Kiwi.Lenus jestescie diably rogate w ludzkiej skórze to czlowiek sie tu stara, kombinuje z tymi zdjeciami, szuka po calym internecie , podkrada komu sie da i jak da a wy co ??? tak od razu mnie wydalyscie ???
to juz chyba koniec mojej kariery gryziporka ide sobie zapodac jakiegos drinasa co by ukoic skolatane prze was nerwy
Już wróciłaś do kompa po tym drinku .Pięknie tam,te klfy,domki,takie orginalne.
Ja podczas rejsu odwiedziłem ładne miejsce w Francji w Bretani.Staliśmy tam na kotwicy.Wszyscy pobiegli zwiedzać miasteczko i pobliskie bary,knajpki sklepy.Ja jako jedyny samotnie poszedłem na pieszą wycieczkę wzgórzami z widokiem własnie na klify ,morze,wrzosowiska.
Po 3 godzinach wróciłem i miasteczko też dokładnie obszedłem ,bo było niewielkie,ale piekne.
Kornwalia ma swój charakter,i takie miejsca lubię
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Szukając zamku w którym urodził sie legendarny Król Artur .skręcamy pomylkowo w inną uliczke, ale nie żałujemy, taki tu spokój i tak pieknie Śliczne domki, otoczone zielenią połozone na wzgórzach .Wracamy potem na "właściwy tor" i zmierzamy w dobrą stronę
Wspinamy się górą jedną z dwóch ścieżek. Po lewej stronie widać już zarys ruinek Już czuje , że bedzie mi sie
Asiu, okazuje sie, że takie oryginalne miejsca są... całkiem blisko wystarczy dobrze poszukac he he a ja lubię takie stare kamole, więc zawsze cos tam znajde. Choć np wizyta w Stonehenge mnie juz tak nie zachwycila.Wszystko ogrodzone, tylko spacerek w pewnym oddaleniu a do tego jakie tłumy ło matulu.....choć byłam poza głownym sezonem
Janjus, ja myśle ,że Kornwalia i Bretania mają trochę podobne krajobrazy więc właśnie klify,wzgórza, wrzosowiska , stare latarnie morskie etc . Na twoja relację juz ostrze sobie zęby od dawna he he tj juz chyba kilka miesiecy ...
Kiwi.Lenus jestescie diably rogate w ludzkiej skórze to czlowiek sie tu stara, kombinuje z tymi zdjeciami, szuka po calym internecie , podkrada komu sie da i jak da a wy co ??? tak od razu mnie wydalyscie ???
to juz chyba koniec mojej kariery gryziporka ide sobie zapodac jakiegos drinasa co by ukoic skolatane prze was nerwy
Lenus, drink byl tylko jeden więc spoko a za czekoladki baardzo dziekuje
Z prawej strony widać ciekawy budynek , polozony na wgórzu. To zamek Camelot który jest luksusowym hotelem. Nawet rozważaląm tam nocleg, bo jest fantastycznie usytuowany z widokiem na klify i ruiny zamku Tintagel. Niestety cena tj min.1 tys zl za pokoj bardzo skutecznie mnie odstraszyla
A my docieramy juz na górę i łał co za widoki , juz jestem kupiona
troche klifow w poludniowej anglii zobaczylismy ale do konwalii jeszcze nie dotarlismy ... przecieram szlaki wiec teraz z toba i mam nadzieje ze tez tam dotrzemy bo jest cudnie
Kiwi.Lenus jestescie diably rogate w ludzkiej skórze to czlowiek sie tu stara, kombinuje z tymi zdjeciami, szuka po calym internecie , podkrada komu sie da i jak da a wy co ??? tak od razu mnie wydalyscie ???
to juz chyba koniec mojej kariery gryziporka ide sobie zapodac jakiegos drinasa co by ukoic skolatane prze was nerwy
No trip no life
Nelcia,
Już wróciłaś do kompa po tym drinku .Pięknie tam,te klfy,domki,takie orginalne.
Ja podczas rejsu odwiedziłem ładne miejsce w Francji w Bretani.Staliśmy tam na kotwicy.Wszyscy pobiegli zwiedzać miasteczko i pobliskie bary,knajpki sklepy.Ja jako jedyny samotnie poszedłem na pieszą wycieczkę wzgórzami z widokiem własnie na klify ,morze,wrzosowiska.
Po 3 godzinach wróciłem i miasteczko też dokładnie obszedłem ,bo było niewielkie,ale piekne.
Kornwalia ma swój charakter,i takie miejsca lubię
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Szukając zamku w którym urodził sie legendarny Król Artur .skręcamy pomylkowo w inną uliczke, ale nie żałujemy, taki tu spokój i tak pieknie Śliczne domki, otoczone zielenią połozone na wzgórzach .Wracamy potem na "właściwy tor" i zmierzamy w dobrą stronę
Wspinamy się górą jedną z dwóch ścieżek. Po lewej stronie widać już zarys ruinek Już czuje , że bedzie mi sie
podobało
No trip no life
Też myslałam, że relacje pomyliłam
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Asiu, okazuje sie, że takie oryginalne miejsca są... całkiem blisko wystarczy dobrze poszukac he he a ja lubię takie stare kamole, więc zawsze cos tam znajde. Choć np wizyta w Stonehenge mnie juz tak nie zachwycila.Wszystko ogrodzone, tylko spacerek w pewnym oddaleniu a do tego jakie tłumy ło matulu.....choć byłam poza głownym sezonem
Janjus, ja myśle ,że Kornwalia i Bretania mają trochę podobne krajobrazy więc właśnie klify,wzgórza, wrzosowiska , stare latarnie morskie etc . Na twoja relację juz ostrze sobie zęby od dawna he he tj juz chyba kilka miesiecy ...
No trip no life
Nela jak tam...... głowa nie boli????
ASIA TO DOBRA ALTERNATYWA,DLA TYCH KOMU WYSPY JAJECZNE NIE PODRODZE
Lenus, drink byl tylko jeden więc spoko a za czekoladki baardzo dziekuje
Z prawej strony widać ciekawy budynek , polozony na wgórzu. To zamek Camelot który jest luksusowym hotelem. Nawet rozważaląm tam nocleg, bo jest fantastycznie usytuowany z widokiem na klify i ruiny zamku Tintagel. Niestety cena tj min.1 tys zl za pokoj bardzo skutecznie mnie odstraszyla
A my docieramy juz na górę i łał co za widoki , juz jestem kupiona
No trip no life
Nelciu - przez cały czas Cię podczytuję i czekam na jeszcze
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Nelciu pieknie tam ,
troche klifow w poludniowej anglii zobaczylismy ale do konwalii jeszcze nie dotarlismy ... przecieram szlaki wiec teraz z toba i mam nadzieje ze tez tam dotrzemy bo jest cudnie
Nie odkladaj marzen - odkladaj na marzenia.