Katarina - ja tam jestem zdania ze wszędzie jest dobrze, wszystko zalezy od tego jak sobie sami zycie poukladamy ja tam na PL nigdy nie narzekalam, ale los wyslal mnie do NL, i tutaj tez jakos wszystko po koleji sobie ukladam...tak zeby mi dobrze bylo...a co raz sie zyje
Asica, my jak płynęliśmy to też tak skakał po falach - ależ to była frajda!! A wy gdzie i kiedy następne wojaże?
Algida, pamiętam że w lipcu ceny były fajne, i o mały włos nie pojechaliśmy, ale skończyło się na Turcji (1 tydz. w Turcji kosztował nas tyle co byśmy 2 tyg. spędzili na Dominiknie). I powiedziałam ostatni raz takie numery.
Julka, cieszę się że powróciłaś na "stare śmieci" Ale i ja pisząc, wklejając zdjęcia, poczułam się jakbym tam była.
marzy mi się Wietnam, ale w tym roku to chyba 'palcem po mapie'
Lenus, relacja z meksyku będzie, za tydzień będę w pracy przez 2 tyg to napisze (w domu kiepsko mi internet działa). I wiesz co cieszę się ze nie pisałam od razu po przyjeździe bo Moj pogląd na ten nasz Meksyk zmienił się na plus wraz z upływem czasu i nawet myśle o tym zeby kiedyś tam wrócić
Katarina tez czekam na Twoja relacje Pisz szybciutko,zebym zdazyla przeczytac przed moim urlopem (wybieramy sie w polowie lipca)
Troche mnie zaintrygowalas stwierdzeniem,ze po powrocie z Meksyku mialas mieszane uczucia a teraz juz z uplywem czasu na plus
Ja sie wybieram od dwoch lat,ciagle sa jakies przeszkody (glownie urlopowo-cenowe) i boje sie,ze jak polece teraz to Meksyk nie bedzie az taki WOW,bo juz zmeczylo mnie szukanie i ciagle zmiany kierunku
Katarina jakbym siebie czytała , bo ja po 1 Mexyku miałam takie mieszane odczucia, i się gryzłam gdzie było lepiej na PC czy w Mex, i im więcej czasu mijało tym bardziej się utwierdzałam że jednak w Mex bo było cudnie, a dopiero po 2 wizycie w Mex to zakochałam się na maxa i już nie miałam takich dylematów i żadnych wątpliwości
Lenus, relacja z meksyku będzie, za tydzień będę w pracy przez 2 tyg to napisze (w domu kiepsko mi internet działa). I wiesz co cieszę się ze nie pisałam od razu po przyjeździe bo Moj pogląd na ten nasz Meksyk zmienił się na plus wraz z upływem czasu i nawet myśle o tym zeby kiedyś tam wrócić
No wreszcie będzie relacja z Mexico!!!!
I cieszę się że jednak zmieniłas zdanie odnosnie tego kraju,baaa jeszcze nawet myslisz o powrocie
Mi osobiście bardzo tam się podobało i również myśle o powrocie kiedyś.Ostatnio nawet z Wa-wy do Cancun widziałam oferte lotu bez hoteli, na drimlainera czarterem za 2400 zł, cena bajeczna.
Dzioby, dzięki i za następne
O super, też jestem za opisaniem tego najważniejszego dnia i to jeszcze na Dominknie.
Ps. Marylka, piękne miałaś zdjecia ślubne (te polne)! I zazdroszczę życia w NL, fajny kraj (mieszkałam tam 3 lata).
Zelek - bedą zdjęcia, będzie relacja
bepi - ma sie rozumieć, zaraz po Zanzi
Katarina - ja tam jestem zdania ze wszędzie jest dobrze, wszystko zalezy od tego jak sobie sami zycie poukladamy ja tam na PL nigdy nie narzekalam, ale los wyslal mnie do NL, i tutaj tez jakos wszystko po koleji sobie ukladam...tak zeby mi dobrze bylo...a co raz sie zyje
http://www.addicted-to-passion.com
Katarina moja kochana dominikana , bylam juz 4 razy a mam zamiar wrocic jeszcze ze 100 nigdy mi sie nie znudzi i nigdy nie znudza mi sie focie stamtad
Zaciekawilo mnie ze za lekcje nauki plywania katamaranem trzeba placic i ze tego wymagali my zawsze bralismy za free
Pan od papug w Monati Parku juz troche lat tam pracuje ... fajnie zobaczyc znowu znajome twarze .
dzieki za reacje
Nie odkladaj marzen - odkladaj na marzenia.
Marylko, ja na życie w PL nie narzekam, żyje mi się dobrze. Ale do NL mam ogromny sentyment
Bachulka, w Palladium mogliście korzystać z katamaranu bez płatnych lekcji?! Po odbyciu lekcji (4 godz.) już za free można było korzystać.
Powróciłam do relacji,jeszcze raz wszystko pooglądałam,posłuchałam muzyczki fajowej,chlupnełam pina colady
I teraz pytam....Katarina kiedy będzie relacja z Mexico?
Lenus, relacja z meksyku będzie, za tydzień będę w pracy przez 2 tyg to napisze (w domu kiepsko mi internet działa). I wiesz co cieszę się ze nie pisałam od razu po przyjeździe bo Moj pogląd na ten nasz Meksyk zmienił się na plus wraz z upływem czasu i nawet myśle o tym zeby kiedyś tam wrócić
Katarina tez czekam na Twoja relacje Pisz szybciutko,zebym zdazyla przeczytac przed moim urlopem (wybieramy sie w polowie lipca)
Troche mnie zaintrygowalas stwierdzeniem,ze po powrocie z Meksyku mialas mieszane uczucia a teraz juz z uplywem czasu na plus
Ja sie wybieram od dwoch lat,ciagle sa jakies przeszkody (glownie urlopowo-cenowe) i boje sie,ze jak polece teraz to Meksyk nie bedzie az taki WOW,bo juz zmeczylo mnie szukanie i ciagle zmiany kierunku
Katarina jakbym siebie czytała , bo ja po 1 Mexyku miałam takie mieszane odczucia, i się gryzłam gdzie było lepiej na PC czy w Mex, i im więcej czasu mijało tym bardziej się utwierdzałam że jednak w Mex bo było cudnie, a dopiero po 2 wizycie w Mex to zakochałam się na maxa i już nie miałam takich dylematów i żadnych wątpliwości
No wreszcie będzie relacja z Mexico!!!!
I cieszę się że jednak zmieniłas zdanie odnosnie tego kraju,baaa jeszcze nawet myslisz o powrocie
Mi osobiście bardzo tam się podobało i również myśle o powrocie kiedyś.Ostatnio nawet z Wa-wy do Cancun widziałam oferte lotu bez hoteli, na drimlainera czarterem za 2400 zł, cena bajeczna.