bardzo się cieszę że padło na Liban (w ramach konkursu ) - bo od jakichś 2 minionych lat - dość "mocno" przygladałam się dokładnie tej właśnie wycieczce (bardzo zaiteresował mnie program "Fenickich Dzieł") no ale póki co- jakos mi nie wyszło... a teraz to juz raczej nie pojadę (za dużo się tam teraz dzieje) więc chwilowo odpuszczę czekając na bardziej bezpiueczne czasy; zatem tym bardziej z przyjemnością będę śledzić i oglądac fotki;
a powiedz jak pogodowo? bo nie ukrywam, że rozmyslajac wczesniej o Libanie brałam pod uwage tylko 2 wyjazdowe miesiące : marzec/lub listopad; przy czym ja akurat nie jestem z tych "gorącolubnych":) dla mnie 18-25C to już ciepełko idealne na zawiedzanie gdziekolwiekbądź.... (30C i wiecej to juz koszmar)
Jeśli idzie o pogodę, to bywało z nią różnie. W niektórych miejscach było ciepło (dwadzieścia kilka stopni) i słonecznie, ale w innych (szczególnie w górach) sporo chłodniej. Nie obyło się też bez deszczu. Utrudnił on np. zwiedzanie miejsc związanych ze św. Charbelem w Annaya czy cytadeli w Trypolis.
no nie jestem w stanie tempo iście ekspresowe a ja jestem przy drugim dniu, bo jeszcze foto trza powiązać z tekstem przy zabytkach lubię wiedzieć na co patrzę, a tutaj to nie łatwe będę więc podsumowywał (lub pytał) każdą przeczytaną część relacji
a widzisz, trybuna i wszystko jasne (ja potraktowałem ją jako budynek) zapoznałem się z czwartkiem i już pierwszy pokazany mostek zachwyca szkoda tego zakazu foto w jaskiniach, ale Ty zobaczyłeś kolejkowe widoczki super a zabytki Byblos robią ogromne wrażenie
skończyłem następny dzień spacerując wraz z Tobą po starych górskich klasztorach często tak jest, że uduchowieni pustelnicy budowali swe siedziby w trudno dostępnych miejscach - Athos, Meteory itp i co naturalne wykorzystywali również jaskinie sporo takich ciekawych klasztorów zobaczyłem, a teraz te libańskie dzięki postać Charbela dość znana, a cedr to symbol i niejako godło Libanu chociaż jakiś ogromnie grubych nie zauważyłem bardzo oryginalne i ciekawe te cedrowe rzeźby chociaż jestem fanem historii i dzieł ręki człowieka to jednak doceniam i piękno przyrody, bo przecie pustelnicy też kontemplowali dzikie urwiska jako dzieła Stwórcy więc z wcześniejszych piękne są te Gołębie Skały interesująca też teoria o innej Kanie (bliskość daje podstawy do spekulacji) jednak w nazwie zwykle występuje przydawka Galilejska więc ??
no fakt, błyskawica!!!
bardzo się cieszę że padło na Liban (w ramach konkursu ) - bo od jakichś 2 minionych lat - dość "mocno" przygladałam się dokładnie tej właśnie wycieczce (bardzo zaiteresował mnie program "Fenickich Dzieł") no ale póki co- jakos mi nie wyszło... a teraz to juz raczej nie pojadę (za dużo się tam teraz dzieje) więc chwilowo odpuszczę czekając na bardziej bezpiueczne czasy; zatem tym bardziej z przyjemnością będę śledzić i oglądac fotki;
a powiedz jak pogodowo? bo nie ukrywam, że rozmyslajac wczesniej o Libanie brałam pod uwage tylko 2 wyjazdowe miesiące : marzec/lub listopad; przy czym ja akurat nie jestem z tych "gorącolubnych":) dla mnie 18-25C to już ciepełko idealne na zawiedzanie gdziekolwiekbądź.... (30C i wiecej to juz koszmar)
Piea
Jeśli idzie o pogodę, to bywało z nią różnie. W niektórych miejscach było ciepło (dwadzieścia kilka stopni) i słonecznie, ale w innych (szczególnie w górach) sporo chłodniej. Nie obyło się też bez deszczu. Utrudnił on np. zwiedzanie miejsc związanych ze św. Charbelem w Annaya czy cytadeli w Trypolis.
no nie jestem w stanie tempo iście ekspresowe a ja jestem przy drugim dniu, bo jeszcze foto trza powiązać z tekstem przy zabytkach lubię wiedzieć na co patrzę, a tutaj to nie łatwe będę więc podsumowywał (lub pytał) każdą przeczytaną część relacji
papuas
po trosze tak se Liban wyobrażałem - wschodnie ornamenty, ale również starożytności i stare kościoły rozumiem, że to pozostałości rzymskich łaźni
papuas
Dobrze rozumiesz
następny dzień - jakaś portowa twierdza i wspaniałe starożytności mnie zafrapowało to foto z ludźmi na dachu może kilka słów na ten temat plisss
papuas
To są pozostałosci trybun ogromnego rzymskiego hipodromu (z II w .) w Tyrze.
Melduję, że jestem i zaczynam czytanie . Pomału i ze zrozumieniem
A relacja napisana rzeczywiście w expresowym a wręcz lotniczym tempie
No trip no life
a widzisz, trybuna i wszystko jasne (ja potraktowałem ją jako budynek) zapoznałem się z czwartkiem i już pierwszy pokazany mostek zachwyca szkoda tego zakazu foto w jaskiniach, ale Ty zobaczyłeś kolejkowe widoczki super a zabytki Byblos robią ogromne wrażenie
papuas
skończyłem następny dzień spacerując wraz z Tobą po starych górskich klasztorach często tak jest, że uduchowieni pustelnicy budowali swe siedziby w trudno dostępnych miejscach - Athos, Meteory itp i co naturalne wykorzystywali również jaskinie sporo takich ciekawych klasztorów zobaczyłem, a teraz te libańskie dzięki postać Charbela dość znana, a cedr to symbol i niejako godło Libanu chociaż jakiś ogromnie grubych nie zauważyłem bardzo oryginalne i ciekawe te cedrowe rzeźby chociaż jestem fanem historii i dzieł ręki człowieka to jednak doceniam i piękno przyrody, bo przecie pustelnicy też kontemplowali dzikie urwiska jako dzieła Stwórcy więc z wcześniejszych piękne są te Gołębie Skały interesująca też teoria o innej Kanie (bliskość daje podstawy do spekulacji) jednak w nazwie zwykle występuje przydawka Galilejska więc ??
papuas