--------------------

____________________

 

 

 



ITAKA SARDYNIA I KORSYKA INFORMACJE

5 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
bogrob
Obrazek użytkownika bogrob
Offline
Ostatnio: 2 tygodnie 1 dzień temu
Rejestracja: 07 sie 2014
ITAKA SARDYNIA I KORSYKA INFORMACJE

Impreza Sardynia złota rybka marzeń

Termin 27-08-2023 – 03-09-2023

LOT Boeing 737 Max PPL LOT pełny, lot do Olbii 2,5 godz., powrót dużo dłuższy…, samolot w obie strony pełny, dużo małych dzieci

GRUPA  32 osoby, większość z Katowic, sporo osób pozostało na 2-gi tydzień

PILOTKA Joanna – imponująca wiedza, bardzo dużo informacji, czasem ciężkawy dowcip, ale nie zmienia to pozytywnej opinii…

2 przewodniczki na trasie - Włoszka na początku raczej była osobą towarzyszącą oraz miejscowa Polka Ania w Cagliari – miała dużo informacji, w tym dotyczących życia codziennego i pożytecznych, bardzo smaczny obiad w rekomendowanej restauracji

AUTOBUS – wygodny, miejsc więcej (ok. 50) niż pasażerów, ostatnio moja szczęśliwa passa wycieczkowa, kierowca sympatyczny (Giovanni), można było u niego nabyć wodę, piwo i mitrówkę

CENY

U kierowcy

Piwo 0,33 – 2,5 e.

Woda 0,5 l – 1 e

Mały kubeczek mirtówki – 2 e (mocny, ziołowy trunek)

Sardynia

Piwo 1-3 e (duży sklep, hotel, restauracja),

Woda 0,5-1 l (<1 euro do 2 e)

Cappuccino na trasie – 1,4 e

Kawa Lavazza crema gusto 250 g – 4,15 e

Wafle kakaowe 175 g – 1,6 e

Konfitury pomarańczowe 260 g – 4,3 e

Bagietka z szynką – 5,9 e

„Obiad Ani” – ryba orata, miska sałaty, frytki, białe wino Argiolas (kieliszek) – 28 e

Białe wino ze szczepu Argiolas na lotnisku – 13 e

Figurki sardyńskie – 17-2- e

Magnesy 1-3 e

3 brzoskwinie i 2 banany – poniżej 1 e

Korsyka (drożej)

Magnesy – 4-5 euro,

Burger + piwo – ok. 16 e

Piwo w markecie – ok. 2,5 e

HOTELE (3)

PAUSANIA INN w Tempio Pausania (pierwszy i 3 ostatnie noclegi), dookoła zieleń

Wyposażenie dosyć skromne, ale wystarczające, łazienka ok, był basen a nawet korty tenisowe

GRAZIA DELEDDA w centrum Sassari (1-na noc)

Pierwotnie miał być inny, ale ten okazał się najlepszy (tylko tam bezcenna lodówka) i najlepsze jedzenie, ale noc najgorsza, dał o sobie znać bardzo porwisty i silny wiatr tu zwany mistral, uderzał nocą w żelazne rolety na oknach tak mocno, że duża część nocy nie dało się spać

RESIDENCE FUNTANA NOA w urokliwym miasteczku Villanovaforru (2 noce) – hotel w stylu klasztoru, skromny, ale najciekawszy wystrój korytarzy (stare meble, obrazy), wokół dużo oswojonych kotów

POSIŁKI – śniadania kontynentalne (w drugim hotelu trochę szerszy wybór), obiadokolacje z dwóch dań, zawsze w jednym był makaron w różnych postaciach, ale ja lubię, więc mi to nie przeszkadzało

PROGRAM zrealizowany poza jedną z największych atrakcji – rejsem do groty Neptuna (sprawka mistrala)

SZCZEGÓŁNIE CIEKAWE

  • Starówki w zwiedzanych miejscowościach i widoki stamtąd
  • Kompleks twierdzy SU Nuraxi
  • Plaża Poetto w Caglari
  • Muzeum kostiumów w Nuoro
  • Obiad „pasterski” w okolicach Orgosolo
  • Wizyty naw Bonifacio (Korsyka) oraz na wyspach La Maddalena

CIEKAWOSTKI

Cappucino – powinno się pić rano, od biedy do południa, po południu to straszny obciach

Długie lądowanie – powrót z wycieczki, krążyliśmy nad Okęciem chyba ok. 40 min., w międzyczasie raz lądując tuż znad pasa samolot był poderwany, nie było wesoło, ale w samolocie zachowaliśmy spokój, informacja „kapitan nie dostał zgody na lądowanie”, po raz pierwszy i mam nadzieję, że po raz ostatni taka przygoda

Giuseppe – na trasie puszczał przeboje włoskie i raz nasz hymn

Mistral – dał nam się we znaki w 2 i 3 dzień wycieczki, poza tym pogoda jak w Polsce, powyżej 30 stopni,

Opłaty klimatyczne – mimo informacji w programie w żadnym hotelu nie pobierano

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 8 godzin 53 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Bogrob dzięki za podsumowanie .

Z tą cappucino faktycznie ciekawe .. nie wiedziałam o tym. To jaką kawę wypada pic po południu ?

Wrażeń samolotowych nie zazdroszczę... ileż można oglądać panorame miasta ?

No trip no life

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 1 dzień 6 godzin temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

bogrob, byłam 2 miesiące przed Tobą na bardzo podobnej wycieczce z konkurencji (programy niewiele się różnią) i bardzo jestem ciekawa Twoich dokładniejszych wrażeń; może pokusisz się i napiszesz Relację z tego wyjazdu okraszoną fotkami? z przyjemnością popatrze i powspominam zanim sama się zbiorę i coś sklecę z tego wyjazdu Biggrin 

PS. ja jako zagorzała Italofanka - o panujących zwyczajach z godzinami serwowania cappuciono we Włoszech - oczywiście wiem od lat Biggrin ; zawsze się mocno dziwią popołudniami Biggrin a czasami trafi się jakiś zagorzały barista, który wręcz odmawia zrobienia cappucino po 12.00 Biggrin ; dla bezpieczeństwa zawsze można zamówić wtedy cafe- crema:) , ma tylko ciut mniej mleka niż cappucino, a już tak bardzo ich nie razi Lol 

PS. też zwiedzałam Calgiari z Panią Anią Biggrin - przemiła osoba z ogromną wiedzą, która potrafiła bardzo ciekawie przekazać  good*

Piea

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 9 godzin 2 minuty temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Dokładnie tak jak pisze Piea cyt...zasami trafi się jakiś zagorzały barista, który wręcz odmawia zrobienia cappucino po 12.00  dlatego też zawsze tego pilnuję ))

Bierzcie się kochani za relację...

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 1 dzień 6 godzin temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

Kasia, ja już się "przymierzam" do tej relacji od 3,5 miesiąca : ) i jakoś mi wciąz "nie po drodze" Lol za dużo mi sie ostatnio skumulowało tych wyjazdów,; co się przymierzałam - to kolejny wyjazd wpadał i tak się zeszło jakoś.... ; ale się nastrajam i może coś zacznę wkrótce:) ?

a apropos włoskiej kawy: taka ciekawostka: z tym cappucino to naprawdę tak jest, że po południu Włosi jej nie robią! a jesli już- to bardzo niechętnie (chyba mają umyte juz w ekspresach urządzenia do spieniania mleka:)) i nie chce im się brudzić specjalnie dla jakiegoś "walniętego turysty" Biggrin , a ta cafe-crema o której wspomniałam, to tez taka nieco transformacja tej kawy, bo kiedys było to po prostu zwykłe espresso, potem nazwa wyszła z użycia , ale dziś Włosi znów ją reaktywowali, z tym że obecnie  pod tym pojeciem serwują najczęsciej kawę z lodami Biggrin (nie osobno, tylko zimne lody (gałka) chlup do gorącej kawy!),  ale jeśli nie chcemy lodów tylko poprosimy o mleko- to zrobią bez problemu; 

Na relację Bogroba z Sardynii raczej nie ma co liczyć.... Sad wpada tu tylko zapodając krótki skrót opisu wycieczki i tyle, a potem długo długo nic aż do kolejnej wycieczki, gdzie podaje znów takie same .... skrótowe informacje; szkoda, bo chętnie bym poczytała czyjeś wspominki z tej wyspy - widziane innym okiem 

Piea

Wyszukaj w trip4cheap