Anton, ja osobiście dotychczas nie interesowałam się rejsami, ale ostatnio coś mnie ciągnie w tym kierunku. Dlatego z zainteresowaniem ślędzę wątek, jako że na forum można znaleźć wiele ciekawych informacji.
Niestety z twoich wypowiedzi trudno mi cokolwiek zrozumieć, choć nie uważam sie za ćwierćinteligentkę. To jest jakiś jeden wielki bełkot okraszony błędami. Dziewczyny udawadniają ci, że jest możliwość wyłapania super promocji, a ty dalej swoje....
Sorry, ale z tych twoich dobrych rad, to chyba nikt nie skorzysta.
Nie rozumię zasadności wątku Antona.Nie mam pojęcia co chce uzyskać jego autor.Dyskusje typu czy do Egiptu warto czy nie - nie bawią ....hmmmm bo dla jednych bród i smród dla drugich podwodny raj a trzeci uzna to miejsce za piekło na ziemi,piekarnik -więc o co tutaj biega ...Nie biorę udziału w polemice tego rodzaju...Jest ona niezasadna ,niekonstruktywna i kompletnie niczego nie wnosi..No jasne, jak ktoś podchodzi do tematu ,sądząc że w cenie rejsu są wkalkulowane wszystkie koszty nawet zakup pamiątek ...cóż .Dziewczynie preferującej tego rodzaju formę wypoczynku i zdecydowanie poszukującej korzystnego zakupu rejsu wciskasz ,że dla zasady nie warto płynąć .Trąca mi to hipokryzją .Tym bardziej w tle wspomnianych wcześniej kilku,kilkunastu Twoich rejsów a teraz już pracy na statkach.W domu też zostać warto,wydamy mniej i po sklepach z ciuchami nie trzeba będzie biegać przed wyjazdem ....Miałam nie wdawać się w takie dyskusje.Rzeki kijem nie zawrócę ....przepraszam ale nie wytrzymałam czytając Anton Twoje niezrozumiałe dla mnie i chyba nie tylko dla mnie bezspójne wywody.
Apisku, Kiwi nie jesteście osamotnione. Ja też zachodzę w głowę o co w tym wszystkim chodzi. I dobrze że kilka rejsów mam za sobą bo takie podejście jakie prezentuje Anton każdego może zniechęcić do tej formy wypoczynku...
Z mojej strony to raczej było pytanie retoryczne czy mam płynąć
nie za bardzo też rozumiem Antona, czy chce mnie zniechęcić czy też zachęcić
Rejs, którym się intersuję podałam wcześniej, ze śnurkami
Śledzę różne strony w tym armatorów też ale pewnie jakbym znała francuski i niemiecki byłoby mi łatwiej.
Teraz dostałam newsa, że cana spadnie nawet poniżej tej ceny którą można było zobaczyć na francuskiej stronie Pożyjemy zobaczymy
Oczywiście, że prosiłam o oferty i takich kilka dostałam - nie wiem może z 10 w sumie, na różne rejsy i w kilku cena była wyższa a jak zapytałam dlaczego to usłyszałam odp, że armator zmienił cenę
Do podpisania umowy żadnej jeszcze nie doszło no a co będę podpisywać to z pewnością przeczytam
A ten link, który podałeś to akurat z 2009 r a pińć lat to trochę dużo
Poza tym takie odp to może każdy napisać np. pracownik konkurencji
Chciałam Cię zapytać, w jaki rejs płynąłeś po raz pierwszy ale skoro pływasz zawodowo to nie ma sensu.
Ja akurat sobie wymarzyłam taki rejs a nie inny i w taki chcę popłynąć ale też nie za wszelką cenę
Otwieram oczy coraz szerzej czytając tą całą dyskusję i też zastanawiam się Anton jakie wartości chcesz tutaj przepchnąć.
Niech każdy decyduje na taki wypoczynek jaki ma ochotę.
Super, że piszesz o kosztach, ale tekst o zupkach chińskich mnie zabił.... a nawet jeśli jak ktoś ma ochotę to niech zabiera i sobie zajada. Dla mnie OK i smacznego
Ja jestem dość świeżym przykładem, że za 269Euro/ osobę ( wraz z opłatami portowymi ta cena ) można popłynąć w 10 dniowy rejs po Karaibach. Doleciałam do MIAMI z Berlina też za normalne pieniądze i to w okresie HIGH - czyli Święta Bożego Narodzenia i Sylwester.
A jaki był mój rejs możesz poczytać tutaj, do czego zachęcam
Otwieram oczy coraz szerzej czytając tą całą dyskusję i też zastanawiam się Anton jakie wartości chcesz tutaj przepchnąć.
Niech każdy decyduje na taki wypoczynek jaki ma ochotę.
Super, że piszesz o kosztach, ale tekst o zupkach chińskich mnie zabił.... a nawet jeśli jak ktoś ma ochotę to niech zabiera i sobie zajada. Dla mnie OK i smacznego
Ja jestem dość świeżym przykładem, że za 269Euro/ osobę ( wraz z opłatami portowymi ta cena ) można popłynąć w 10 dniowy rejs po Karaibach. Doleciałam do MIAMI z Berlina też za normalne pieniądze i to w okresie HIGH - czyli Święta Bożego Narodzenia i Sylwester.
A jaki był mój rejs możesz poczytać tutaj, do czego zachęcam
Otwieram oczy coraz szerzej czytając tą całą dyskusję i też zastanawiam się Anton jakie wartości chcesz tutaj przepchnąć.
Niech każdy decyduje na taki wypoczynek jaki ma ochotę.
Super, że piszesz o kosztach, ale tekst o zupkach chińskich mnie zabił.... a nawet jeśli jak ktoś ma ochotę to niech zabiera i sobie zajada. Dla mnie OK i smacznego
Ja jestem dość świeżym przykładem, że za 269Euro/ osobę ( wraz z opłatami portowymi ta cena ) można popłynąć w 10 dniowy rejs po Karaibach. Doleciałam do MIAMI z Berlina też za normalne pieniądze i to w okresie HIGH - czyli Święta Bożego Narodzenia i Sylwester.
A jaki był mój rejs możesz poczytać tutaj, do czego zachęcam
Znajdz na niej rejs 10 dniowy w tym terminie za 269 Euro /słownie 260 Euro wraz oplatami portowymi po Karaibach w okresie swiateczno noworocznym jakiejkolwiek lini. Nastepnie jak go znajdziesz podaj mi swoj numer konta. W nagrode przesle Ci ta kwote plus koszta przelotu abys mogła czuc sie wynagrodzona. Znajdz w ogole rejs 10 dniowy po tym rejonie za ta kwote. Jak juz nie znajdziesz to poszukaj chociaz jakiegolwiek rejsu za ta kwote o długości 10 dni. Ale już na samym początku znajdż rejs COSTĄ . Z góry zycze powodzenia.
Poniżej jeszcze jedno artykuł na temat tego rejsu wlasciwie skrót z tego artykułu.
Otwieram oczy coraz szerzej czytając tą całą dyskusję i też zastanawiam się Anton jakie wartości chcesz tutaj przepchnąć.
Niech każdy decyduje na taki wypoczynek jaki ma ochotę.
Super, że piszesz o kosztach, ale tekst o zupkach chińskich mnie zabił.... a nawet jeśli jak ktoś ma ochotę to niech zabiera i sobie zajada. Dla mnie OK i smacznego
Ja jestem dość świeżym przykładem, że za 269Euro/ osobę ( wraz z opłatami portowymi ta cena ) można popłynąć w 10 dniowy rejs po Karaibach. Doleciałam do MIAMI z Berlina też za normalne pieniądze i to w okresie HIGH - czyli Święta Bożego Narodzenia i Sylwester.
A jaki był mój rejs możesz poczytać tutaj, do czego zachęcam
Znajdz na niej rejs 10 dniowy w tym terminie za 269 Euro /słownie 260 Euro wraz oplatami portowymi po Karaibach w okresie swiateczno noworocznym jakiejkolwiek lini. Nastepnie jak go znajdziesz podaj mi swoj numer konta. W nagrode przesle Ci ta kwote plus koszta przelotu abys mogła czuc sie wynagrodzona. Znajdz w ogole rejs 10 dniowy po tym rejonie za ta kwote. Jak juz nie znajdziesz to poszukaj chociaz jakiegolwiek rejsu za ta kwote o długości 10 dni. Ale już na samym początku znajdż rejs COSTĄ . Z góry zycze powodzenia.
Anton. Czy doczytałeś że Kasia za tę kwotę BYŁA na rejsie? Nie to że zamierza taki rejs kupić, nie to że tylko widziała taką ofertę tylko na takim rejsie za taką cenę BYŁA... Kasia faktycznie ma umiejętność wyszukiwania dobrych ofert. Wiele się od niej można w tej kwestii nauczyć
Znajdz na niej rejs 10 dniowy w tym terminie za 269 Euro /słownie 260 Euro wraz oplatami portowymi po Karaibach w okresie swiateczno noworocznym jakiejkolwiek lini. Nastepnie jak go znajdziesz podaj mi swoj numer konta. W nagrode przesle Ci ta kwote plus koszta przelotu abys mogła czuc sie wynagrodzona. Znajdz w ogole rejs 10 dniowy po tym rejonie za ta kwote. Jak juz nie znajdziesz to poszukaj chociaz jakiegolwiek rejsu za ta kwote o długości 10 dni. Ale już na samym początku znajdż rejs COSTĄ . Z góry zycze powodzenia.
Dopisek
Poniżej jeszcze jedno artykuł na temat tego rejsu wlasciwie skrót z tego artykułu.
Anton, ja osobiście dotychczas nie interesowałam się rejsami, ale ostatnio coś mnie ciągnie w tym kierunku. Dlatego z zainteresowaniem ślędzę wątek, jako że na forum można znaleźć wiele ciekawych informacji.
Niestety z twoich wypowiedzi trudno mi cokolwiek zrozumieć, choć nie uważam sie za ćwierćinteligentkę. To jest jakiś jeden wielki bełkot okraszony błędami. Dziewczyny udawadniają ci, że jest możliwość wyłapania super promocji, a ty dalej swoje....
Sorry, ale z tych twoich dobrych rad, to chyba nikt nie skorzysta.
Mariola
Nie rozumię zasadności wątku Antona.Nie mam pojęcia co chce uzyskać jego autor.Dyskusje typu czy do Egiptu warto czy nie - nie bawią ....hmmmm bo dla jednych bród i smród dla drugich podwodny raj a trzeci uzna to miejsce za piekło na ziemi,piekarnik -więc o co tutaj biega ...Nie biorę udziału w polemice tego rodzaju...Jest ona niezasadna ,niekonstruktywna i kompletnie niczego nie wnosi..No jasne, jak ktoś podchodzi do tematu ,sądząc że w cenie rejsu są wkalkulowane wszystkie koszty nawet zakup pamiątek ...cóż .Dziewczynie preferującej tego rodzaju formę wypoczynku i zdecydowanie poszukującej korzystnego zakupu rejsu wciskasz ,że dla zasady nie warto płynąć .Trąca mi to hipokryzją .Tym bardziej w tle wspomnianych wcześniej kilku,kilkunastu Twoich rejsów a teraz już pracy na statkach.W domu też zostać warto,wydamy mniej i po sklepach z ciuchami nie trzeba będzie biegać przed wyjazdem ....Miałam nie wdawać się w takie dyskusje.Rzeki kijem nie zawrócę ....przepraszam ale nie wytrzymałam czytając Anton Twoje niezrozumiałe dla mnie i chyba nie tylko dla mnie bezspójne wywody.
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Apisku, Kiwi nie jesteście osamotnione. Ja też zachodzę w głowę o co w tym wszystkim chodzi. I dobrze że kilka rejsów mam za sobą bo takie podejście jakie prezentuje Anton każdego może zniechęcić do tej formy wypoczynku...
Z mojej strony to raczej było pytanie retoryczne czy mam płynąć
nie za bardzo też rozumiem Antona, czy chce mnie zniechęcić czy też zachęcić
Rejs, którym się intersuję podałam wcześniej, ze śnurkami
Śledzę różne strony w tym armatorów też ale pewnie jakbym znała francuski i niemiecki byłoby mi łatwiej.
Teraz dostałam newsa, że cana spadnie nawet poniżej tej ceny którą można było zobaczyć na francuskiej stronie Pożyjemy zobaczymy
Oczywiście, że prosiłam o oferty i takich kilka dostałam - nie wiem może z 10 w sumie, na różne rejsy i w kilku cena była wyższa a jak zapytałam dlaczego to usłyszałam odp, że armator zmienił cenę
Do podpisania umowy żadnej jeszcze nie doszło no a co będę podpisywać to z pewnością przeczytam
A ten link, który podałeś to akurat z 2009 r a pińć lat to trochę dużo
Poza tym takie odp to może każdy napisać np. pracownik konkurencji
Chciałam Cię zapytać, w jaki rejs płynąłeś po raz pierwszy ale skoro pływasz zawodowo to nie ma sensu.
Ja akurat sobie wymarzyłam taki rejs a nie inny i w taki chcę popłynąć ale też nie za wszelką cenę
Explore. Dream. Discover.
Otwieram oczy coraz szerzej czytając tą całą dyskusję i też zastanawiam się Anton jakie wartości chcesz tutaj przepchnąć.
Niech każdy decyduje na taki wypoczynek jaki ma ochotę.
Super, że piszesz o kosztach, ale tekst o zupkach chińskich mnie zabił.... a nawet jeśli jak ktoś ma ochotę to niech zabiera i sobie zajada. Dla mnie OK i smacznego
Ja jestem dość świeżym przykładem, że za 269Euro/ osobę ( wraz z opłatami portowymi ta cena ) można popłynąć w 10 dniowy rejs po Karaibach. Doleciałam do MIAMI z Berlina też za normalne pieniądze i to w okresie HIGH - czyli Święta Bożego Narodzenia i Sylwester.
A jaki był mój rejs możesz poczytać tutaj, do czego zachęcam
http://www.trip4cheap.pl/forum/podroze-statkiem/rejs-karaiby-2013-costa-luminosa
Mój rejs był zajebisty i niskobudżetowy - i nie uważam, że zobaczyłam mało... ale pewnie ocenisz to inaczej bo nie nurkowałam w każdym z portów...
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasiu, Twój przykład właśnie przytaczałam jako dowód że się da popłynąć tanio i nie na zupkach chińskich Super że napisałaś.
Poniżej strona biura w której kupowałas powyżej opisany przez Ciebie rejs tutaj jak we wczesniejszym opisie.
http://www.seascanner.com/
Znajdz na niej rejs 10 dniowy w tym terminie za 269 Euro /słownie 260 Euro wraz oplatami portowymi po Karaibach w okresie swiateczno noworocznym jakiejkolwiek lini. Nastepnie jak go znajdziesz podaj mi swoj numer konta. W nagrode przesle Ci ta kwote plus koszta przelotu abys mogła czuc sie wynagrodzona. Znajdz w ogole rejs 10 dniowy po tym rejonie za ta kwote. Jak juz nie znajdziesz to poszukaj chociaz jakiegolwiek rejsu za ta kwote o długości 10 dni. Ale już na samym początku znajdż rejs COSTĄ . Z góry zycze powodzenia.
Poniżej jeszcze jedno artykuł na temat tego rejsu wlasciwie skrót z tego artykułu.
http://www.miamiherald.com/2013/12/17/3824453/costa-luminosa-now-sailing-from.html
Czyli powrót Costy po ich wypadku Costa Concordia.
Nadal chcesz podyskutowac na tematy cen
Pozdrawiam
Anton
Anton. Czy doczytałeś że Kasia za tę kwotę BYŁA na rejsie? Nie to że zamierza taki rejs kupić, nie to że tylko widziała taką ofertę tylko na takim rejsie za taką cenę BYŁA... Kasia faktycznie ma umiejętność wyszukiwania dobrych ofert. Wiele się od niej można w tej kwestii nauczyć
Anton co Ty do mnie mówisz ...??
Wiem za ile kupiłam i gdzie byłam - chcesz skan mojego konta czy co....?
To nie żadna licytacja - kto za ile..., ale nie wiem czemu podważasz moje zdanie.
Haha a gratisik od Ciebie chętnie bym przyjęła jak masz za dużo $$$ na koncie
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
No to jeszcze raz tym razem z pewnym dopiskiem
Poniżej strona biura w której kupowałas powyżej opisany przez Ciebie rejs tutaj jak we wczesniejszym opisie.
http://www.seascanner.com/
Znajdz na niej rejs 10 dniowy w tym terminie za 269 Euro /słownie 260 Euro wraz oplatami portowymi po Karaibach w okresie swiateczno noworocznym jakiejkolwiek lini. Nastepnie jak go znajdziesz podaj mi swoj numer konta. W nagrode przesle Ci ta kwote plus koszta przelotu abys mogła czuc sie wynagrodzona. Znajdz w ogole rejs 10 dniowy po tym rejonie za ta kwote. Jak juz nie znajdziesz to poszukaj chociaz jakiegolwiek rejsu za ta kwote o długości 10 dni. Ale już na samym początku znajdż rejs COSTĄ . Z góry zycze powodzenia.
Dopisek
Poniżej jeszcze jedno artykuł na temat tego rejsu wlasciwie skrót z tego artykułu.
http://www.miamiherald.com/2013/12/17/3824453/costa-luminosa-now-sailing-from.html
Czyli powrót Costy po ich wypadku Costa Concordia.
Nadal chcesz podyskutowac na tematy cen
Pozdrawiam
Anton