Wiecie, to chyba tak jest, że na którą wyspę pojedzie się najpierw ta zostaje w sercu najbardziej. My planowaliśmy pierwszy raz GC, biuro zamieniło nam na Teneryfę i do tej wyspy mam największy sentyment. Moja siostra pierwszy raz była na GC i tam wraca najchętniej.
Beretku- Twoje fotki obejrzałam już milion razy. Na zmianę ze swoimi hihi.
Beretku dla mnie GC też była pierwsza chyba w 96-97 roku i mnie zauroczyła i od tamtej pory uwielbiam Kanary i zawsze na krótki wypad jak nie wiemy co z sobą zrobić to wybieramy którąś z wysp. A Mogan uważam , że jest przecudne kwiaty, port jachtowy , targ w weekend. Super , że jest Twoja relacja znowu można tam wrócić....
Ja byłam na GC, Teneryfie, Fuercie i na wycieczce na La Gomerze. Mi najbardziej też chyba GC się podobała (z GC i Fuerty zamieściłam relacje na forum). La Gomera jest fajna, bo jeszcze mniej turystyczna. Na Gran Canarii podobała mi się bardzo roślinność i taka "dzikość" wyspy. Teneryfa b. fajna , ale chyba najbardziej skomercjalizowana.
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Ja byłam na GC, Teneryfie, Fuercie i na wycieczce na La Gomerze. Mi najbardziej też chyba GC się podobała (z GC i Fuerty zamieściłam relacje na forum). La Gomera jest fajna, bo jeszcze mniej turystyczna. Na Gran Canarii podobała mi się bardzo roślinność i taka "dzikość" wyspy. Teneryfa b. fajna , ale chyba najbardziej skomercjalizowana.
Wiecie, to chyba tak jest, że na którą wyspę pojedzie się najpierw ta zostaje w sercu najbardziej. My planowaliśmy pierwszy raz GC, biuro zamieniło nam na Teneryfę i do tej wyspy mam największy sentyment. Moja siostra pierwszy raz była na GC i tam wraca najchętniej.
Beretku- Twoje fotki obejrzałam już milion razy. Na zmianę ze swoimi hihi.
Beretku dla mnie GC też była pierwsza chyba w 96-97 roku i mnie zauroczyła i od tamtej pory uwielbiam Kanary i zawsze na krótki wypad jak nie wiemy co z sobą zrobić to wybieramy którąś z wysp. A Mogan uważam , że jest przecudne kwiaty, port jachtowy , targ w weekend. Super , że jest Twoja relacja znowu można tam wrócić....
Bea
Beretku...pieknie...to takie przeciwienstwo Fuerty.....Ja jestem kupiona
Nelcia, dla mnie też GC jest naj...,ale nie byłam jeszcze na La Palma, widziałam tylko fotki
Magdunia, jakbyś miała jakieś fotki, z Maspalomas, to b. proszę dodaj, bo tam też zielono i pięknie
no i oczywiście buziaki dla Siostrzyczki i całej Rodzinki
Bea, cieszę się, że choć troszkę "przypomniałam " dawne lata
Żelku, Fuerte nie tak zielona,.....no i piździ ,więc w styczniu bym marzła
Bereciku, ja tez nie bylam na La Palma a slyszalam ze przepiekna Gomera podobno tez .. mam nadzieje,ze kiedys i je zobacze
No trip no life
O przepraszam byłam w styczniu na Fuercie i było 27 stopni celcjusza i to o godzinie 16.30, dla mnie Fuerta jest równiez boska, ona jest inna.
Bea
Ja byłam na GC, Teneryfie, Fuercie i na wycieczce na La Gomerze. Mi najbardziej też chyba GC się podobała (z GC i Fuerty zamieściłam relacje na forum). La Gomera jest fajna, bo jeszcze mniej turystyczna. Na Gran Canarii podobała mi się bardzo roślinność i taka "dzikość" wyspy. Teneryfa b. fajna , ale chyba najbardziej skomercjalizowana.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Bea, to pewnie Ci się poszczęściło
My byliśmy 2 razy w marcu i ani razu nie leżeliśmy na plaży, bo mimo,że było ze 23C, to wiatr mi przeszkadzał.
Nie wspomnę o wieczorkach, gdzie siedziałam w polarze i kurtce..jak wiało
Nelcia, na Gomerze byliśmy ale tylko jeden dzień, z Teneryfy popłyneliśmy promem, hmm..no też mało zielona
Bepi najpiekniejsza plaze znajdziesz raczej na Fuercie
Makono, oczywiście czytałam