Widze, ze te flamingi to wszystkim robia psikusa. My mielismy je widziec w Ngorongoro i tez nie wiele zobczylismy. Ty chociaz mialas je blisko. Nasze byly w takiej odleglosci ze na najwiekszym zoomie mam tylko bialo rozowe kropeczki Ale za to jakie nozorozce! Wow! My w ogole nie wiedzielismy...buuu...
Kolka...cudowna relacja i to taka prawdziwa.Nie miej kompleków -u fotografa to wlasnie ino fotki a u Ciebie cos sie dzieje znaczy sie u Ciebie i Lordzia to jest relacja a nie wernisaz fotograficzny
Dzięki - Kochani jesteście Ja wiem, że wszystkim się nie dogodzi, każdy z nas jest inny i każdy czegoś innego oczekuje Od nikogo złego słowa nie usłyszałam, ale sama /tak dla siebie/ tak bardzo chciałabym się nauczyć robić lepsze zdjęcia. Czytam ponoć dobre książki, robię notatki, podglądam innych, fakt - za mało ćwiczę. Efekt jest taki....hehe - no taki jaki jest. Potem oglądam zdjęcia innych i Cóż - mogę chociaż oczy nacieszyć i w dalszym ciągu będę chętnie zaglądać i podziwiać zdjęcia innych.
Chciałam już wczoraj zacząć Masai Marę, ale czekam na filmik /żeby tradycji stało się zadość/ Ten będzie chyba troszkę dłuższy i zmontowanie go troszkę to trwa. Poza tym doszła już praca - pora wrocić na ziemię
Trampku, Filos - takiego różowego Lake Nakuru oczekiwałam. Mam powód żeby wrócić do tego miejsca, a może zobaczę te flamingi gdzieś indziej? Podobno zdarza się, ze nie ma ich czasem w Nakuru przez 2 - 3 lata. Nie można mieć wszystkiego Cieszę się za to z innych sytuacji - tą akcję z Masajami i lwem zapamiętam na długo. W Masai Mara widzieliśmy też kilka świetnych scen, w dodatku udało mi sie zobaczyć równinę z lotu ptaka /raczej balona/. Będę ten wyjazd pamiętać długo
Kolciu Ty tam nie marudź na Twoje fotki bo masz fajniutkie, a na safari to się ciężko robi fajne zdjęcia bo wiadomo "polowania" z aparatem są wcześnie rano albo późnym popołudniem, a rano to zawsze kiepsko jest z słońcem i wogóle, kurz, poranna mgła itp. Dawaj nam tu Masai Marę bo ja już nie mogę się doczekać , Kolciu co tam flamingi ... dla mnie ten filmik z lwem , krową i masajami jest o niebo ciekawszy niż wszystkie flamingi razem wzięte . Wolałabym zobaczyć taką akcję hehe... niż flamingi na jeziorze
Kolka, przeczytałam całą relację - dla mnie super zresztą każda relacja z Afryki jest dla mnie super
Zdarzenie z lwem, krową i Masajami - nieprawdopodobne - jak w filmie National Geographic tak samo jak ten lampart chodzący koło samochodów, no poprostu rewelacja
Mam takie samo zdjęcie tj. z tego samego miejsca, rowu afrykańskiego my tam kupiliśmy taki afrykański bębenek u tych handlarzy
a to moje flamingi na Nakuru - co prawda na drugim planie, ale trochę ich tam było
ale najwięcej flamingów widzieliśmy nad Bogorią - tylko tam mało kto dociera, a szkoda bo to bardzo fajne jezioro z flamingami i gejzerami
Widze, ze te flamingi to wszystkim robia psikusa. My mielismy je widziec w Ngorongoro i tez nie wiele zobczylismy. Ty chociaz mialas je blisko. Nasze byly w takiej odleglosci ze na najwiekszym zoomie mam tylko bialo rozowe kropeczki Ale za to jakie nozorozce! Wow! My w ogole nie wiedzielismy...buuu...
Filos widze ze mial najwiecej szczescia
http://www.addicted-to-passion.com
Kolka na prawdę bardzo przyjemnie się Ciebie czyta i ogląda
Kolka...cudowna relacja i to taka prawdziwa.Nie miej kompleków -u fotografa to wlasnie ino fotki a u Ciebie cos sie dzieje znaczy sie u Ciebie i Lordzia to jest relacja a nie wernisaz fotograficzny
Żelka to aż milo posluchać, no poczytać!
Bea
Dzięki - Kochani jesteście Ja wiem, że wszystkim się nie dogodzi, każdy z nas jest inny i każdy czegoś innego oczekuje Od nikogo złego słowa nie usłyszałam, ale sama /tak dla siebie/ tak bardzo chciałabym się nauczyć robić lepsze zdjęcia. Czytam ponoć dobre książki, robię notatki, podglądam innych, fakt - za mało ćwiczę. Efekt jest taki....hehe - no taki jaki jest. Potem oglądam zdjęcia innych i Cóż - mogę chociaż oczy nacieszyć i w dalszym ciągu będę chętnie zaglądać i podziwiać zdjęcia innych.
Chciałam już wczoraj zacząć Masai Marę, ale czekam na filmik /żeby tradycji stało się zadość/ Ten będzie chyba troszkę dłuższy i zmontowanie go troszkę to trwa. Poza tym doszła już praca - pora wrocić na ziemię
Trampku, Filos - takiego różowego Lake Nakuru oczekiwałam. Mam powód żeby wrócić do tego miejsca, a może zobaczę te flamingi gdzieś indziej? Podobno zdarza się, ze nie ma ich czasem w Nakuru przez 2 - 3 lata. Nie można mieć wszystkiego Cieszę się za to z innych sytuacji - tą akcję z Masajami i lwem zapamiętam na długo. W Masai Mara widzieliśmy też kilka świetnych scen, w dodatku udało mi sie zobaczyć równinę z lotu ptaka /raczej balona/. Będę ten wyjazd pamiętać długo
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolciu Ty tam nie marudź na Twoje fotki bo masz fajniutkie, a na safari to się ciężko robi fajne zdjęcia bo wiadomo "polowania" z aparatem są wcześnie rano albo późnym popołudniem, a rano to zawsze kiepsko jest z słońcem i wogóle, kurz, poranna mgła itp. Dawaj nam tu Masai Marę bo ja już nie mogę się doczekać , Kolciu co tam flamingi ... dla mnie ten filmik z lwem , krową i masajami jest o niebo ciekawszy niż wszystkie flamingi razem wzięte . Wolałabym zobaczyć taką akcję hehe... niż flamingi na jeziorze
Bepi - czekam na ten filmik cały czas Bardzo długo trwa wczytywanie
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolka, przeczytałam całą relację - dla mnie super zresztą każda relacja z Afryki jest dla mnie super
Zdarzenie z lwem, krową i Masajami - nieprawdopodobne - jak w filmie National Geographic tak samo jak ten lampart chodzący koło samochodów, no poprostu rewelacja
Mam takie samo zdjęcie tj. z tego samego miejsca, rowu afrykańskiego my tam kupiliśmy taki afrykański bębenek u tych handlarzy
a to moje flamingi na Nakuru - co prawda na drugim planie, ale trochę ich tam było
ale najwięcej flamingów widzieliśmy nad Bogorią - tylko tam mało kto dociera, a szkoda bo to bardzo fajne jezioro z flamingami i gejzerami
http://corazdalej.pl/
Pięknie Ela! Fajnie, że Ci sie podobało, ale o jakim lamparcie mówisz?
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
O matko ale wtopa
ja dziś cały dzień nadrabiałam zaległości w relacjach i już mi się pomyliło trochę - lamparta to u Lamii widziałam
Kolka
http://corazdalej.pl/