Dobra odszukałam moje bilety, uwaga ceny z tametego roku, wiec sie zmieniło już !!!!!!!!!! Ja jak sprawsdzałam to na przestzreni kilku lat ceny znacznie sie zmieniły.
Park Iguazu Argentyna -260 bilet / os cena w peso tu jest jak było.
Park Iguazu Beazylia - 52,30 bilet/ os cena w realach, a teraz już jest 56,30 os./ reali
I czas na podsumowanie obfotografowanego wyzej hotelu :
Hotel La Centara położony w dzungli, pośród Indian !!!!!!!! I zieleni
Ponizej droga wewnątrz hotelowa
Za bramą hotelu - ciagle zielono
Ale miało być o hotelu, a ten jak wspomniałam położony poród Indian. Dodatkowo został wkomponowany w stary 3 hektarowy las cynamonowców i innych zagrożonych gatunków palisandrowca !!!!!!!!!!!!!!!!
Dzięki temu mamy wyjątkowe widoki i otoczenie, które stanowią wręcz miły akcent do pobytu tam. Atmosfera mozna rzec smiało : magiczna, nastrojowa i wyjatkowa, no i choc daleko od cywilizacji, to jednak blisko do miasta Puerto Iguazu. Dwa hotel lezy na drodze do samych wodospadów.
Na plus : Cudowny klimat, otoczenie !!!!!!!!!!!!! Pobyt tam to coś wspaniałego. !!!!!!!!!!!!!!! Zieleń, cisza, romantyzm. I choć obiekt swoje lata, to ma ten wyjątkowy klimat !!!!! Zresztą zdjęcia wyżej mówią same za siebie !!!!!!!!!!!! Zatytułować je mozna oaza zieleni i nastroju !!!!!!!!! Minusy - hotel położony trochę dalej od wodospadów, lotniska i miasta nie mniej nie jest to położenie uciążliwe. Złapanie taxi nie jest trudne, ani drogie.
Podsumowanie : Serwis hotelowy jak i koncepcja samego hotelu zasługuje na wielkie uznanie !!!!!!!!! Wspaniali kompetentni pracownicy, wspaniały wyjątkowy obiekt pełen zieleni !!!!!!!!!! czyni pobyt w tym miejscu wyjątkowym !!!!!!!!!!!!!!
Śniadania w formie bufetu - naturalne soki, owoce, dania na ciepło, genialna kawa !!!!!!!!!!!!!!! Duzo Słodkości i duzo, duzo wiecej typu dania na ciepło. Jednym słowem to wszystko sprawia ze miło było zacząć dzień w takim otoczeniu i z takim bufetem.
Poniżej ( cześc z owocami, sokami i słodkosciami - połowa stołu nie weszła w kadr !)
Pokoje w domkach pośród lasu deszczowego, wygodne łóżka, panoramiczne okno na las deszczowy, kosmetyki w łazience. Minusy - fakt trochę drogi minibarek Za to wieczorem mozna udać sie do miasta na swojską argentyńską wołowinę, albo zjeść nastrojowa kolacje w hotelu. Hotel bowiem sam w sobie stanowi doskonały azyl dla chcących zaszyć sie w nastrojowej scenerii ludków.
Z hotelu po stronie argentyńskiej, udajemy sie do Brazylii. Niedługo postaram sie opisać wodospady tak pokrótce i kuchnie z tego rejonu takze ( bo ta wymaga specjalnego wpisu ) No ale miało być podsumowanie hoteli, no a kolejny przybytek to :
Hotel San Martin ( http://www.hotelsanmartin.com.br/ ) - Przyjemny,typowy standard !!!! tzw. Hotel na jeden razy, gdy celem są wodospady !
Hotel położony dosłownie przy wodospadach. Tak naprawdę jest to poprawny hotel, wprost idealny pod wodospady w części brazylijskiej, a także odwiedzenie ptaszarni !!!!!!!!!!!! Zapewnia też szybki dostęp do lotniska i granicy Argentyńskiej ( bardzo strategicznie położony jeżeli idzie o szybka komunikacje !!!!!!!!!! )
Atuty : Wielkim atutem jest oczywiście genialne położenie względem głównych atrakcji . Hotel jest " kilka kroków " od największej atrakcji tego rejonu tj. Parku Iguazu, a także Ptaszarni -Ta jest tuz za płotem samego hotelu. Do obu wiec atrakcji dotrzemy w kwadrans na własnych nogach. Wcale nie spiesząc sie, na oko 300-400 metrów. Lotnisko - parę minut taxi.
Sam Hotel : bardzo poprawny, taki typowy turystyczny z basenem dającym wytchnienie. Sam obiekt oceniam na całkiem miły - położony na dużym obszarze pełnym zieleni.
Inne atuty, tzw. czasoumilacze : bar przy basenie i lobby bar na wieczór. Choć barmani nie wybitni, ale bardzo mili i pojętni
Kolejny Plus - duzy bufet na w czasie kolacji. Oczywiście mięsny !!! Dostępne sa też regionalne wina.
Minus hotelu, to kuchnia, której brakuje tzw. smaczku, ale nie ma tragedii. Kuchnia jest po prostu poprawna.
Pokoje : Wygodne i funkcjonalne - choc nie za duze. Łazienka - tu moze mały minus. Nie mniej kosmetyki są i jest czysto.
Jedzenie - kuchnia bez smaczku. Ceny w hotelu nie są jednak przesadzone. Wieczorem mozna zjesć kolacje w formie bufetu ( typowa wersja all in, bez achów i ochów, ale całkiem ok i duzy wybór. Wina tez całkiem ok. Bar wieczorem przyjemny i dobrze leją % .
Dobrze leja : po sam czubek, no i konkretnie
Śniadanie jest w formie dużego bufetu, ale mogło by byc lepsze !!!!!! Tj. jakość produktów mogła by być lepsza ( brak naturalnych soków tj. te dostepne sa jakby podkręcone. Inne produkty typu sery, tez lekko gorszej jakości. I te oszczędność sie czuje. Dla mnie lepszy byłby mniejszy wybór, ale lepsze produkty !!!!!! )
Niestety z bufetu sniadaniowego fotek brak !!!!!!!!!! No wiec musicie uwierzyc na słowo
Podsumowanie : sam hotel oceniam oceniam dobrze, bez większych zastrzeżeń. Niemniej ocena ostateczna jest : B. dobra za lokalizacje, otoczenie. Sam Hotel ostatecznie polecam, gdyż wart ceny ze względu na bliskość bramy parku, basen dający wytchnienie. A kuchnia choć nie wybitna, to jest tam ok. Serwis też bardzo dobry i sprawny. Wiecej uwag brak !!!!!!!
A to już foty :
To też strefa hotelowa - ale co tam jest już nie sprawdzalismy, tak naprawde przysał sie basen i bar
Oceniam jako dobry hotel - dobrze utrzymany i z dobrym serwisem. Błyskawiczne zameldowanie i wymeldowanie. Pomocna obsługa. Standard hotelu typowo miejski.
Lokalizacja hotelu : sam hotel choć nie znajduje sie przy plazy, to jest w centrum i wystarczająco blisko do plazy Copacabana ( od plazy dzieli go jedna ulica ) W poblizu jest wystarczając ilość restauracji, barów czy innych rozrywek. Do tego sama okolica jest bezpieczna i bardzo przyjemna !!!!!!!!!!!!
Atuty : Znakomite śniadania w formie bogatego bufetu ( świeże soki, dania na ciepło , owoce, ciasta etc. Wyśmienita kawa !!!!! Naprawdę świetna jakoś produktów - w tym duzy wybór dan na ciepło !!!!! : Mówiąc wprost -Śniadanie jest po prostu genialne. Nie mniej restauracja nie posiada widoku na miasto czy plaże.
Infrastruktura : Basen u góry nic specjalnego. Bar przy basenie też wybitny nie jest, acz widok ujdzie. W zasadzie skorzystalismy z baru u góry tylko przy robieniu nocnych ujęć na miasto !!!!!!!!Wokół jest tyle tego, ze bary czy restauracje hotelowe sa bez znaczenia ! Wiec z nich nie korzystalismy !!!!! Podobnie rzecz tyczy sie basenu. Dlatego sam taras basenowy oceniam jako przydatny do nocnych fot A to już foty
Pokoje - przestronne, komfortowe, czyściutkie, jest tez mini barek. Wi - fi w pokojach darmowe. Mieliśmy dodatkowo czesciowy widok na Copacabane plus ulice. Łazienka przestronna i adekwatna do standardu hotelu. Kosmetyki obecne.
Widok z pokoju na typowe zabududowę Rio
Podsumowanie : Hotel jest wart polecenia, ze względu na doskonałe śniadanie, komfortowe pokoje, dobre położenie i pomocny miły personel. Minusów brak ! Standard adekwatny do ceny i gwiazdek. Na wielki plus zasługuje bogate i wyśmienite śniadanie !!!!!!!!!!
czesć bufetu sniadaniowego - tzw. zimne dodatkoi (ciepłe tez oczywiscie były, ale tych na fotkach brak. )
Tym razem położony zajebiscie - przy samej plazy Copacabana. Co jest niewątpliwym atutem tego hotelu !!!!!!!!!!!!
Podsumowanie : Fantastyczne położenie, fantastyczna obsługa. Komfortowe, duże i czyste pokoje, Łazienka z tego wieku - jak widać na fotkach. Kosmetyki obecna. Widok na plaże i ulice.
Ponizej widok z naszego pokoju na Copacabanę
Infrastruktura bardzo przyzwoita - brak basenu czy tarasu u gory hotelu, ale plaza copacabana jest za progiem hotelu.
Śniadania : duży i obfity bufet ( świeże soki, dania na ciepło, słodkości, owoce ) z widokiem na Copcabane, co jest miłym akcentem.
Minus : parówka zamiast kiełbasy !!!!!!!! Boczki i inne typowe wariacje jak najbardziej ok. . Po południu - hotel częstuje łokciami i kawą, woda. Co jest bardzo miłe. Hotel posiada tez własne leżaki na pazy. Także biorąc pod uwagę stosunek : jakość, a cena. Plus uwzględniając położenie hotelu, jego stan, obsługę, to oceniam ostatecznie na wiecej niż ok. Wart swej ceny !!!!!!
Ps. I to by było na tyle jezeli idzie o czesc hotelową Reszta to już sam pobyt i czesc kulinarna + % czyli najlepsza
Byłam na podobnym Tripie wiele lat temu. Niestety, nie mam tak pieknych fotek. U mnie wodospady były kapryśne i mnóstwo wody było wokół (nie sprzyjało to robieniu fot, aparat szypko padł), w Rio ciągle pochmurno, ale klimatycznie.... Kocham ten kraj... Czas na powrót!
Co do bezpieczeństwa - przekonałam się w wielu krajach Ameryki Łacińskiej, że miejscowi sami mówią gdzie nie chodzić z aparatem na wierzchu W Rio nigdy nikt mnie nie przestrzegał! Może miałam farta, może nie jest tam aż tak niebezpiecznie jak się rozpisują ale nie take Rio straszne jak go malują
Dobra odszukałam moje bilety, uwaga ceny z tametego roku, wiec sie zmieniło już !!!!!!!!!! Ja jak sprawsdzałam to na przestzreni kilku lat ceny znacznie sie zmieniły.
Park Iguazu Argentyna -260 bilet / os cena w peso tu jest jak było.
Park Iguazu Beazylia - 52,30 bilet/ os cena w realach, a teraz już jest 56,30 os./ reali
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
I czas na podsumowanie obfotografowanego wyzej hotelu :
Hotel La Centara położony w dzungli, pośród Indian !!!!!!!! I zieleni
Ponizej droga wewnątrz hotelowa
Za bramą hotelu - ciagle zielono
Ale miało być o hotelu, a ten jak wspomniałam położony poród Indian. Dodatkowo został wkomponowany w stary 3 hektarowy las cynamonowców i innych zagrożonych gatunków palisandrowca !!!!!!!!!!!!!!!!
Dzięki temu mamy wyjątkowe widoki i otoczenie, które stanowią wręcz miły akcent do pobytu tam. Atmosfera mozna rzec smiało : magiczna, nastrojowa i wyjatkowa, no i choc daleko od cywilizacji, to jednak blisko do miasta Puerto Iguazu. Dwa hotel lezy na drodze do samych wodospadów.
Na plus : Cudowny klimat, otoczenie !!!!!!!!!!!!! Pobyt tam to coś wspaniałego. !!!!!!!!!!!!!!! Zieleń, cisza, romantyzm. I choć obiekt swoje lata, to ma ten wyjątkowy klimat !!!!! Zresztą zdjęcia wyżej mówią same za siebie !!!!!!!!!!!! Zatytułować je mozna oaza zieleni i nastroju !!!!!!!!!
Minusy - hotel położony trochę dalej od wodospadów, lotniska i miasta nie mniej nie jest to położenie uciążliwe. Złapanie taxi nie jest trudne, ani drogie.
Podsumowanie : Serwis hotelowy jak i koncepcja samego hotelu zasługuje na wielkie uznanie !!!!!!!!! Wspaniali kompetentni pracownicy, wspaniały wyjątkowy obiekt pełen zieleni !!!!!!!!!! czyni pobyt w tym miejscu wyjątkowym !!!!!!!!!!!!!!
Śniadania w formie bufetu - naturalne soki, owoce, dania na ciepło, genialna kawa !!!!!!!!!!!!!!! Duzo Słodkości i duzo, duzo wiecej typu dania na ciepło. Jednym słowem to wszystko sprawia ze miło było zacząć dzień w takim otoczeniu i z takim bufetem.
Poniżej ( cześc z owocami, sokami i słodkosciami - połowa stołu nie weszła w kadr !)
Pokoje w domkach pośród lasu deszczowego, wygodne łóżka, panoramiczne okno na las deszczowy, kosmetyki w łazience. Minusy - fakt trochę drogi minibarek
Za to wieczorem mozna udać sie do miasta na swojską argentyńską wołowinę, albo zjeść nastrojowa kolacje w hotelu. Hotel bowiem sam w sobie stanowi doskonały azyl dla chcących zaszyć sie w nastrojowej scenerii ludków.
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Z hotelu po stronie argentyńskiej, udajemy sie do Brazylii. Niedługo postaram sie opisać wodospady tak pokrótce i kuchnie z tego rejonu takze ( bo ta wymaga specjalnego wpisu ) No ale miało być podsumowanie hoteli, no a kolejny przybytek to :
Hotel San Martin ( http://www.hotelsanmartin.com.br/ ) - Przyjemny,typowy standard !!!! tzw. Hotel na jeden razy, gdy celem są wodospady !
Hotel położony dosłownie przy wodospadach. Tak naprawdę jest to poprawny hotel, wprost idealny pod wodospady w części brazylijskiej, a także odwiedzenie ptaszarni !!!!!!!!!!!! Zapewnia też szybki dostęp do lotniska i granicy Argentyńskiej ( bardzo strategicznie położony jeżeli idzie o szybka komunikacje !!!!!!!!!! )
Atuty : Wielkim atutem jest oczywiście genialne położenie względem głównych atrakcji . Hotel jest " kilka kroków " od największej atrakcji tego rejonu tj. Parku Iguazu, a także Ptaszarni -Ta jest tuz za płotem samego hotelu. Do obu wiec atrakcji dotrzemy w kwadrans na własnych nogach. Wcale nie spiesząc sie, na oko 300-400 metrów. Lotnisko - parę minut taxi.
Sam Hotel : bardzo poprawny, taki typowy turystyczny z basenem dającym wytchnienie. Sam obiekt oceniam na całkiem miły - położony na dużym obszarze pełnym zieleni.
Inne atuty, tzw. czasoumilacze : bar przy basenie i lobby bar na wieczór. Choć barmani nie wybitni, ale bardzo mili i pojętni
Kolejny Plus - duzy bufet na w czasie kolacji. Oczywiście mięsny !!! Dostępne sa też regionalne wina.
Minus hotelu, to kuchnia, której brakuje tzw. smaczku, ale nie ma tragedii. Kuchnia jest po prostu poprawna.
Pokoje : Wygodne i funkcjonalne - choc nie za duze. Łazienka - tu moze mały minus. Nie mniej kosmetyki są i jest czysto.
Jedzenie - kuchnia bez smaczku. Ceny w hotelu nie są jednak przesadzone. Wieczorem mozna zjesć kolacje w formie bufetu ( typowa wersja all in, bez achów i ochów, ale całkiem ok i duzy wybór. Wina tez całkiem ok. Bar wieczorem przyjemny i dobrze leją % .
Dobrze leja : po sam czubek, no i konkretnie
Śniadanie jest w formie dużego bufetu, ale mogło by byc lepsze !!!!!! Tj. jakość produktów mogła by być lepsza ( brak naturalnych soków tj. te dostepne sa jakby podkręcone. Inne produkty typu sery, tez lekko gorszej jakości. I te oszczędność sie czuje. Dla mnie lepszy byłby mniejszy wybór, ale lepsze produkty !!!!!! )
Niestety z bufetu sniadaniowego fotek brak !!!!!!!!!! No wiec musicie uwierzyc na słowo
Podsumowanie : sam hotel oceniam oceniam dobrze, bez większych zastrzeżeń. Niemniej ocena ostateczna jest : B. dobra za lokalizacje, otoczenie. Sam Hotel ostatecznie polecam, gdyż wart ceny ze względu na bliskość bramy parku, basen dający wytchnienie. A kuchnia choć nie wybitna, to jest tam ok. Serwis też bardzo dobry i sprawny. Wiecej uwag brak !!!!!!!
A to już foty :
To też strefa hotelowa - ale co tam jest już nie sprawdzalismy, tak naprawde przysał sie basen i bar
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Pierwszy hotel w RIO : Hotel Mar Palace Copacabana - http://www.hotelmarpalace.com.br/default-en.html
Oceniam jako dobry hotel - dobrze utrzymany i z dobrym serwisem. Błyskawiczne zameldowanie i wymeldowanie. Pomocna obsługa. Standard hotelu typowo miejski.
Lokalizacja hotelu : sam hotel choć nie znajduje sie przy plazy, to jest w centrum i wystarczająco blisko do plazy Copacabana ( od plazy dzieli go jedna ulica ) W poblizu jest wystarczając ilość restauracji, barów czy innych rozrywek. Do tego sama okolica jest bezpieczna i bardzo przyjemna !!!!!!!!!!!!
Atuty : Znakomite śniadania w formie bogatego bufetu ( świeże soki, dania na ciepło , owoce, ciasta etc. Wyśmienita kawa !!!!! Naprawdę świetna jakoś produktów - w tym duzy wybór dan na ciepło !!!!! : Mówiąc wprost -Śniadanie jest po prostu genialne. Nie mniej restauracja nie posiada widoku na miasto czy plaże.
Infrastruktura : Basen u góry nic specjalnego. Bar przy basenie też wybitny nie jest, acz widok ujdzie. W zasadzie skorzystalismy z baru u góry tylko przy robieniu nocnych ujęć na miasto !!!!!!!!Wokół jest tyle tego, ze bary czy restauracje hotelowe sa bez znaczenia ! Wiec z nich nie korzystalismy !!!!! Podobnie rzecz tyczy sie basenu. Dlatego sam taras basenowy oceniam jako przydatny do nocnych fot
A to już foty 
Pokoje - przestronne, komfortowe, czyściutkie, jest tez mini barek. Wi - fi w pokojach darmowe. Mieliśmy dodatkowo czesciowy widok na Copacabane plus ulice. Łazienka przestronna i adekwatna do standardu hotelu. Kosmetyki obecne.
Widok z pokoju na typowe zabududowę Rio
Podsumowanie : Hotel jest wart polecenia, ze względu na doskonałe śniadanie, komfortowe pokoje, dobre położenie i pomocny miły personel. Minusów brak ! Standard adekwatny do ceny i gwiazdek. Na wielki plus zasługuje bogate i wyśmienite śniadanie !!!!!!!!!!
czesć bufetu sniadaniowego - tzw. zimne dodatkoi (ciepłe tez oczywiscie były, ale tych na fotkach brak. )
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Tulip Inn Copacabana - kolejny nasz hotel w Rio. http://www.tulipinncopacabana.com/en/
Tym razem położony zajebiscie - przy samej plazy Copacabana. Co jest niewątpliwym atutem tego hotelu !!!!!!!!!!!!
Podsumowanie : Fantastyczne położenie, fantastyczna obsługa. Komfortowe, duże i czyste pokoje, Łazienka z tego wieku - jak widać na fotkach. Kosmetyki obecna. Widok na plaże i ulice.
Ponizej widok z naszego pokoju na Copacabanę
Infrastruktura bardzo przyzwoita - brak basenu czy tarasu u gory hotelu, ale plaza copacabana jest za progiem hotelu.
Śniadania : duży i obfity bufet ( świeże soki, dania na ciepło, słodkości, owoce ) z widokiem na Copcabane, co jest miłym akcentem.
Minus : parówka zamiast kiełbasy !!!!!!!! Boczki i inne typowe wariacje jak najbardziej ok. . Po południu - hotel częstuje łokciami i kawą, woda. Co jest bardzo miłe. Hotel posiada tez własne leżaki na pazy. Także biorąc pod uwagę stosunek : jakość, a cena. Plus uwzględniając położenie hotelu, jego stan, obsługę, to oceniam ostatecznie na wiecej niż ok. Wart swej ceny !!!!!!
Ps. I to by było na tyle jezeli idzie o czesc hotelową
Reszta to już sam pobyt i czesc kulinarna + % czyli najlepsza
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Mara no nie wierzę, że piszesz
cieszę się, że wrociłaś z zwłaszcza z relacją i to tą relacją bo Twoje wodospady w tęczy mnie urzekły 
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Aniu w takim razie specjalnie dla ciebie teczowe widoki
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Mara normalnie nigdy nie mam ich dosyć
i muszę je kiedyś obejrzeć choc pewne "stwory" mnie odciągają od tego kierunku 
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Pięknie, pięknie, pięknie
. Och jak mi się marzy ten kontynent.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
SUPER!
Byłam na podobnym Tripie wiele lat temu. Niestety, nie mam tak pieknych fotek. U mnie wodospady były kapryśne i mnóstwo wody było wokół (nie sprzyjało to robieniu fot, aparat szypko padł), w Rio ciągle pochmurno, ale klimatycznie.... Kocham ten kraj... Czas na powrót!
Co do bezpieczeństwa - przekonałam się w wielu krajach Ameryki Łacińskiej, że miejscowi sami mówią gdzie nie chodzić z aparatem na wierzchu
W Rio nigdy nikt mnie nie przestrzegał! Może miałam farta, może nie jest tam aż tak niebezpiecznie jak się rozpisują 
ale nie take Rio straszne jak go malują 
toyota_w_podróży