--------------------

____________________

 

 

 



ODLICZANKA i pogaduszki nie tylko turystyczne

33689 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Jorguś
Obrazek użytkownika Jorguś
Offline
Ostatnio: 10 godzin 7 minut temu
Rejestracja: 13 wrz 2013

Ja nie widzę żadnego zdjęcia Umilki.

Tylko ja???

Jorguś

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 1 dzień 11 godzin temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Piea brawo Clapping Clapping to właśnie jest najdroższa kawa świata czyli copi luwak z Bali. Mi osobiście wcale nie smakowała,ale ja się nie znam Biggrin .Piea prezent dla ciebie to masaż po balijsku..

Podobny obraz

Umilko, dzieki za namiar , może się przydać. Filmik jest prosto wrzucic. Musisz go miec na youtube i jego adres url wrzucasz do boxa - drugi od prawej (taka tasma filmowa) z paska postu . Czy zdjęcia wrzucilas z google z Albumu, bo Jorgus ich nie widzi ?

Jorgus, ja fotki widze , wszystkie. JAk inni ? zobaczymy też co odpisze Umilka

No trip no life

umilka
Obrazek użytkownika umilka
Offline
Ostatnio: 3 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 23 lis 2014

Dzieciaki tym razem też spróbowały swoich sił na...

 

 

 

a młodzi na...

 

 

Tak Nelciu, zdjęcia wrzuciłam z albumu google. Pamiętam, że już kiedyś był z tym problem. Dajcie znać, czy teraz widzicie albo co mam poprawić.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 1 dzień 11 godzin temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Umilko, czy to byl jakis kurs w ramach hotelu? pytam sie bo moja córa zainteresowana

No trip no life

umilka
Obrazek użytkownika umilka
Offline
Ostatnio: 3 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 23 lis 2014

Nie Nelciu, niestety. Kursy kupione u instruktorów, którzy mieli swoją bazę w hotelu, ale odpłatną.

Basia A.
Obrazek użytkownika Basia A.
Online
Ostatnio: 56 minut 9 sekund temu
Rejestracja: 15 lip 2017

Nel, Asia dopiero wraca w sobotę rano. Na razie plażują w Agadirze, ciepło jest, ale słońca to tam za wiele nie mają...

mabro
Obrazek użytkownika mabro
Online
Ostatnio: 28 minut 56 sekund temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Umilko, ja tak jak Jorguś nie widzę zdjęć a chętnie bym przypomniała sobie Kenię.

Piea, gdzie Ty te grzyby zbierasz? Ja się dziś nałaziłam niemiłosiernie w "swoim" lesie ale zbiór mizerny - ledwo co na kolację starczyło Sad

Nel, bardzo współczuję Ci z powodu utraty zdjęć. Ja zaraz po powrocie z wakacji zgrywam fotki na dysk komputera i na dysk zewnętrzny żeby mi nie przepadły. Nie wiem co bym zrobiła gdyby mi zginęły - dla mnie to strata nie do odrobienia.

Pozdrawiam wszystkich poniedziałkowo Biggrin

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 25 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

mabro :

Umilko, ja tak jak Jorguś nie widzę zdjęć a chętnie bym przypomniała sobie Kenię.

Piea, gdzie Ty te grzyby zbierasz? Ja się dziś nałaziłam niemiłosiernie w "swoim" lesie ale zbiór mizerny - ledwo co na kolację starczyło Sad

Nel, bardzo współczuję Ci z powodu utraty zdjęć. Ja zaraz po powrocie z wakacji zgrywam fotki na dysk komputera i na dysk zewnętrzny żeby mi nie przepadły. Nie wiem co bym zrobiła gdyby mi zginęły - dla mnie to strata nie do odrobienia.

Pozdrawiam wszystkich poniedziałkowo Biggrin

ja też nie widzę kenijskich zdjęć Umilki (tych wrzuconych jako pierwsze) , a te 6 ostatnich już widzę; 

Małgosiu , jak to gdzie zbieram? - no w "swoim " lesie   Blum 3 u mnie jest ich naprawdę... jak napisłam wczoraj; 

co do utraty zdjęć; przezyłam cos takiego dwukrotnie : raz jak nam ukradli w Rzymie aparat ; a drugim razem padła mi 16 GB karta! - i to tak, że w firmie gdzie potrafią odzyskiwac dane, nic nie zdziałali.... padła jakoś wyjątkowo pechowo! i cała dokumentacja z 2-tygodniowego wyjazdu poszła się j....   Dash 2 ; no cóż... ogromna strata, ale takie życie ... od tamtej pory mam traumę i nauczkę: nie kupuje już kart dużej pojemności, tylko dużó kart małej pojemności  Biggrin  - jakby się cos takiego powtórzyło to przynajmniej nie utracę wszystkiego 

Miłego Poniedziałku, choć pogoda w W-wie dziś "pod zdechłym Azorkiem"    Swoon

Piea

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 1 dzień 13 godzin temu
Rejestracja: 13 cze 2015

Qurcze Nel-straszna wtopa z tymi fotkami i to z Alaski:(Wspolczuje i mam nadzieje,ze jednak sie znajda.Ja zawsze tak na wszelki wypadek,to obok aparatu z takich dalszych wypraw robie tez w najladniejszych miejscach dodatkowo fotki komorka,zeby w razie takiej utraty karty pamieci w aparacie miec przynajmniej kilka fotek z takiej podrozy.Nieduzo takich forek robie,ale jakies 20-30,zeby  wogole w razie czego cos miec.

A ja w sobote postanowilem zaatakowac Sniezke-cos co bylo od "wiekow" w moich planach,ale jakos nigdy sie nie moglem do tego zebrac.

Czerwonym szlakiem od Karpacza wspinaczka w gore.I najladniejsze widoki po drodze byly,a nie na szczycie,bo tak zimno,buro,szaro,widoki zasloniete chmurami  i bardzoooo wietrznie.Kilka fotek-i w tym przypadku fotki robione tylko komorka-jakosc troszke gorsza,ale nie chcialo mi sie aparatu targac do gory po tym przynajmniej po czesci dosyc stromym szlaku

 

Piekna polska jesien po drodze.

 

 

 

Po drodze wazne miejsce,ale dla niektorych chyba nie dodajace jednak specyjalnej motywacji do dalszej wspinaczki

 

Widok na doline.Juz tylko kawaleczek do przeleczy

 

A na przeleczy taki straszny wiatr nagle,ze leb prawie urywa.I chmury,chmury chmury.

Stad juz "tylko" jakies 200 metrow ostro pod gorke na szczyt.Widoki bardzo mocno ograniczone na gorze

I ledwo czlowiek doslownie 4-5 metrow granice z Czechami przekroczy i juz cos smiesznego zobaczy Biggrin

Sniezka wiec zdobyta-mozna odhaczyc z listy rzeczy w zyciu do wykonania.Ale zakwasy na nastepny dzien i dzisiaj tez byly niemale. Wink Taternika i himalaisty to juz ze mnie nie bedzie Wink

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 1 dzień 13 godzin temu
Rejestracja: 13 cze 2015

I jeszcze krotki filmik pokazujacy jak tam mocno od przeleczy na szczyt wialo.Ale musze pochwalic ludzi wchodzacych na gore.Mimo,ze na dole  w Karpaczu ladna wrecz mozna powiedziec jeszcze letnia pogoda i ludziki tam w krotkich rekawkach latali,to ci co szli na gore dobrze byli przygotowani i wszyscy ktorych widzialem mieli odpowiedni ubior na takie warunki.Tych slynnych typkow w sandalach i T-Shirrtach wchodzacych na szczyty gor nie widzialem. Good I zeby nie bylo watpliwosci,to mimo trudnych warunkow atmosferycznych nie byly zapowiadane na ten dzien zadne burze,bo bym sie tam na gore nie pchal po tym co ostatnio w Tatrach sie wydarzylo.Byla mgla,wiatr  i chmury,ale deszczowo czy burzowo nie bylo

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

Strony

Wyszukaj w trip4cheap