Nielciu przejrzałam zdjęcia. Niestety z Blue Lagoon nie mam ładnych. Pozwolę sobie wkleić filmik, chociaż moim zdaniem nie oddaje uroku tego miejsca, ale daje jakiś pogląd. Moim zdaniem miejsce absolutnie warte odwiedzenia.
odpływamy na jeszcze mniej popularne Wyspy Owcze należące już do Dani....po drodze łapie nas wysoka fala, sztorm, ale..to już zupełnie inna historia ...
Kończę więc relację z Islandii, kraju który nie jest z z lodu,jak nazwa wskazuje, choć lodowe widoczki też oczywiście mozna spotkać..
Jesli kogoś zachęciłam do wizyty to super Dla mnie to kraj , do którego z przyjemnością zawitam kolejeny raz, bo krajobrazy są absolutnie rewelacyjne, choć surowe.. pozdrawiam wszystkich podróżników a w szczególności fanów Islandii
super filmik tak właśnie było...Kurcze,ale w tym pierwszym ujeciu masz normalnie skosne oczy ..a nie wyglądasz jak patrze na avatara he he .Szybka metarmofoza po odmladzająco-upiększających glinkach ?*ROFL*
Haha Nielcia, jestem Asia ten filmik najbardziej mi się podoba, ale czemu Japończycy są na nim, to naprawdę nie wiem błotka działają
Momi jakie sople w nosie, już wcześniej napisałam w relacji, że mój syn po wyjściu z samolotu stwierdził, że to Fireland
Nelciu i ja dooglądałam....fotki jak zwykle....... przepiękne.....i owieczki, i lagunka.....tylko dlaczego ja zimna nie lubię .......
Pumcia, ja tez wbrew pozorom estem zdecydowanie ciepłolubna he he *smile*, ale ....jestem tak świata ciekawa, że temperatura nie jest dla mnie żadną barierą *wacko*. Często więc latem zakładam kurtkę zimową a zimą krótki rękawek..Najważniejsze,aby słoneczko było
Nelcia dopiero dzisiaj tu dotarłam. Przepiekne krajobrazy. Bardzo mi się podobało - klify , morze, zieleń, wodospady, skały, gejzery - czuć piękno i potęgę natury.
A próbowałaś zgniłego rekina ? Mój mąż jak byl tam służbowo i twierdzi, że to najbardziej obrzydliwa rzecz jaką kiedykolwiek jadł.
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Nelcia dopiero dzisiaj tu dotarłam. Przepiekne krajobrazy. Bardzo mi się podobało - klify , morze, zieleń, wodospady, skały, gejzery - czuć piękno i potęgę natury.
A próbowałaś zgniłego rekina ? Mój mąż jak byl tam służbowo i twierdzi, że to najbardziej obrzydliwa rzecz jaką kiedykolwiek jadł.
Makono, Islandia jest cudowna i ma mnóstwo do zaoferownaia Bylam dwa razy i chetnie jeszcze wróce.. Zgnilego rekina nie probowalam i chyba nie bede ,mało apetycznie mi to brzmi he he
Nielciu, tylko po błotku haha
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Nielciu przejrzałam zdjęcia. Niestety z Blue Lagoon nie mam ładnych. Pozwolę sobie wkleić filmik, chociaż moim zdaniem nie oddaje uroku tego miejsca, ale daje jakiś pogląd. Moim zdaniem miejsce absolutnie warte odwiedzenia.
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Żegnamy się z przepiękną Islandią,
odpływamy na jeszcze mniej popularne Wyspy Owcze należące już do Dani....po drodze łapie nas wysoka fala, sztorm, ale..to już zupełnie inna historia ...
Kończę więc relację z Islandii, kraju który nie jest z z lodu,jak nazwa wskazuje, choć lodowe widoczki też oczywiście mozna spotkać..
Jesli kogoś zachęciłam do wizyty to super Dla mnie to kraj , do którego z przyjemnością zawitam kolejeny raz, bo krajobrazy są absolutnie rewelacyjne, choć surowe..
pozdrawiam wszystkich podróżników a w szczególności fanów Islandii
No trip no life
Ja to jestem dobra....jem lody, za oknem zimnica, oglądam zdjecia z Lodowej Krainy.....hehehe....normalnie mam sople w nosie..:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Haha Nielcia, jestem Asia ten filmik najbardziej mi się podoba, ale czemu Japończycy są na nim, to naprawdę nie wiem błotka działają
Momi jakie sople w nosie, już wcześniej napisałam w relacji, że mój syn po wyjściu z samolotu stwierdził, że to Fireland
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Momiś....dobrze że jeszcze w lodówce nie siedzisz
Nelciu i ja dooglądałam....fotki jak zwykle....... przepiękne.....i owieczki, i lagunka.....tylko dlaczego ja zimna nie lubię .......
Pumcia, ja tez wbrew pozorom estem zdecydowanie ciepłolubna he he *smile*, ale ....jestem tak świata ciekawa, że temperatura nie jest dla mnie żadną barierą *wacko*. Często więc latem zakładam kurtkę zimową a zimą krótki rękawek..Najważniejsze,aby słoneczko było
No trip no life
Nelcia dopiero dzisiaj tu dotarłam. Przepiekne krajobrazy. Bardzo mi się podobało - klify , morze, zieleń, wodospady, skały, gejzery - czuć piękno i potęgę natury.
A próbowałaś zgniłego rekina ? Mój mąż jak byl tam służbowo i twierdzi, że to najbardziej obrzydliwa rzecz jaką kiedykolwiek jadł.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono, Islandia jest cudowna i ma mnóstwo do zaoferownaia Bylam dwa razy i chetnie jeszcze wróce.. Zgnilego rekina nie probowalam i chyba nie bede ,mało apetycznie mi to brzmi he he
No trip no life