--------------------

____________________

 

 

 



Toskania i Umbria - dlaczego warto tam jechać?

222 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Nelcia, mnie też ta cebula na tle umbryjskich pagórków się spodobała...

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Następnie jedziemy do Gubbio.

Droga przecina szeroką – dość nudną - dolinę Tybru i zaczyna wspinać się na pofałdowane przedgórza Apeninów.

I od razu widoczki po drodze robią się ładniejsze...

Widać już zalesione szczyty górskie, między innymi Monte Ingino na zboczu którego usytuowane jest Gubbio.

Szare mury obronne i takież kamieniczki z czerwonymi dachówkami wspinają się po zalesionym stoku, a nad wszystkim góruje bazylika św. Ubalda – patrona miasta.

Jest ono jednym z najstarszych miasteczek Umbrii, jego historia sięga 5 wieku przed naszą erą. Wiele tu pozostałości po Etruskach, a także starożytnych Rzymianach, jak choćby Teatr Rzymski znajdujący się tuż poza murami miejskimi.

To właśnie na niego napotykamy się wjeżdżając do miasteczka.

Wprawdzie z teatru powstałego przeszło 20 wieków temu pozostały już tylko ruiny, to całkiem fajnie prezentują sie one na tle zielonej łąki dochodzącej aż do murów obronnych miasteczka.

W czasach starożytnych miasto leżało w dolinie, jednak liczne zbrojne najazdy sąsiadów spowodowały konieczność przeniesienia miasta na łatwiejsze do obrony zbocze góry.

Ze znalezieniem parkingu nie ma żadnych problemów, widać jak niewielu turystów tu dociera....

Fakt, nie najłatwiej się tu dostać! Daleko do autostrady, wiodą tu tylko boczne wąskie drogi, linia kolejowa też tu nie dochodzi....

Średniowieczne kamienne domy na tle zielonego wygorza wyglądają niezwykle zachęcająco.

Mariola

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Czy to maki tak super komponują sie na polu ?

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Wiktor, tak to maki. W czerwcu wszędzie ich pełno. Szkoda, że na słoneczniki było za wcześnie.

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Wchodzimy na starówkę bramą w potężnych murach obronnych wprost na Piazza Bruno, przy którym stoi kościół San Dominico.

W drodze powrotnej tu właśnie będziemy świadkami uroczystości ślubnych.

A następnie idziemy główną ulicą Via dei Consoli, która wspina się stromo w górę.

W ogóle wędrówka po Gubbio jest dość wyczerpująca, mnóstwo tu ostrych podejść, stromych schodków, ciasnych zaułków.

Ale i ten problem jest częściowo rozwiązany, gdyż do kilku miejsc można się dostać wykutymi w skale windami.

No, oczywiście nie wszędzie wjedzie się windą...najlepiej więc wędrować sobie powoli i zaglądać we wszystkie zakamarki.

 

Miasto ma typowo średniowieczny charakter, w broszurce którą otrzymujemy w informacji turystycznej jest napisane, że to “najpiękniejsze miasto średniowiecznej Europy”.

No, jasne!!! Jeździmy sporo po świecie i znamy tą śpiewkę, że każda sroczka swój ogonek chwali...

Tu jednak zgadzam się w pełni z folderkiem reklamowym. I Gubbio uplasowało się wysoko w moim subiektywnym rankingu miast toskańsko-umbryjskich!!!!

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Niby podobne do Asyżu, a jednak inne...

W porównaniu z Asyżem o wiele mniej skomercjalizowane, uliczki nie są zapchane turystami, a życie toczy się powoli, spokojnym rytmem.

Na klimatycznych placykach czy uliczkach spotkać można mieszkańców, którzy nigdzie się nie śpieszą, rozmawiają z sąsiadami, cieszą się życiem.

W eleganckich butikach też asortyment jakże różny niż religijne kiczowate suweniry w Asyżu. Przeważają wyroby artystyczne, prawdziwe rękodzieło, które przyjemnie jest choćby obejrzeć na wystawach sklepowych...bo z kupnem to już gorzej.

Miasto słynie także z oryginalnej, ręcznie robionej ceramiki.

Przez miasto przepływa niewielki górski strumień – Camigniano.

Deptakiem dochodzimy do głównego placu Piazza Grande, gdzie od razu rzuca się w oczy przepiękny 14 wieczny pałac Palazzo dei Consoli, w którym jest obecnie muzeum. W muzeum znajduje się szereg dowodów na to, że Gubbio jest jednym z najstarszych miast włoskich. Jest tu między innymi siedem wykonanych z bronzu tablic z wyrytymi inskrypcjami, świadczących o ich etruskim pochodzeniu.

Mąż oczywiście robi skok w bok...do muzeum, a ja oglądam panoramę miasta, gdyż dla mnie plac ten bardziej przypomina taras widokowy.

 Wdrapuję się także na wieżę.

Potem siadam sobie na schodkach całkiem niepozornego Palazzo Pretorio i nacieszam oczy znajdującym się naprzeciwko imponującym pałacem dei Consoli, którego wieża ma prawie 100 metrów wysokości.

Takie bardziej leniuszki mogą miasto zwiedzać starą kolejką z przewodnikiem. .

Mariola

wojtek1
Obrazek użytkownika wojtek1
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 mar 2014

Apisku, całkiem fajny klimat ma Gubbio, dla mnie Umbria to jeszcze przyszłość, z tego regionu znam tylko Orvieto, bardzo ładne miasto na skale, ale zdecydowanie podobnie skomercjaliziwane jak duża część miasteczek toskańskich, co prawda, moim zdaniem, nie ujmuje to im uroku, ale czasem tłumy turystów są męczące. 

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 7 godzin 13 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Gubbio rzeczywiście wydaje sie perełką Yahoo

No trip no life

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Wojtek, Nelcia Gubbio jest u mnie w czołówce!!!!

Asyż i Orvietto to były jedyne dwie miejscowości w Umbrii rzeczywiście mocno oblężone przez turystów.

Ja jednak wolę miejsca spokojniejsze... 

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Stąd już niedaleko – w linii prostej - do placu przy którym stoi katedra, ale do pokonania jest całkiem spora różnica wysokości... Postanawiamy więc zaliczyć w tym średniowiecznym miasteczku osięgnięcia współczesnej cywilizacji w postaci windy.

I momentalnie, bez zbędnego wysiłku znajdujemy się w wyższej części miasta przy 12 wiecznej katedrze Santi Mariano e Giacomo. Ale jak już zauważyliście opisami kościołów i muzeów nie zanudzam, choć z pewnością są bardzo ciekawe.

Wspomnę tylko, że w tej katedrze była rekordowa ilość zmumifikowanych ciał, bo aż cztery...Chyba Włosi lubują się w tych zabalsamowanych mumiach, bo jakoś w innych krajach nie spotykałam takich widoczków zbyt często...

Wokół katedry jest cały kompleks zabytkowych budynków, w tym między innymi muzeum diecezjalne oraz potężny Palazzo Ducale.

I tu robię wyjątek i też idę do muzeum. Całkiem interesujące!!!

Później napawałamy oczy panoramą, siedząc pod oliwką wśród polnych kwiatków. Tylko zwierzątek brak, choć słychać grające cykady....

Mariola

Strony

Wyszukaj w trip4cheap