3. gastronomia osobiście radzę spożywać posiłki w restauracjach hotelowych tylko i wyłącznie ze względów zdrowotnych ponieważ jeżeli ktoś ma słaby żołądek może się to skończyc nie za ciekawie gdy zje sie coś w ichniejszych przydrożnych kuchniach gdzie higiena to temat drugorzędny, oczywiście oprócz hotelowych restauracji da się zamówić pizzę czy zjeść kurczaka z rożna można też zrobić zakupy w Tagbilaranie i samemu pichcić jedzenie gdy bedziesz gotował sam nie jest drogie gdy kupisz w garkuchni też jest tanio natomiast w restauracjach bywa
To żeś mnie załamał W Tajlandii zakochałem się w jedzonku. Jedliśmy w różnych miejscach na ulicy i czym było brudniej tym jedzenie było lepsze. I nic mnie nie spotkało mimo, że nawet w Polsce miewam problemy. Liczyłem, że na Filipinach będzie podobnie.
choć moja noga nigdy jak dotąd nie stanęła na tajlandzkim gruncie jednak nasłuchałem sie na temat ichniejszej kuchni jak i tego że masowo wręcz do każdego jedzenia z pasją dosypują glutaminian sodu czyli ajji no mo to co prawda nie ma dowodów na jego szkodliwość jednak chemia to chemia co do filipińskiej tradycyjnej kuchni hmmm nie polubisz jej ale zawsze możesz spróbować zjeść słodkiego kotleta czy solone owoce dopóki się nie przekonasz sam nie wypowiesz sie prawdziwie mnie jednak słodkie mięso pod żadną postacią nie przypada do gustu
ok zamykam sklep bo u mnie już pomału dochodzi 2 w nocy więc czas na sen ale piszcie jutro w miarę możliwości odpiszę
do wszystkich super zadowolenie odczuwam z dnia dzisiejszego tak licznym oddźwiękiem na mój topic pozdrowienia z tropików
Wojtek ja mysle, ze nic nie pobije tajskiego jedzenia !!!!!!!!!! hiii wiecie co dam linka do poczytania - nawiasem zgadzam sie z tym co tam napisane, i fakt faktem zdarzyło na sie zmówić cos co było mega tanie, w czyms nie typowo lokalnym, ale nie hotlowo - cywilizacyjnym i co poszło to w kosz !!!!! Foty brak - niestety ale powaznie tam jada sie dania miedzynarodowe, rybke czy owoce morza, generalnie kuchnie swiata byle by nie Filipinskie wynalzki i im wiecej turystów tym lepiej dają w gary - wiadomo jak zadupoe i dalko od plazy czyli turystow to nedznie jest!
1. Jak i za ile najlepiej dostać się z Manili na Panglao?
Najlepiej polecieć do Cebu liniami Cebu Pacific. Potem wziąć taxi 20 minut do promowiska. Potem prom do Tagbilaran 2h. Potem taxi w okolice Alona 30minut (bilet lotniczy w zalezności od promocji, taxi rządowe na prom 15zł, prom około 65zł w jedną stronę, taxi na Alona 30zł)
2. Ile kosztują nurkowania?
Pytałem również o to. Trudno określić dokładne ceny, bo one się wahają
3. Jak na wyspie wygląda sprawa gastronomii? W grę wchodzą wyłącznie restauracje hotelowe czy są też jakieś inne?
Najlepsza jest tajska restauracja ISIS na plaży Alona. Ceny jak w Tajlandii.
4. Jakie są ceny żarełka (tak pi razy drzwi)?
Jak w Polsce.
5. Czy na Panglao są jakieś sklepy typu 7/11?
Jest kilka sklepów,bankomaty i standardowo stragany z chińskimi duperelami. Trzeba pamiętać, że z bankomatu może być problem wypłacić więcej jak około 200EUR z jednego rachunku.
1. Jak i za ile najlepiej dostać się z Manili na Panglao?
Najlepiej polecieć do Cebu liniami Cebu Pacific. Potem wziąć taxi 20 minut do promowiska. Potem prom do Tagbilaran 2h. Potem taxi w okolice Alona 30minut (bilet lotniczy w zalezności od promocji, taxi rządowe na prom 15zł, prom około 65zł w jedną stronę, taxi na Alona 30zł)
Tak sobie patrzę na mapę i widzę, że w Tagbilaran jest lotnisko. Nie prościej by było prosto z Manili do Tagbilaran i potem taxi na Alona? No chyba, że nie ma takiego połączenia lotniczego.
Mara :
Wojtek No co ty - nie jest tak zle, byle by nie jest tam gdzie w je sie w taj - garkuchnie to nie jest dobry pomysł, jest ichn tam mało to raz, a dwa tam sie nie je, ale w knajpkach dla białasów jest smacznie, a i koneznie unikac kuchni Filipinskiej, serio nie zajdliwa Nawiasem zapach ryzu to już za mną chodził dzien i noc, ale rybka jest ok , owoce morza tez, ale wiesz tam sie jada gdzie jadają biali - tak wiec zero gar kuchni czy czegoś co jest super tanie, bo misa tam nie uswiadczysz hiiii tylko skóry i pojdzie w kosz, takie moje doswiadczenie. Kurcze nie pamiętam już cen, ale to też Filipiny Smacznego !
No to jeżeli ryby i owoce morza są dobre to przeżyję
Algida, Taj ma świetną kuchnię bo różnorodną i w miarę bezpieczną. (chociaż do czasu - kaczka z ryżem z wózka wykończyła nas na tydzień - i to po kilku powrotach do Taj dopiero)
Ale na Filipinach można się obżerać rybami, a to lubię najbardziej
ok zamykam sklep bo u mnie już pomału dochodzi 2 w nocy więc czas na sen ale piszcie jutro w miarę możliwości odpiszę
do wszystkich super zadowolenie odczuwam z dnia dzisiejszego tak licznym oddźwiękiem na mój topic pozdrowienia z tropików
POLSKA OAZA NA FILIPINACH
Wojtek ja mysle, ze nic nie pobije tajskiego jedzenia !!!!!!!!!! hiii wiecie co dam linka do poczytania - nawiasem zgadzam sie z tym co tam napisane, i fakt faktem zdarzyło na sie zmówić cos co było mega tanie, w czyms nie typowo lokalnym, ale nie hotlowo - cywilizacyjnym i co poszło to w kosz !!!!! Foty brak - niestety ale powaznie tam jada sie dania miedzynarodowe, rybke czy owoce morza, generalnie kuchnie swiata byle by nie Filipinskie wynalzki i im wiecej turystów tym lepiej dają w gary - wiadomo jak zadupoe i dalko od plazy czyli turystow to nedznie jest!
http://obydalej.pl/azja-2013/kuchnia_filipinska/
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Mara, tym linkiem to mnie po prostu dobiłaś
1. Jak i za ile najlepiej dostać się z Manili na Panglao?
Najlepiej polecieć do Cebu liniami Cebu Pacific. Potem wziąć taxi 20 minut do promowiska. Potem prom do Tagbilaran 2h. Potem taxi w okolice Alona 30minut (bilet lotniczy w zalezności od promocji, taxi rządowe na prom 15zł, prom około 65zł w jedną stronę, taxi na Alona 30zł)
2. Ile kosztują nurkowania?
Pytałem również o to. Trudno określić dokładne ceny, bo one się wahają
3. Jak na wyspie wygląda sprawa gastronomii? W grę wchodzą wyłącznie restauracje hotelowe czy są też jakieś inne?
Najlepsza jest tajska restauracja ISIS na plaży Alona. Ceny jak w Tajlandii.
4. Jakie są ceny żarełka (tak pi razy drzwi)?
Jak w Polsce.
5. Czy na Panglao są jakieś sklepy typu 7/11?
Jest kilka sklepów,bankomaty i standardowo stragany z chińskimi duperelami. Trzeba pamiętać, że z bankomatu może być problem wypłacić więcej jak około 200EUR z jednego rachunku.
wojtek Taj cięzko bedzie przebić oj ciezko
mi juz tak nigdzie nie smakowalo i tez w innych krajach nie odwazyłam sie jesc z gar kuchni , ani na Bali, ani w Kambodzy , Malezji tylko w Taj
mara to mnie podłamałas hehe
a takie anomalia smakowe tez sa w Taj jak np wedzona kiełbasa z ala miodem czy pizza miesno -dzemowa
Tak sobie patrzę na mapę i widzę, że w Tagbilaran jest lotnisko. Nie prościej by było prosto z Manili do Tagbilaran i potem taxi na Alona? No chyba, że nie ma takiego połączenia lotniczego.
No to jeżeli ryby i owoce morza są dobre to przeżyję
Hehehe, sypnęły się promocje lotnicze
Bym sobie wrócił ale tam nie ma grzybów.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Algida, Taj ma świetną kuchnię bo różnorodną i w miarę bezpieczną. (chociaż do czasu - kaczka z ryżem z wózka wykończyła nas na tydzień - i to po kilku powrotach do Taj dopiero)
Ale na Filipinach można się obżerać rybami, a to lubię najbardziej
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Tomku u nas taki wysyp , ze mam dosyc juz grzybów , jednym słowem przejedzona a Azja ciągle mega niedosyt
Algido, jutro właśnie jadę o 6-tej rano . Cieszę się jak gwizdek
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/