he he.. i dalej nie wiem: skąd się wziął na wczasach z Alusią mąż Nel i to bez Nel? *pardon*- normalnie jak gotowa historia na scenariusz filmowy!
a tak na poważnie, to super, że się znacie, lubicie i odwiedzacie , bo duża nasza większość "zna" sie tylko wirtualnie;
(to i ja się przyznam, że osobiście z naszego portalu miałam przyjemność poznać osobiście nasze trzy koleżanki! oczywiście Nel, Małgosię (mabro) i Trinkę , pamietacie dziewczyny spotkanko w naszej stolicznej "Miau Cafe" ?
Alamed, pokaż tą fotoksiążkę z Mykonos , jak wygląda ? super forma wspomnień . Pochwal sie ile już ich masz ? Pewnie niezła galerię ? Oczywiście z przyjemnością przyjedziemy jak się trochę to wszystko uspokoii..
Piea, to spotkanie na Mykonos ( beze mnie niestety ) było na totalnym spontanie .. Ala pewnie wszystko dokładnie opisze .
Oczywiście ,że pamiętam nasze spotkanko, super było sie poznać na żwyo A poza tym znasz przeciez jeszcze Danę prawda ? wyjazd do Mexico ..
Wiatraki na tle zachodzącego słońca super, już sobie wyobrażam ile tam musi być ludzi w normalnym bez covid czasie
Fajnie ze Wam się udało zobaczyć wyspę w takim pustym wydaniu
Alusia,
piękna fotka z tymi wiatrakami.... ! i jaką masz cudną i "frywolną" sukienusię
Piea
Bajka, to prawda, widzieliśmy zdjęcia na folderach ile ludzi jest w tym miejscu, jeden obok drugiego.
Chyba nie ma szans na takie zdjęcia jakie mogliśmy sobie zdroić
Tak Nel, zachód słońca przy wiatrakach i w Małej Wenecji jest najbardziej popularny na Mykonos.
Asiu, kot zmęczony smacznie sobie spał
Piea, dziękuję za komplement
W drodze powrotnej z wiatrakowego wrzgórza do samochodu, przechodzimy wąskimi uliczkami.
Pokażę Wam zdjęcia wieczorem, pięknie i klimatycznie.
Po stolicy wyspy nie jeżdzi się samochodami, auto zawsze zostawialiśmy na bezpatnym parkingu przy porcie.
W tawernach pustawo
I jak podoba sie Wam o zmroku ?
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Prawie jak apartament z tarasikiem
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Bardzo mi sie podoba o zmroku
Przepieknie to wygląda.. a do tego nie ma tłumów, idealnie trafiliscie
Jakie wypasione jachty
No trip no life
Alamed czy fotoksiązkę z tego wyjazdu już zrobiłaś ?
No trip no life
Oj Nel ale mnie wyczułaś
Fotoksiążka z Mykonos moja i Wojtków jest już zamówiona, oczywiście jest w niej zdjęcie z Twoim mężem
Wspólnie pooglądamy jak przyjedziecie do nas, bo Krzysiek właśnie na tej wyspie obiecał nam spotkanie u nas
Aktualnie tworzę fotoksiążkę z Arłamowa i Zawoji
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
he he.. i dalej nie wiem: skąd się wziął na wczasach z Alusią mąż Nel i to bez Nel? *pardon*- normalnie jak gotowa historia na scenariusz filmowy!
a tak na poważnie, to super, że się znacie, lubicie i odwiedzacie , bo duża nasza większość "zna" sie tylko wirtualnie;
(to i ja się przyznam, że osobiście z naszego portalu miałam przyjemność poznać osobiście nasze trzy koleżanki! oczywiście Nel, Małgosię (mabro) i Trinkę , pamietacie dziewczyny spotkanko w naszej stolicznej "Miau Cafe" ?
Piea
Plaże, które do tej pory Wam pokazywałam znajdowały się na północy wyspy i były to plaże można powiedzieć "dzikie "
Nie było przy nich zaplecza gastronomicznego i leżaków. Podobno w sezonie nie jest na nich tłoczno
Dzisiaj zabiorę Was na plażę, którą widać z naszego domku czyli można powiedzieć,że na naszę plażę.
Plaża Kalafati, zapraszam
Jak na plażę znajdującą się na południu, które raczej są spokojne, tego dnia bardzo wiało, fale zalewały restaurację i leżaki.
W Tawernie zbierali stołyi krzesła, bo woda dostała się niemal do baru
Oczywiście dałam się sponiewierać przez fale
Miłośnicy wodnych sportów, szybko zorientowali się,że dzisiej wieje na południu i w ciągu pól godziny plaża zapełniła się od Kitesurfingu z latawcami.
Widok z naszego tarasu na plażę Kalafati.
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Alamed, pokaż tą fotoksiążkę z Mykonos , jak wygląda ? super forma wspomnień . Pochwal sie ile już ich masz ? Pewnie niezła galerię ? Oczywiście z przyjemnością przyjedziemy jak się trochę to wszystko uspokoii..
Piea, to spotkanie na Mykonos ( beze mnie niestety ) było na totalnym spontanie .. Ala pewnie wszystko dokładnie opisze .
Oczywiście ,że pamiętam nasze spotkanko, super było sie poznać na żwyo A poza tym znasz przeciez jeszcze Danę prawda ? wyjazd do Mexico ..
No trip no life