oj Momi, przy ławeczce się wzruszyłam, az mnie w gardle ścisnęło jak poczytałam dedykację i te kwiaty zobaczyłam, potem na hasło "szkockie lazury" o mały włos bym zeszła ze śmiechu, takiego ataku kaszlu dostałam.
Tyle emocji w tej Twojej Szkocji
...niestety, ale tym razem nie dotrzemy w te cudne rejony , a już tak się nakręciłam... ale zanim dzieci przekonałam (było veto, bo sprawdziany mają po weekendzie a ja chciałam 2 dni szkoły urwać...) to w końcu ceny biletów skoczyły do nieprzyzwoitych cen i smakiem się obeszliśmy... i znowu zdjęcia zostają... a my na te 4 dni jednak w Tatry skoczymy, w koreczkach na Zakopiance postoimy...
a ja na drzewie nic nie widziałam, nic, taką mam wyobraźnię...
Szkoda że tam u Was jeżdzi się autkiem na opak
no niby tak....ale wystarczy wyjechać z Glasgow i dorgi robią się puste..:) więc stres mniejszy..:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Byłoby rewelacyjnie w ten sposób zwiedzać ale nawet na pustych drogach nie dałabym rady Wszystko by mi się myliło
Ja nie jeździłem po Anglii,ale syn miał tam swój polski samochód i nim dojeżdżał do pracy a w pracy jeżdził miejscowym autem
Byłem tam tylko tydzień,ale siedząc obok niego zawsze miałem stresa
Momi fajna ta Twoja Szkocja Wy dziewczyny macie jednak wyobraźnie......papuga
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
No to mnie tez jakos wstrzymuje
A masz jakieś namiary/ linki na te kempingi ?
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono - zaczne od tego w którym byliśmy już dwa razy... ale on raczej nie pod dzieci..:)
http://www.tralee.com/ - ale przy samej plaży - no cudnie tam!
w tym byłyśmy z kolezanką.... tyż bomba! i jest już basen i inne atrakcje
http://www.parkdeanholidays.co.uk/scotland-holidays/tummel-valley/tummel-valley-holiday-park.htm
ten powyżej to sieciówka - w całej UK mają parki.
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Makono pełno tego jest...wystarczy , że wpiszesz Holiday Parks i rejon jaki cie interesuje.
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
oj Momi, przy ławeczce się wzruszyłam, az mnie w gardle ścisnęło jak poczytałam dedykację i te kwiaty zobaczyłam, potem na hasło "szkockie lazury" o mały włos bym zeszła ze śmiechu, takiego ataku kaszlu dostałam.
Tyle emocji w tej Twojej Szkocji
...niestety, ale tym razem nie dotrzemy w te cudne rejony , a już tak się nakręciłam... ale zanim dzieci przekonałam (było veto, bo sprawdziany mają po weekendzie a ja chciałam 2 dni szkoły urwać...) to w końcu ceny biletów skoczyły do nieprzyzwoitych cen i smakiem się obeszliśmy... i znowu zdjęcia zostają... a my na te 4 dni jednak w Tatry skoczymy, w koreczkach na Zakopiance postoimy...
a ja na drzewie nic nie widziałam, nic, taką mam wyobraźnię...
Pięknie tu u Ciebie Momi, taka soczysta zieleń, a tradycja bardzo mi się podoba, też się wzruszyłam.