--------------------

____________________

 

 

 



Marzenia trzeba spełniać))) widziałam Zanzibar tak jak chciałam go zobaczyć )))

180 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Asia-A :

Spa mieliście w cenie?

Asiu...płatne ale ceny były spoko Yes 3 w cenie tylko siłownia.

rafalk
Obrazek użytkownika rafalk
Offline
Ostatnio: 6 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 16 lip 2017

Żeluś - superowy jest ten Zanzi jak widzęPreved Pamiętasz może ceny wycieczek z Diamondsa? (interesuje mnie Mnemba i pływanie z definami). I jeszcze jedna sprawa - wiesz może jak jest z dostępem do siłowni w tym hotelu i jak jest tamtejszy gym wyposażony? 

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Rafalk...z wycieczek nie korzystaliśmy bo właściwie nic nas tam juz nie interesowało ale jak znajde jakies prospekty z hotelu bo pewnie coś przytargałąm z rachunkiem to ceny zapodam.

Z siłowni tez w tym hotelu mąż nie korzystał bo po prostu nie było na to czasu Biggrin jakoś szybko na tym Zanzibarze czas uciekał Smile no i trzeba nam tam wrócić.

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Czas ruszyć tyłek za hotel....nasz cel to Michamvi Kae....Michamvi Beach -to jest drugi powód dla krórego wybralismy Karafuu Yes 3

Rano po śniadaniu idziemy odebrać nasze rowery-koszt wypożyczenia za dobę w tym hotelu 10 $ od roweru.Cena nie mała ale  rowery troche lepsze niz ostatnio.

Pan w recepcji daje nam kluczyk od blokady do rowerów i każe nam je wziąść z hotelowego parkingu-cokolwiek to słowo oznacza Biggrin

Szybko takowy znalezlismy bo było tylko jedno miejsce gdzie stało jakieś auta,stare meleksy i spięte nasze rowery.

Z rozkimaniem zapięcia nie było większego problemu bo wcale ono nie działało  i ten kluczyk to raczej tak dla dobrego smaku ale za to ze znalezieniem "fachowca" który upora sobie z siodełkiem przy moim rowrze to juz był wielki problem Biggrin 

Mozecie zapytać po co fachowec do mojego siodełka? ano po to ,że odbierająć rower siodełko miałam mniej więćj na wysokości brody Biggrin ni jak wlezć na taką kozę i jechać na niej na siedząco....trza było coś z tym zrobić. Dzieki boku obok był jakiś "warsztat" i tam fachwowiec...ba...nawet kilku-zajęli się moim rowerem -postukali,poklepali,pokreeciki i za pół godziny miałam sprawny pojazd Biggrin oj zwinne te chłopaki w afryce Yahoo a do tego jeszcze z samego rana zarobili po $

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Rowery sprawne...możemy jechać Smile

Troszkę dziwnie się na nas patrzyli ochroniarze przy wyjezdzie z hotelu...może nie tyle na nas ale na toboły,które mąż miał poprzyczepiane do siebie i do roweru...Tak...wzieliśmy teraz ze zobą reszte zeszystów,przyborów szkolnych i innych pierdół bo po drodze chcieliśmy zawitać jeszcze do szkoły na wsi.

Powiem szczerze ,ze nawet nie wiedzieliśmy gdzie ta szkoła jest ale przeciez skoro jest wieś to i takowa instytucja powinna być.

Upał jak cholera,do wioski pod górę,pot po tyłku leci mi okropnie-nawet staram się nie myśleć co się dzieje u męża...aż tu mijam jakiegoś dzieciaka na rowerze a on z pytaniem  zbawiennym Biggrin czy mam dla niego pena...i czy mam więcej to on zawiezie nas do szkoły-pokochalam tego chłopca od pierwszego wejrzenia mimo tego ,ze nim zaprowadził na s do  szkoły to jeszcze zawitaliśmy w jego wiosce i tam zostawilismy trochę podarków......

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Człowiek się uczy całe życie...byliśmy na Zanzibarze w trakcie ranadanu...niedouczeni,niedoczytani....myśleliśmy ,że ramadan dotyczy tylko dorosłych-może i tak-ale od jakiego wieku ta dorosłość przypada w Afryce to tego juz nie wiemy.

Jesteśmy we wiosce i rozdajemy podarki...rozdajemy tez ciastka i inne słodycze Yes 3 nie omijamy tez chłopca ,który nas tu zaprowadził-a on nie chce od nas nic oprócz tych penów...przypomina nam ,ze jest ramadan i słodycze tylko dla dzieci....Blush on dla mnie tez przecież był dzieckiem Blush

Utkwiła mi w pamięci tez jedna chwila....dzieci zostały obdzielone ciastkami-dla nas zwykłe cukrowane herbatniki Smile o one usiadły pod murkiem i delektowały się nimi liżąc je jak lody Smile w innych wioskach nas takie widoki ominęły-tutaj chyba jednak nie docierali turyści stąd też takie zdziwienie ochrony hotelowej ,że my na rowerach jedziemy gdzieś z tobołami.

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Udało nam się wreszcie dotrzec do szkoły co nas bardzo cięszy bo definitywnie pozbędziemy się naszego bagażu.

I ile na wczesniejszych wioskach szkoły były mozna powiedzieć z prawdziwego zdażenia o tyle tutaj za szkołę robił mały budyneczek połozony w środku jakiś chaszczy i upraw.

Nim udało nam się wejsć do środka dopadło nas stado dzieci,które po otrzymani drobiazgów gdzieś zniknęło i została tylko garstka uczennic ze szkoły i nauczycielka nie wiele od nich starsza )))

Szybko uczyniliśmy co do nas należy i moglismy juz spokojnie ruszyć na Michamwi Kae Smile

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Michamwi Kae))) dla mnie numer jeden na Zanzibarze jęśli chodzi  o plaze Smile ale nie przewidziałam jednego -miejsce do jest po drugiej stonie cypla w przeciwieństwie do Karafuu i w momencie kiedy inne są pory pływów.Kiedy tutaj dotarliśmy był jeszcze spory przypływ Biggrin właśnie on i zaczynająca się trochę psuć pogoda  pomieszały nam plany.

Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło Biggrin zawsze znajdzie się rozwiązanie.

Namorzyny na Michamwi zostawilismy sobie na popołudnie a teraz ruszyliśmy w przeciwnym kierunku.

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Droga na Michamwi jest bardzo przyjemna-prowadzi przez piękne palmowe gaje,wioski i opuszczone stare hoteliki-aż serce boli,ze to takie wszystko zrujnowane Yes 3 hotele rzekomo jakiegos Włocha-typowa pralnia kasy Biggrin

Skoro musieliśmy zmienic plan to ruszamy w kierunku Sunset Bay Yes 3

Walące się hotele maja swoją ochronę...jest nadzieja,że coś jeszcze z nich powstanie bo położenie mają piękne Yes 3

My tym czasem docieramy do innej częsi Michamwi i bardzo nam się tutaj podoba Yes 3

Mimo przypływu plaża jest niesamowicie szeroka a piaseczek mio braku słońca śnieżno biały Yes 3 bardzo nam się tutaj podoba))) 

Dziko,zero ludzi,jakieś butikowe hoteliki-az zaczełam żałować,ze nie wzieliśmy tutaj noclegów-no cóż-jest przynajmniej gdzie wrocić Biggrin

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 14 godzin 38 minut temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Na końcu tego kawałka plazy jest śliczny hotel-Konocono Beach Resort-zerkneliśmy na niego tylko z plaży ale jak ktoś lubi lux warunki to tuataj takie bedzie miał Yes 3

Strony

Wyszukaj w trip4cheap