Ostatnio tu nie zagladam, tylko relacje czytam. Zmiana pracy postawila HALT na wszelkie wyjazdy, ale wreszcie sie udalo i spedze Świeta w Polsce! Pierwszy raz od 3 lat! A potem Paryż:D Także proszę o dodanie mnie do wyliczanki Carmi - 64 dni - Sylwester w Paryżu, czyli 10 lat z jednym chłopem
Hej Dziewczyny...:) Carmi gratulacje !!!! 10 lat - oooo matkooo.....:-p Jak Hapolek sie pojawi, to Cie dopisze, a jak nie , to ja to później zrobię..:) Paryż wspomina niesamowicie miło ...:)
Asiu, jak tam wyspałaś się, wreszcie godzina lenistwa dłuzej..:) Aaaaa i jeden strażak się zapodział, nie widzialaś przypadkiem?
Momi ostatnio coś nie chce mi się wstawać, chociaż jestem rannym ptaszkiem Tym strażakiem chyba Dziewczyny się zajęły, bo mi jedynie przyśnił się ten osmalony i całą noc straszył
Julcia Wasz hotelik super się zapowiada. Obyście zdążyli wszystkie bary zaliczyć A swoją drogą jak ten czas leci - już tylko trzy tygodnie zostały
Miłego dzionka
Asiu te ostatnie tygodnie są najlepsze, takie pełne radosnego oczekiwania i napięcia. To czas na załatwienie do końca spraw związanych z wyjazdem, jakieś zakupy, pakowanie....ach super jak ja to kocham
Dzień bry
Dziś niedziela 26 październik 2014 ....imieniny obchodzą Dymitr, Łucjan
ŁODLICZOMY
Lordowski - 290dni - Namibia, Botswana, Zimbabwe - przygoda 4x4 self drive w poszukiwaniu kotków i nie tylko
Makono - 290 dni - Francja inaczej - dwa jeziora i jedna rzeka (Alpy, Dordonia, Jura) - na prowadzeniu peletonu ......już chyba nie
Algida -281 dni - Kasztany na placu Pigalle -czyli randka z ukochanym w Paryżu -
Basia35 - 220 dni - Kuba wyspa jak wulkan gorąca
Najpiękniejsze - 215 dni - Powtórka z "rozrywki" tym razem z Zorbą w tle,czyli salonowe spotkanie w....Salonikach
Edyta11 - 152 dni - Kambodża przyprawiona Taj
Sigma - 146 dni - Chile, Boliwia + Machu Pichu i Dolina Inków
Marylka80 - 135 dni - Kuba - w gorących rytmach salsy -
Aga24 - 115 dni - Wypad do magicznej Tajlandii
Daga & Familia & Zuza & Co & babsztyle - 113 dni - Rajska wyprawa na Filipiński koniec....Świata
Algida & Co - 111 dni - Walentynki w ukochanej Azji
Malaria - 102 dni - Marzenia się spełniają Wielka wyprawa do Krainy Uśmiechu
Makono - 90 dni - Rodzinne ferie inaczej - Londyńskie ulice, muzea i Harry Potter
Lordowski - 85 dni - 40 lat minęło jak jedna noc - impreza w Dolinie
Ewelina EM - 84 dni - Po raz trzeci Mexico czyli po prostu wirus w rytmie tradycji prekolumbijskich i cudownych smaków...
Sigma - 77 dni - Ghana i Togo
Malginia - 75 dni - Rajsko -Parkowa Tajlandia & Angkor z lotu ptaka
Edyta11 - 66 dni - Cuba Libre
Carmi - 64 dni - Sylwester w Paryżu, czyli 10 lat z jednym chłopem
Mara - 60 dni - W stronę Nowego Roku przez Pekin na Filipiny
Momita&Sznupek - 46 dni - Drugie oko na Maroko
Basia35 - 40 dni - Madżiko Mexico
Świerszczyk - 30 dni - No to cóż że ze Szwecji ? Sztokholm i rejs po fiordach
Nelcia - 29 dni - Odkrywanie Palau (gdziekolwiek to jest?) i stopover w Seulu
Tonder - 21 dni - Domi, domi... Domi-na??? Nieee ... Dominikana One more time Powrot do palemek i kokosów
Hapol - 20 dni - Trubač zagryzany Štramberskimi uszami
Julka2 - 20 dni - Wielki powrót na dominikańskie plaże i oczekiwanie na przyjazd Tonderka
Edyta11 - 14 dni - Kerala Curry Pachnąca
Hapol - 13 dni - Basening w termalnych grotach ....i drinking w winnych piwniczkach
Ewelina - TO JUŻ JUTRO - Buszowanie w Bkk + plażing na Bali
Kienia i Aga - TO JUŻ DZIŚ - moczenie cycków w Marinie i plażing, smażing na Bali
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Cześć Wam
Cześć Dawno Cię nie było
Kto jeszcze nie przeszedł na czas zimowy...to tak dla przypomnienia
No i moja rada
Wolę przechodzenie na czzas letni bo ciepełko w perspektywie a nie mrozy i zawieje.
Ostatnio tu nie zagladam, tylko relacje czytam. Zmiana pracy postawila HALT na wszelkie wyjazdy, ale wreszcie sie udalo i spedze Świeta w Polsce! Pierwszy raz od 3 lat! A potem Paryż:D Także proszę o dodanie mnie do wyliczanki Carmi - 64 dni - Sylwester w Paryżu, czyli 10 lat z jednym chłopem
http://wolnoscsmakowania.blogspot.co.uk/
Dzień dobry
Mam nadzieje, że miły dzionek się u Was zapowiada
Julcia Wasz hotelik super się zapowiada. Obyście zdążyli wszystkie bary zaliczyć A swoją drogą jak ten czas leci - już tylko trzy tygodnie zostały
Miłego dzionka
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Hej Dziewczyny...:) Carmi gratulacje !!!! 10 lat - oooo matkooo.....:-p Jak Hapolek sie pojawi, to Cie dopisze, a jak nie , to ja to później zrobię..:) Paryż wspomina niesamowicie miło ...:)
Asiu, jak tam wyspałaś się, wreszcie godzina lenistwa dłuzej..:) Aaaaa i jeden strażak się zapodział, nie widzialaś przypadkiem?
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Momi ostatnio coś nie chce mi się wstawać, chociaż jestem rannym ptaszkiem Tym strażakiem chyba Dziewczyny się zajęły, bo mi jedynie przyśnił się ten osmalony i całą noc straszył
Jakie macie plany na resztę weekendu?
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Asiu te ostatnie tygodnie są najlepsze, takie pełne radosnego oczekiwania i napięcia. To czas na załatwienie do końca spraw związanych z wyjazdem, jakieś zakupy, pakowanie....ach super jak ja to kocham