Kerala - inne oblicze Indii

Edzia - Wy na ten rejs ze wszystkimi bagażami płynęliście? Kolejny hotel miałaś już zarezerwowany czy tak z marszu...? 

Edzia, ale foklor w tym pociagu   za to przyroda w czasie resu wspaniala

Edi a były jakieś zwierzole na tych rozlewiskach?

edyta11 :

kolka- bagaze zawsze mamy niewielkie ale zostaja w tuk tuku, moga w agencji ale my nie wracalismy. hotele zawsze mam wczesniej. ten drugi był przez booking wiec juz na nas czekał

Nelcia - ale ja lubie taki folklor:) 

anusia - no jasne - jak na Indie przystało - były Krowy

Edi jak krowy to luzik

Edzia gdzie ci się bardziej podobało na Sri Lance czy Kerala?

Jejku ale tam pieknie

Ed,i a moje ulubione zwierzaczki były

Edzia Ty to jestes odważna podrózniczka, a czy Twój M tak chętnie się na Twoje pomysły zgadza? Rozlewiska piękne, a czy tam coś wam brzeczało, podgyzało, atakowało ?

Fajna ta jazda pociągiem

Wogóle Indie mi się mega podobają. Dlatego, że podróżując samemu nie ma opcji żeby w jakiś lokalny chaos nie wdepnąć. Chaos sam nas znajdzie. Otoczą , zaproszą , poczęstują kawą lub ciasteczkami. Jeszcze sa strasznie ciekawi białasów. Kiedyś im to przejdzie i zobojętnieją. Narazie, mimo że człowiek czasem czuje się tam jak "gwiazda" to mimo wszystko wchodzenie w te interakcje to sympatyczne uczucie.

I jak sami widzicie również u Edzi - to bardzo ułatwia robienie zdjęć

.

Ps: cieszę się , że wycieczka na Munroe Island wypaliła i się podobała. Mi tez podobała się bardzo. Jak na wczasach w góralskich lasach. Cichutko i swojsko .

Edzia, Twoje scenki rodzajowe z życia codziennego i pociągu są the best.