Piękna ta twojaWenecja zatesknilam !!! Strasznie jestem ciekawa jak Wenecja wygląda z dala od strony portu ... mam nadzieje,ze pokazesz nam takie fotki ..
Dzięki Nelcia. Niestety nic więcej z Wenecji nie pokażę, wszystko co miałam już pokazałam
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono Wy często spicie na campingach, czy podróżujecie camperem?
Śpimy w mobile home'ach (domkach holenderskich) w pełni wyposażonych. Jak do tej pory zawsze jeździliśmy z Eurocampu, ale niestety z roku na rok jest coraz większy problem z rezerwacją miejsc - tzn. polski Eurocamp nie dostaje puli miejsc w sezonie na atrakcyjnych campingach. Niestety tak jak już gdzieś pisałam w sezonie MH są bardzo drogie. Zdecydowanie lepiej jest jeżdzić w czerwcu lub wrzesniu, nie mówiąc o przerwie majowej, kiedy ceny są ekstra.
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
WIedziałam wiedziałąm, ze to nie jest dobry wątek dla mnie.... Będziemy w maju w Weronie i tak własnie sobie po cichu planuje żeby połączyć to z Jeziorem Garda, albo z Wenecją. A teraz.....to aj chce tu i tu.....i co robić , no ten widok na jezioro - o matko
Anusia a camperem to mi sie marzy po Kanadzie pojeździć
My mamy w planach tak zjechać całą Europę
Super Widziałam takich szaleńców co po Alpach camperem jeździli i na ostrych zakrętach na kilka raz wykręcali. Ja bym tam ze strachu umarła. Natomiast na campingach pełno jest camperowców - szczególnie Holendrów i Niemców. Zabieraja ze sobą wszystko i potem sobie rozbijają piękną miejscóweczkę - mają stoły, krzesła, telewizorki, hamaki, grile, nawet porządny ekspres ciśnieniowy widziałam. Z tego co wiem Kanada i Stany dużo bardziej są pod kampery przygotowane, wiecej campingów ze stanowsikami dla camprewów, stacji itp.
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Anusia a camperem to mi sie marzy po Kanadzie pojeździć
My mamy w planach tak zjechać całą Europę
Super Widziałam takich szaleńców co po Alpach camperem jeździli i na ostrych zakrętach na kilka raz wykręcali. Ja bym tam ze strachu umarła. Natomiast na campingach pełno jest camperowców - szczególnie Holendrów i Niemców. Zabieraja ze sobą wszystko i potem sobie rozbijają piękną miejscóweczkę - mają stoły, krzesła, telewizorki, hamaki, grile, nawet porządny ekspres ciśnieniowy widziałam. Z tego co wiem Kanada i Stany dużo bardziej są pod kampery przygotowane, wiecej campingów ze stanowsikami dla camprewów, stacji itp.
USA to w marzeniach ale Europa z psem i camperem coraz bliższa. Marzy nam się spakować psa, lapki i jechać przed siebie na 2 miechy
WIedziałam wiedziałąm, ze to nie jest dobry wątek dla mnie.... Będziemy w maju w Weronie i tak własnie sobie po cichu planuje żeby połączyć to z Jeziorem Garda, albo z Wenecją. A teraz.....to aj chce tu i tu.....i co robić , no ten widok na jezioro - o matko
Momi znam ten ból - i to kusi i to nęci i czlowiek nie wie co wybrać *unknw*. Gdybym miała wybierać jezioro to wybralabym raczej Como niż Gardę (oba piękne ale Como w wyższych górach położone) , ale bliżej to Ci chyba bedzie do Wenecji. a jak w Wenecji, to Burano trzeba koniecznie zobaczyć
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono Wy często spicie na campingach, czy podróżujecie camperem?
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Dzięki Nelcia. Niestety nic więcej z Wenecji nie pokażę, wszystko co miałam już pokazałam
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Śpimy w mobile home'ach (domkach holenderskich) w pełni wyposażonych. Jak do tej pory zawsze jeździliśmy z Eurocampu, ale niestety z roku na rok jest coraz większy problem z rezerwacją miejsc - tzn. polski Eurocamp nie dostaje puli miejsc w sezonie na atrakcyjnych campingach. Niestety tak jak już gdzieś pisałam w sezonie MH są bardzo drogie. Zdecydowanie lepiej jest jeżdzić w czerwcu lub wrzesniu, nie mówiąc o przerwie majowej, kiedy ceny są ekstra.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Anusia a camperem to mi sie marzy po Kanadzie pojeździć
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
My mamy w planach tak zjechać całą Europę
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
WIedziałam wiedziałąm, ze to nie jest dobry wątek dla mnie.... Będziemy w maju w Weronie i tak własnie sobie po cichu planuje żeby połączyć to z Jeziorem Garda, albo z Wenecją. A teraz.....to aj chce tu i tu.....i co robić , no ten widok na jezioro - o matko
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Super Widziałam takich szaleńców co po Alpach camperem jeździli i na ostrych zakrętach na kilka raz wykręcali. Ja bym tam ze strachu umarła. Natomiast na campingach pełno jest camperowców - szczególnie Holendrów i Niemców. Zabieraja ze sobą wszystko i potem sobie rozbijają piękną miejscóweczkę - mają stoły, krzesła, telewizorki, hamaki, grile, nawet porządny ekspres ciśnieniowy widziałam. Z tego co wiem Kanada i Stany dużo bardziej są pod kampery przygotowane, wiecej campingów ze stanowsikami dla camprewów, stacji itp.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
USA to w marzeniach ale Europa z psem i camperem coraz bliższa. Marzy nam się spakować psa, lapki i jechać przed siebie na 2 miechy
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Momi znam ten ból - i to kusi i to nęci i czlowiek nie wie co wybrać *unknw*. Gdybym miała wybierać jezioro to wybralabym raczej Como niż Gardę (oba piękne ale Como w wyższych górach położone) , ale bliżej to Ci chyba bedzie do Wenecji. a jak w Wenecji, to Burano trzeba koniecznie zobaczyć
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...