Daguś ja bym chlapła sobie co nieco..to by mi tam zimno nie było..ewentualnie mam inny plan wykorzystania maxymalnie basenu Mariny zakupiłabym sobie jakąs piankę nurka i GIT moge siedzieć całą noc zimno mi nie straszne hehe ..
Coś w tym jest .... że odbieramy na innych falach niż te nasze chłopaki .Daguś wybacz,że zobrazuję namacalnie problem dot.odmienności postrzegania świata
uffffffff Asius hehehe,musiałam się "otrzepać" po kubańskich zakupach i jakos tak się rozleniwiłam
ale już ......nadrabiam
jak To Mara pisze.....będe "katowac" widokami Ogrodów Mariny by Sands,mimo,że......były na wyciągnięcie wzroku z pokoju,nie wyobrażałam sobie ,aby ich nie zobaczyc na.....live
za tem zapraszam w imieniu swoim i Prezesa na .....mały spacerek
Do ogrodów z Mariny mozna dojśc przejściem podziemny i z mini-przystanku podjechac shuttle busem pod kasy,za 2 dol.singap od osoby,lub wejśc trapem ( którym my akurat zchodziliśmy ) i albo zastosować wariant jazdy busem lub pójsc na piechotkę.Samo spacerowanie po ogrodach jest bezpłatne,płaci się za poszczególne atrakcje.
My postanowilismy skorzystać z biletu łączonego i za 28 dol.singap.zakupić wejście do Szklanych kopuł - jednej to Cloud Forest a drugiej to Flower Dome.
Ja koniecznie chciałam wejsc na trapy łączące poszczególe futurystyczne drzewka i spojrzeć z...."wyższej perspektywy" ,ale tu niestety pogoda pokrzyzowała nam plany - nie przewidzieliśmy,że podczas opadów trapy są zamykane i nie mozna po nich spacerowac .Zamiast od razu po wejściu do ogrodów pójść na nie ,to wybralismy spacer pod szklanymi kopułami ,które moglibyśmy spokojnie zwiedzić przy padającym deszcze- no cóż Polak mądry po szkodzie,ale dla POTOMNYCH na zaś.....Jesli jest tylko dobra aura ( tzn.NIE PADA )to idżcie KONIECZNIE na wiszące mosty,resztęmozna "zrobić póżńiej"
My na pierwszy "ogień" wzieliśmy kopułke znajdująco się po prawej stronie,zwaną Clude Forest,czyli....."spacer w chmurach"
wchodząc ,od wejścia wita nas......kaskadowy wodospad,spadający z wysokości.....7 piętra
a oczom naszym ukazuje się okrgomny.....kopiec porośnięty praktycznie wszystkimi roslinami skalniastymi występującym w naszych strefach klimatycznych,w okół którego wiją się trapy spacerowe
Na samą górę wjeżdza się windą ( mozna też wysiadac na poszczególnych piętrach ),ale zdeycdowanie lepszy efekt jest ,gdy schodzi się na piechotę po trapch,gdzie naszym oczką ukazują sie też widoki ......będace na zewnątrz....
Daguś ja bym chlapła sobie co nieco..to by mi tam zimno nie było..ewentualnie mam inny plan wykorzystania maxymalnie basenu Mariny
zakupiłabym sobie jakąs piankę nurka i GIT moge siedzieć całą noc 
zimno mi nie straszne hehe ..
Coś w tym jest .... że odbieramy na innych falach niż te nasze chłopaki
.Daguś wybacz,że zobrazuję namacalnie problem 
dot.odmienności postrzegania świata
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Haha właśnie o to chciałam spytać
Daga a co tu dzisiaj taki zastój? Nie chcę poganiać, ale do maltańskiego weekendu zostało 5 dni 
...nieważne gdzie, ważne z kim...
uffffffff Asius hehehe,musiałam się "otrzepać" po kubańskich zakupach
i jakos tak się rozleniwiłam
ale już ......nadrabiam
jak To Mara pisze.....będe "katowac" widokami Ogrodów Mariny by Sands,mimo,że......były na wyciągnięcie wzroku z pokoju,nie wyobrażałam sobie ,aby ich nie zobaczyc na.....live
za tem zapraszam w imieniu swoim i Prezesa na .....mały spacerek
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Czekamy ,czekamy
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Do ogrodów z Mariny mozna dojśc przejściem podziemny i z mini-przystanku podjechac shuttle busem pod kasy,za 2 dol.singap od osoby,lub wejśc trapem ( którym my akurat zchodziliśmy ) i albo zastosować wariant jazdy busem lub pójsc na piechotkę.Samo spacerowanie po ogrodach jest bezpłatne,płaci się za poszczególne atrakcje.
My postanowilismy skorzystać z biletu łączonego i za 28 dol.singap.zakupić wejście do Szklanych kopuł - jednej to Cloud Forest a drugiej to Flower Dome.
Ja koniecznie chciałam wejsc na trapy łączące poszczególe futurystyczne drzewka i spojrzeć z...."wyższej perspektywy" ,ale tu niestety pogoda pokrzyzowała nam plany - nie przewidzieliśmy,że podczas opadów trapy są zamykane i nie mozna po nich spacerowac .Zamiast od razu po wejściu do ogrodów pójść na nie ,to wybralismy spacer pod szklanymi kopułami ,które moglibyśmy spokojnie zwiedzić przy padającym deszcze- no cóż Polak mądry po szkodzie,ale dla POTOMNYCH na zaś.....Jesli jest tylko dobra aura ( tzn.NIE PADA )to idżcie KONIECZNIE na wiszące mosty,resztęmozna "zrobić póżńiej"
link dla zainteresowanych
http://www.gardensbythebay.com.sg/en/home.html
a to plan całości
bo w 3 D .....prezentują się następująco.....
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
My na pierwszy "ogień" wzieliśmy kopułke znajdująco się po prawej stronie,zwaną Clude Forest,czyli....."spacer w chmurach"
wchodząc ,od wejścia wita nas......kaskadowy wodospad,spadający z wysokości.....7 piętra
a oczom naszym ukazuje się okrgomny.....kopiec porośnięty praktycznie wszystkimi roslinami skalniastymi występującym w naszych strefach klimatycznych,w okół którego wiją się trapy spacerowe
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
dla lepszego zobrazowania,plan tego "przybytku"
Na samą górę wjeżdza się windą ( mozna też wysiadac na poszczególnych piętrach ),ale zdeycdowanie lepszy efekt jest ,gdy schodzi się na piechotę po trapch,gdzie naszym oczką ukazują sie też widoki ......będace na zewnątrz....
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Natomiast kwiatostan i całe bogactwo flory jest oszałamijące
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...