Tak jeszcze sobie pomyślałam ,że takiemu maluchowi to lepiej chyba na początek pożyczyć nartki niż kupować ,bo noga szybko rośnie a nie wiesz czy złapie bakcyla.
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Tak jeszcze sobie pomyślałam ,że takiemu maluchowi to lepiej chyba na początek pożyczyć nartki niż kupować ,bo noga szybko rośnie a nie wiesz czy złapie bakcyla.
Chyba taniej niz wypozyczanie wyjdzie kupienie nartek uzywanych bo takie mozna kupic dosłownie za grosze a nie będą w gorszym stanie niz te z wypozyczalni......
Tak jeszcze sobie pomyślałam ,że takiemu maluchowi to lepiej chyba na początek pożyczyć nartki niż kupować ,bo noga szybko rośnie a nie wiesz czy złapie bakcyla.
Chyba taniej niz wypozyczanie wyjdzie kupienie nartek uzywanych bo takie mozna kupic dosłownie za grosze a nie będą w gorszym stanie niz te z wypozyczalni......
A no chyba, że taka opcja :-). My zawsze pożyczaliśmy.
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Znalazłam jeszcze parę fotek z 2008r. Będą to luźne fotki z okolic Liptovskiego Mikulasza
Jezioro Vrbickie, które jest jeziorem polodowcowym i największym naturalnym zbiornikiem wody w Tatrach Niskich.
Okolice LIkavki. Znajdują się tam ruiny średniowiecznego zamku.
A to widok z murów zamku
I na koniec parę fotek z parku archeologicznego Hawranok, który znajduje się nad zbiornikiem wodnym Liptowska Mara i jest jednym z najstarszych zabytków Liptowa. Hawranok stanowi jedno z najważniejszych znalezisk archeologicznych na Słowacji, dokumentując obecność ludów celtyckich na Liptowie a archeologowie znaleźli tu pozostałości osady z młodszej epoki żelaza.
Z osady rozciąga się piękny widok na jezioro i góry
Tak jeszcze sobie pomyślałam ,że takiemu maluchowi to lepiej chyba na początek pożyczyć nartki niż kupować ,bo noga szybko rośnie a nie wiesz czy złapie bakcyla.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Chyba taniej niz wypozyczanie wyjdzie kupienie nartek uzywanych bo takie mozna kupic dosłownie za grosze a nie będą w gorszym stanie niz te z wypozyczalni......
A no chyba, że taka opcja :-). My zawsze pożyczaliśmy.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Znalazłam jeszcze parę fotek z 2008r. Będą to luźne fotki z okolic Liptovskiego Mikulasza
Jezioro Vrbickie, które jest jeziorem polodowcowym i największym naturalnym zbiornikiem wody w Tatrach Niskich.
Okolice LIkavki. Znajdują się tam ruiny średniowiecznego zamku.
A to widok z murów zamku
I na koniec parę fotek z parku archeologicznego Hawranok, który znajduje się nad zbiornikiem wodnym Liptowska Mara i jest jednym z najstarszych zabytków Liptowa. Hawranok stanowi jedno z najważniejszych znalezisk archeologicznych na Słowacji, dokumentując obecność ludów celtyckich na Liptowie a archeologowie znaleźli tu pozostałości osady z młodszej epoki żelaza.
Z osady rozciąga się piękny widok na jezioro i góry
Żeby wyjazd na Słowację zaliczony był do udanych nie może zabraknąć ... oczywiście basenów termalnych
Gino Paraddise Besenova
Teraz jest dużo więcej atrakcji niż w 2008r. Obiekt w zeszłym roku zyskał nowe zjeźdżalnie w tym najdłuższą zjeżdżalnie na Słowacji .
Nowe zjeżdżalnie
Fjna atrakcja dla rodzin z dziećmi i nie tylko
Zjeżdżalnie fajne. Trzeba wypróbować. ::
Na Besenovą kąpielówki czy stroje kąpielowe takie na ostatni raz bo poźniej już są do wyrzucenia.
Darek K masz rację Po kąpieli w tych brązowych basenach stroje szczególnie te jasne robią się takie brązowo- zółte od ciemnej wody
Uwielbiam wszelkie tego typu atrakcje
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Kiwi my też
Peg śliczne widoczki. A baseny fajowe - ja w sam raz dla moich dziewczyn
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/