Mika świetna relacja, super się Ciebie czyta i ogląda
Kiwi to nie zioło ..tylko mamajuana ale dopiero do rozrobienia ehh ale smaka robicie
Bebi- dziękuje Mysłałam, że Was trochę zanudzam. Mam wrażenie, ze mało ciekawa ta relacja, bo tam juz wszyscy byli;)
Zelek, Lenuś i inne fanki Dominikany - napiszę dalszą część ale chyba w niedziele dopiero. Mam szczyt sezonu w pracy i padam na twarz Jutro też jestem cały bozy dzień w pracy Poczekacie???
Żelek- niezłego mufinka żeś wyhaczyła i to jeszcze z ziołem Mnie najbardziej ujęły klimaty tych pseudo salonów kosmetyczno-fryzjerskich, ha, ha, ha
Mikka ale się uśmiałam z tym tekstem o zanudzaniu.. na Dominikanie nie ma czasu na nudę przynajmniej dla mnie ! czekam na każde foto i widok !!!! Dominikana to takie miejsce gdzie chce się wracać i wracać i ciągle mało i niedosyt, nie ma takiego drugiego kraju z takimi plażami, atmosferą, plażami, allem ...i w takiej cenie, dlatego myślę że tam jeszcze kilka razy wrócę w ciągu mojego żywota.. daltego zapodaj nam znowu trochę rajkich widoków
Mikka ale się uśmiałam z tym tekstem o zanudzaniu.. na Dominikanie nie ma czasu na nudę przynajmniej dla mnie ! czekam na każde foto i widok !!!! Dominikana to takie miejsce gdzie chce się wracać i wracać i ciągle mało i niedosyt, nie ma takiego drugiego kraju z takimi plażami, atmosferą, plażami, allem ...i w takiej cenie, dlatego myślę że tam jeszcze kilka razy wrócę w ciągu mojego żywota.. daltego zapodaj nam znowu trochę rajkich widoków
Ufff... to mi ulżyło!!! Ja się podpisuje pod tym co napisałaś Babi dwiema rękoma i dwiema nogami!!! Ja jestem zakochana w Dominikanie i tej niepowtarzalnej atmosferze przesyconej 100% radościa zycia
Mikka ...zaintrygowałaś mnie swoim szczytem zezonu w pracy . Uchylisz rąbka tajemnicy ?
Ja uwielbiam ten dominikański chllout ,pozytywnych mieszkańców ,brak pośpiechu ,cudowne all,turkusowe i palmiaste Bavaro ,bachatę i rum Barcelo rzecz jasna .
Dzioby125-wiem, wiem Tylko obiad muszę przygotować rodzince. Juz zdjęcia zgrałam. W miedzyczasie byłam na Muritiusie z Bepi i w Tajlandii z Wojtkiem. Nienadążam
Co do mojej zawodowej aktywności , to do rolnictwa mi daaaalekooo;) Zagadka- co jest jeszcze nasilone w miesiącach kwiecień-wrzesień?? Branża kobieca daleka od rolnictwa;)
Bebi- dziękuje Mysłałam, że Was trochę zanudzam. Mam wrażenie, ze mało ciekawa ta relacja, bo tam juz wszyscy byli;)
Zelek, Lenuś i inne fanki Dominikany - napiszę dalszą część ale chyba w niedziele dopiero. Mam szczyt sezonu w pracy i padam na twarz Jutro też jestem cały bozy dzień w pracy Poczekacie???
Żelek- niezłego mufinka żeś wyhaczyła i to jeszcze z ziołem Mnie najbardziej ujęły klimaty tych pseudo salonów kosmetyczno-fryzjerskich, ha, ha, ha
pozdrawiam ciepło:)
z ciężkim sercem ale poczekamy
Mika ja nie byłam i wciąż czekam na moja ulubioną Saonę i bardzo lubię na Ciebie patrzeć
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
julka2, anusia-dziękuję Kochane
Moze dam dzisiaj radę przynajmniej zacząc chociaż relację z wycieczki na Saonę, ale nie obiecuję;)
pozdrawiam ciepło:)
Mikka ale się uśmiałam z tym tekstem o zanudzaniu.. na Dominikanie nie ma czasu na nudę przynajmniej dla mnie ! czekam na każde foto i widok !!!! Dominikana to takie miejsce gdzie chce się wracać i wracać i ciągle mało i niedosyt, nie ma takiego drugiego kraju z takimi plażami, atmosferą, plażami, allem ...i w takiej cenie, dlatego myślę że tam jeszcze kilka razy wrócę w ciągu mojego żywota.. daltego zapodaj nam znowu trochę rajkich widoków
Ufff... to mi ulżyło!!! Ja się podpisuje pod tym co napisałaś Babi dwiema rękoma i dwiema nogami!!! Ja jestem zakochana w Dominikanie i tej niepowtarzalnej atmosferze przesyconej 100% radościa zycia
Tak na zoastrzenie apetytów;) :
pozdrawiam ciepło:)
Mikka ...zaintrygowałaś mnie swoim szczytem zezonu w pracy . Uchylisz rąbka tajemnicy ?
Ja uwielbiam ten dominikański chllout ,pozytywnych mieszkańców ,brak pośpiechu ,cudowne all,turkusowe i palmiaste Bavaro ,bachatę i rum Barcelo rzecz jasna .
Mikka ,dajesz .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Mikka szczyt sezonu teraz w pracy może być jedynie w rolnictwie, jakieś zbiory i przetwory
Czekamy i nogami przebieramy
Mikka, zlituj się nad głodnymi lazurków
Dzioby125-wiem, wiem Tylko obiad muszę przygotować rodzince. Juz zdjęcia zgrałam. W miedzyczasie byłam na Muritiusie z Bepi i w Tajlandii z Wojtkiem. Nienadążam
Co do mojej zawodowej aktywności , to do rolnictwa mi daaaalekooo;) Zagadka- co jest jeszcze nasilone w miesiącach kwiecień-wrzesień?? Branża kobieca daleka od rolnictwa;)
pozdrawiam ciepło:)