Obłęd !!! ale cudne ujęcia udało ci się zrobić , nigdy nie widziałam tak cudnych fotek z Dubaju
a to foto najpiękniejsze ! nasza Marylka w promykach zachodzącego słońca
Dzięki Bepi, to pewno dlatego, że mało kto ma takiego świra na punkcie zdjęc jak my zeby zabierać zesobie aparat ze wszsytkimi możliwymi obiektywami i statywem A statyw to sekret zdjęc nocnych.
zgadzam się z Bepi, że złocista Marylka jest przepiękna
a Marina jest imponująca, foty powalają
Marylko, a taka bluzeczka bez rękawków była ok, nikt się nie czepiał?
Tak, generalnie krotki rekaw jest ok, jedynie krotkie szorty odpadaja. mysle, ze takie spodenki do kolana czy troche przed tez nie bylyby zle widziane, moje byly po prostu za krótkie
Ja tak sobie czasem myślę, że DUbaj podpisał pakt z diabłem i tak wygląda PIEKŁO DLA BOGATYCH zA TYM PRZEPYCHEM, BLICHTREM i ROZMACHEM muszą się kryć jakieś nieczyste siły
Marylka każde zdjęcie mi sie podoba....o Tobie wspominać nei muszę, bo na Twoje loki, w kolorze dubajskiego złota mogłabym patrzeć godzinami..:) i nie ma tu żadnego słodzenia, kto tak myśli niech się wypcha....najlepiej dubajskim piaskiem Ja stwierdzam tylko fakty!
Jednakże moje serce skradła ta fotka.....
uchwyciłaś moment!!!! Piekne i sprawia, że człowiek się zastanawia, co sobie myśli teraz ta rodzina:)
To forum jest niezastąpione, najpierw Żelek uczyła nas jak przemycić alkohol na Malediwy, a teraz Marylka jak sie przejechac za darmo ferrari.....
No i niestety z wielką przykrością muszę stwierdzić, że masz rację, z tym piekłem dla bogatych. Ale o tym napiszę wam na końcu, póki co cieszcie się ładnymi widokami. O czarnej stronie Dubaju dowiedziałam się od moich znajomych, którzy tam mieszkają, ale o tym napiszę w ostanim dniu, żeby nie zamącać tutaj tej sielankowej atmosfery
Marylko dla mnie co prawda Dubaj to taki sztuczny twór bez duszy. Jednak znam go tylko z perspektywy lotniska i na pewno się wybiorę na dłużej, żeby się przekonać czy mam rację. Jednak Wasze zdjęcia są mega Mam wrażenie, że z wyjazdu na wyjazd coraz lepsze.
Dzięki Bepi, to pewno dlatego, że mało kto ma takiego świra na punkcie zdjęc jak my zeby zabierać zesobie aparat ze wszsytkimi możliwymi obiektywami i statywem
A statyw to sekret zdjęc nocnych.
http://www.addicted-to-passion.com
http://www.addicted-to-passion.com
http://www.addicted-to-passion.com
http://www.addicted-to-passion.com
Marylka widzę,że Dubaj Ciebie zachwycił
Przecudowne ujęcia porobiłaś,no i jak widać,za dużo udało się zwiedzieć SUPER!!!!
nawet flamingi są,chociaż to trochę kawałek drogi od Dubaju Center.
Ja tak sobie czasem myślę, że DUbaj podpisał pakt z diabłem i tak wygląda PIEKŁO DLA BOGATYCH
zA TYM PRZEPYCHEM, BLICHTREM i ROZMACHEM muszą się kryć jakieś nieczyste siły 
Marylka każde zdjęcie mi sie podoba....o Tobie wspominać nei muszę, bo na Twoje loki, w kolorze dubajskiego złota mogłabym patrzeć godzinami..:) i nie ma tu żadnego słodzenia, kto tak myśli niech się wypcha....najlepiej dubajskim piaskiem
Ja stwierdzam tylko fakty!
Jednakże moje serce skradła ta fotka.....
uchwyciłaś moment!!!! Piekne i sprawia, że człowiek się zastanawia, co sobie myśli teraz ta rodzina:)
To forum jest niezastąpione, najpierw Żelek uczyła nas jak przemycić alkohol na Malediwy, a teraz Marylka jak sie przejechac za darmo ferrari.....
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Dzięki Momi
Fajnie że zajrzałaś 
No i niestety z wielką przykrością muszę stwierdzić, że masz rację, z tym piekłem dla bogatych. Ale o tym napiszę wam na końcu, póki co cieszcie się ładnymi widokami. O czarnej stronie Dubaju dowiedziałam się od moich znajomych, którzy tam mieszkają, ale o tym napiszę w ostanim dniu, żeby nie zamącać tutaj tej sielankowej atmosfery
http://www.addicted-to-passion.com
Marylka "czarna strona" to masz na mysli,narkotyki,alkohol i prostytucja.Które sa bardzo powszechne w "podziemiach" Dubaju?
Marylko dla mnie co prawda Dubaj to taki sztuczny twór bez duszy.
Jednak znam go tylko z perspektywy lotniska i na pewno się wybiorę na dłużej, żeby się przekonać czy mam rację. Jednak Wasze zdjęcia są mega 
Mam wrażenie, że z wyjazdu na wyjazd coraz lepsze. 
...nieważne gdzie, ważne z kim...
http://www.addicted-to-passion.com