--------------------

____________________

 

 

 



Lordowski w krainie deszczowców - Islandia na w(l)odzie

150 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

nasz plan na kolejny dzień

Najpierw odwiedzimy skansen torfowych domostw w Glaumbær. Jest tu o wiele ciekawsza ekspozycja niż w Laufas.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Jedziemy dalej, kierujemy się na Skagafjörður, żeby zobaczyć kościół pokryty torfem - Víðimýrarkirkja.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Przez miasteczko Blönduós tylko przejeżdżamy. Następnie kierujemy się na szutrową drogę 711,żeby dotrzeć do Hvitserkur - bazaltowej 15 metrowej skały wystającej z oceanu - symbolu tego regionu Islandii

po prawej stronie, po drugiej stronie cypla wypatrujmy fok...

Nie można się do nich zbliżać jednak na odległość mniejszą niż 100 metrów... foki zobaczymy jeszcze w okolicach Illugastaðir oraz Svalbard na tym samym półwyspie. zdjęć jednak nie mamy żadnych,bo foki były daleko,a dodatkowo przeszkadzał nam mocno padający deszcz. Jedziemy na nocleg w Hvammstangi Cottages. Cena 16700 ISK

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

wojtek1
Obrazek użytkownika wojtek1
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 mar 2014

Lordzie, ale super miałeś z tymi wielorybami .... relacja pierwsza klasa, szkoda że pogoda taka kapryśna Sad 

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Wojtek.... jeszcze będzie ładnie, mimo, że mocno zbliżamy się do końca Smile

trasa ustalona na szybko, na kolejny dzień:

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015
Od dzisiaj miało wreszcie zaświecić nam słońce i rzeczywiście budzimy się rano i jest piękna słoneczna pogoda. po szybkim śniadanku ruszamy... pierwszy postój to krater Grábrók.

Następnie zatrzymujemy się przy Deildartunguhver - najwydajniejszym islandzkim gorącym źródle.

Po drodze do wodopspadów Hraunfossar i Barnafoss, zahaczamy jeszcze o miasteczko Reykholt

A tutaj Hraunfossar w całej swojej okazałości. Maleńkie stróżki wody wypływają spod lawy niedaleko tworząc niesamowity klimat. Wodospad dostępny jest bezpośrednio z parkingu.

i jedno zdjęcie kolegi Hraunfossar - Barnafoss.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Podjeżdżamy do naszej kwatery - Nes Guesthouse, wypakowujemy bagaże i ruszamy w miejsca, które widzielismy podczas deszczu Biggrin . Geysir Strokkur oraz wodospad Gullfoss. Mamy do przejechania około 110 km po szutrze, ale jest "młoda godzina" wieć nawyżej wrócimy "za dnia" do domu... za dnia, bo mamy białe noce i praktycznie się nie ściemnia.

kilka widoków z drogi

w pewnym momencie widzimy znak ... wjazd tylko dla samochdodów z napędem 4x4, a na słupie kamera... szlag Sad . Musimy zawrócić, bo kary za nieprzestrzeganie takich przepisów są drakońskie. Posłusznie wracamy i musimy pojechac inną, bardziej cywilizowaną drogą. Ale widoki równie piękne..

koło godz. 22.00 docieramy na parking pod gejzerami Biggrin

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015
Jak tu przyjemnie bez ludzi... nikt nie wchodzi w kadr, a gejzery wybuchają z taką samą częstotliwością Biggrin .

magiczna gra światła zachodzącego słońca...

Na ten wybuch gejzeru czkaliśmy chyba z kwadrans... ale za to efekt niesamowity. Zbierał się w sobie, aż w końcu eksplodował dwukrotnie za jednym razem...  

wszyscy chcieli wracać już do domu... ale ja uparłem się jeszcze na dwa zdjęcia, oddalonego od gejzeru o 10 km, wodospadu Gullfoss Biggrin . Robiło się już naprawdę późno... na zegarku było po 23.00... a do domu mieliśmy przecież jeszcze kawałek drogi... Smile

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

wracamy do domu...jest sporo po północy, a mamy takie widoki za oknem... nie wiadomo, czy to zachód, czy wschód słońca...

lecimy do naszej norki z prędkością ponad 140 km/h mając nadzieję, że nigdzie nie czai się policja z radarem...

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

difm
Obrazek użytkownika difm
Offline
Ostatnio: 5 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 19 maj 2014

Ciekawe ciekawe...mam mieszane odczucia. Zdjacia bardzo fajne, najlepsze na stronie 12 Drinks

Sporo osob mi poleca ta Islandia, i sporo fotografow jest nia zafascynowanych  I-m so happy

Ale jakos blizej mi do wyboru Norwegii. Sa miejsca, ktore na zdeciach tak nie fascynuja jak w rzeczywistosci i mysle, ze Islandia wlasnie do takich sie zalicza.

Unknw

Ciezki wybor - Fajna relacja LORD ( bardzo pomocna)

PS. >>>  Nie wstawiaj Biggrin . ( kropki po usmiechu bo zle sie to czyta )

Strony

Wyszukaj w trip4cheap