaraz po wczesnym śniadaniu, chętni wyruszyli na spacer do Fontainhas. Ci, którym nie chciało się iść pod górkę mogli pospać dłużej i dojechać do Fontainhas busikiem. Ja oczywiście wybrałam opcję ze spacerem. Idąc pod górę oddalaliśmy się od Ponta do Sol i podziwialiśmy je z daleka.

Na obrzeżach miasteczka nie jest już tak kolorowo jak w centrum, wiele domów jest w trakcie budowy, niektóre są dosyć ubogie.

No to jeszcze jedno spojrzenie na Ponta do Sol z góry

Droga, którą szliśmy jest niezwykle malownicza i biegnie wzdłuż oceanu. Strome, czerwono-brązowe skały opadają wprost do niebieskiej wody - widoki niesamowite. Szkoda tylko, że fatalne oświetlenie i unosząca się w powietrzu mgiełka nie pozwalały na zrobienie dobrych zdjęć.

Oglądałam się ciągle za siebie i patrzyłam na oddalający się cypel z położonym na nim Ponta do Sol.

Maszerowaliśmy dalej wzdłuż brzegu oceanu zerkając co chwila w dół.

A tak wygląda ścieżka, którą podążaliśmy w kierunku Fontainhas.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 9 godzin 29 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

To musial piekny spacerek w takich okolicznosciach przyrody Yahoo

No trip no life

mabro
Obrazek użytkownika mabro
Offline
Ostatnio: 4 godziny 18 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

O tak Nelciu, było pięknie tylko za szybko. Dlatego ja tam muszę wrócić i pospacerować sobie bez pośpiechu delektując się widokami. Moje zdjęcia nijak się mają do tego jak tam było cudownie Sad Szkoda tylko, że tak mało osób interesuje się tym kierunkiem - nawet Żelek już tu nie zagląda Cray 2

Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

mabro.....zagladam i jestem pod coraz wiekszym wrażeniem Yes 3 juz widze siebie w tych okolicznościach- co za widoki Shok

mabro
Obrazek użytkownika mabro
Offline
Ostatnio: 4 godziny 18 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Żelek :

mabro.....zagladam i jestem pod coraz wiekszym wrażeniem Yes 3 juz widze siebie w tych okolicznościach- co za widoki Shok

Żelku, przy Twoim talencie do pisania i robienia fajnych zdjęć powstałaby super relacja Preved

Muszę się zmobilizować i znowu zacząć pisać bo Ty lub Nelcie prędzej tam pojedziecie i zrelacjonujecie swoją podróż niż ja dokończę moją opowieść, hi, hi, hi...

mabro
Obrazek użytkownika mabro
Offline
Ostatnio: 4 godziny 18 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Po kilkunastu minutach, za kolejnym zakrętem ukazał się naszym oczom niesamowity widok. Na czubku góry znajdowała się mała osada Fontainhas otoczona jeszcze większymi górami. Na stromych zboczach gór, schodzących aż do oceanu było mnóstwo miniaturowych tarasików przeznaczonych pod uprawy. Nie wiem jak ludzie się tam dostają, pracują a potem wydostają stamtąd zebrane płody rolne - mnie byłoby trudno wejść tam nawet bez obciążenia Dash 1 No to popatrzcie na to cudowne miejsce.

Mimo że, następne zdjęcia są bardzo podobne to też je tu pokażę bo miejsce jest tego warte, by podziwiać je jak najdłużej.

A tak wygląda Fontainhas z bliska.

W osadzie jest nawet malutki kościół.

Stoki góry, na której położone jest Fontainhas opadają niemal pionowo tworząc dolinę uchodzącą do oceanu. Oczywiście wszędzie znajdują się mini poletka tarasowe - żaden skrawek ziemi nie może się tutaj zmarnować.

Niestety dłużej już nie mogliśmy tu zostać bo czekały nas kolejne atrakcje. Wracając do Ponta do Sol jeszcze raz zerknęłam na klify, tym razem pięknie oświetlone przez słońce.

Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Ale widok...a jescze przy tym przesuwajacym sie słoncu-magia Yes 3

Strony

Wyszukaj w trip4cheap