Kiwi a miałam teraz zmywarke mieszkając u rodziców i stwierdziłam,że dla mnie jednej to zbędne będzie ,nie mówmy więcej o tym ,po wczoraj do drażliwy temat bo to już nierealne,nie ma miejsca na nią
Toś Ty milion dolców wygrałaś na loterii.Skoro znasz się z głównym wykonawcą od urodzenia to znasz i jego słabe punkty .Siup na kolanko,potem rączki na szyję ,z podkówką na ustach sruuuu na kolana i ze złami jak grochy BŁAGAJ .Nie ma nic lepszego od grandzenia z gośćmi na imprezce a nie myciu kolejnej partii garów,naczyń lub rozbrajania tego co zostało po ich wyjściu.Myśl ,bo potem do tego nie wrócisz.
Temat meblowo - kuchenny to moja brocha od kilkunastu lat .Będziesz potrzebowała pomocy - pytaj .
My powróceni,zdrowi i szczęśliwi ( no może akurat z powodu drenażu kiesznie to nie aż TAK BARDZO ),ale wyjazdos udany
Mery zdobyła bilet do Howgartu hehhehe i po wakacjach.........zaczyna naukę w Szkole Czarodziejów - na tę okolicznosc nabyła sobie.....kilka nowych różdżek,aby być conajmniej jak Harry Potter - uffffffffff,a mówią,że MARZENIA nie kosztują
Bea i Pumi BAWCIE się laseczki,a my tu grzecznie lud pracujący na............zdjęcia poczekamy
A mi przywiozła chociaż jedną różdżkę a'la Hermiona z demobilu albo chociaż gadającą Tiarę Przydziału .....
Kiwi,pewnie COS Ci kopsnie ze swojego "arsenałU',bo to już KOLEJNY patyczek do czarowania,są jeszcze............groszki czy żelki o smaku....wymiocin, i jakaś czekoladowa żaba....
Daguś .... bez ściemy .Pokazuj walichy .Coś tam wybuszuję dla siebie.No wierzyć mi się nie chce że nic tam dla mnie czarownicy nie ma.Dżabę zostawię Momicie ,żelki wymiocinowe bleeeeee , patyczek wyczynia cuda czy przereklamowany ???? To może chociaż mandragory przywiozłyście dla miłośniczki nieposkromionej natury
Daguś .... bez ściemy .Pokazuj walichy .Coś tam wybuszuję dla siebie.No wierzyć mi się nie chce że nic tam dla mnie czarownicy nie ma.Dżabę zostawię Momicie ,żelki wymiocinowe bleeeeee , patyczek wyczynia cuda czy przereklamowany ???? To może chociaż mandragory przywiozłyście dla miłośniczki nieposkromionej natury
już Ci podsyłam kilka "ziarenek" ,ino uszy zatkaj hehhehehehehe
Kiwi a miałam teraz zmywarke mieszkając u rodziców i stwierdziłam,że dla mnie jednej to zbędne będzie ,nie mówmy więcej o tym ,po wczoraj do drażliwy temat bo to już nierealne,nie ma miejsca na nią
Eeeee tam,nigdy nie mów nigdy ...na małą 45 - tkę do zabudowy zawsze się miejsce znajdzie .Wiem co mówię
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
a no może i tak ;), ale póki co milczę,bo główny wykonawca(czyt.mój tata)na słowo "zrób jeszcze...." dostaje gorączki
Toś Ty milion dolców wygrałaś na loterii.Skoro znasz się z głównym wykonawcą od urodzenia to znasz i jego słabe punkty .Siup na kolanko,potem rączki na szyję ,z podkówką na ustach sruuuu na kolana i ze złami jak grochy BŁAGAJ .Nie ma nic lepszego od grandzenia z gośćmi na imprezce a nie myciu kolejnej partii garów,naczyń lub rozbrajania tego co zostało po ich wyjściu.Myśl ,bo potem do tego nie wrócisz.
Temat meblowo - kuchenny to moja brocha od kilkunastu lat .Będziesz potrzebowała pomocy - pytaj .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
hejo po-świątecznie
My powróceni,zdrowi i szczęśliwi ( no może akurat z powodu drenażu kiesznie to nie aż TAK BARDZO ),ale wyjazdos udany
Mery zdobyła bilet do Howgartu hehhehe i po wakacjach.........zaczyna naukę w Szkole Czarodziejów - na tę okolicznosc nabyła sobie.....kilka nowych różdżek,aby być conajmniej jak Harry Potter - uffffffffff,a mówią,że MARZENIA nie kosztują
Bea i Pumi BAWCIE się laseczki,a my tu grzecznie lud pracujący na............zdjęcia poczekamy
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
A mi przywiozła chociaż jedną różdżkę a'la Hermiona z demobilu albo chociaż gadającą Tiarę Przydziału .....
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Kiwi,pewnie COS Ci kopsnie ze swojego "arsenałU',bo to już KOLEJNY patyczek do czarowania,są jeszcze............groszki czy żelki o smaku....wymiocin, i jakaś czekoladowa żaba....
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Daguś .... bez ściemy .Pokazuj walichy .Coś tam wybuszuję dla siebie.No wierzyć mi się nie chce że nic tam dla mnie czarownicy nie ma.Dżabę zostawię Momicie ,żelki wymiocinowe bleeeeee , patyczek wyczynia cuda czy przereklamowany ???? To może chociaż mandragory przywiozłyście dla miłośniczki nieposkromionej natury
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
już Ci podsyłam kilka "ziarenek" ,ino uszy zatkaj hehhehehehehe
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...