Radek , ceny biżuterii? Nie potrafię podać przykładu, ale raczej drogo. Ludzie z grupy raczej nie szaleli z zakupami. Ale trzeba przyznać, że wyroby bardzo ładne.
Radek, nie pamiętam, naprawdę. Ale raczej drożej jak w Polsce. Chyba musisz się wybrać do Maroka i sprawdzić. Pytałam męża też nic nie pamięta. O wszystko trzeba było pytać, bo cen nie było na widoku. Każdy pytał o to co go zainteresowało sprzedawcę. Pojedyncze osoby coś kupiły.
Wychodzimy ze sklepu i dostajemy trochę czasu wolnego. Wykorzystujemy go na robienie zdjęć.
To widok w stronę centrum miasta.
Po drugiej stronie ulicy są schody, z których postanawiamy zrobić zdjęcia budynków kazby.
Widzę napis SOUK więc udaję się pooglądać, co ciekawego sprzedają. Jednak nie widzę nic co by mnie zainteresowało za to sprzedawca próbuje mnie zachęcać, a tego nie lubię więc opuszczam stoisko. Za parę dni nocujemy jeszcze raz w Ouarazazate i wtedy okazuje się że to był początek większego souk-ku, ale wtedy też go ominęliśmy szerokim łukiem.
Nierestaurowana budowla z gliny – jak widać szybko się sypie.
Jeszcze chwilę się kręcimy, ale czas wracać do autobusu – jedziemy do studia filmowego.
Jedziemy do stadia filmowego Atlas znajdującego się obok Ouarzazate. Można go zwiedzać. Jest zamknięte tylko gdy kręcone są filmy.
Filmowców przyciąga do Maroka różnorodność plenerów, niskie koszty (tak wynajmu studia jak i statystów), słoneczna pogoda. W kręconych to filmach Maroko udaje inne państwa takie jak: Egipt, Syrię, Jordanię Izrael. Atlas Wysoki udawał też Himalaje. Filmy najczęściej kręcone są w Ouarzazate, Ait Ben Haddou i Essauira. Zaletą studia , w którym kręcone są filmy jest to, że jest tu cicho. Samolot lata raz na tydzień, hałas nie zakłóca kręconych scen.
W tutejszym studiu gościły tu takie sławy jak Oliver Stone, Martin Scorsese, Ridley Scott, Sean Connery, Russel Crowe, ale pierwszym, który odkrył to miejsce dla X muzy był David Lean, który na początku lat 60 ubiegłego wieku nakręcił tu "Lawrence'a z Arabii" ( kręcony m. i. w Ait Ben Haddou) Najstarsze rekwizyty w studiu są z filmu Klejnot Nilu (1985 r.)
Pierwszymi statystami, którzy uczestniczyli w kręceniu filmów byli mieszkający tu Żydzi. Muzułmanie byli nieufni, nie bardzo chcieli się dać filmować. Jednak po pewnym czasie zorientowali się, że może być to dobry zarobek (ok. 20 euro/dzień) i też chętnie zatrudniają się do statystowania.
Z zewnątrz przy asfaltowej drodze jest mur przyozdobiony egipskimi postaciami.
Wchodząc do studia pamiętajmy, że bilet musimy zachować gdyż potrzebny jest przy wyjściu.
W środku można zobaczyć wile rekwizytów z kręconych tu filmów: Aleję Sfinksów z francuskiej wersji "Kleopatry", wioskę z filmów o Mojżeszu, samolot Michaela Douglasa z "Klejnotu Nilu", Asterixa i Obeliksa.
W pobliżu studia jest też wiele naturalnych plenerów które wykorzystuje się do kręcenia filmów.
Nakręcono tu około 200 filmów – głównie międzynarodowych. Wiele znanych tytułów.
No to pooglądajmy studio i plany filmowe. Może kojarzycie je z filmów?
...Asia-A, a jak z cenami,pamietasz (mn.w) ???
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Tak to jest , że zbyt duży wybór prowadzi zamiast do zakupu to do rezygnacji
No trip no life
Radek , ceny biżuterii? Nie potrafię podać przykładu, ale raczej drogo. Ludzie z grupy raczej nie szaleli z zakupami. Ale trzeba przyznać, że wyroby bardzo ładne.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...Asia-A,bęe drążył temat cenowy ; )))
"raczej drogo" czyli np.za wisiorek ze wspomnianą reką Miriam (Fatimy ; )), (wielkość np.monety pięciozłotowej,srebro) zawołali (w przeliczeniu) 100PLN, 1000PLN, czy 10 000PLN !???
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek, nie pamiętam, naprawdę. Ale raczej drożej jak w Polsce. Chyba musisz się wybrać do Maroka i sprawdzić. Pytałam męża też nic nie pamięta. O wszystko trzeba było pytać, bo cen nie było na widoku. Każdy pytał o to co go zainteresowało sprzedawcę. Pojedyncze osoby coś kupiły.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...no to tak jak myślałem,"ceny umowne" czyli oferujemy 1/4 ceny podanej przez sprzedawce i "w negocjacjach" nie oferujemy węcej niż...1/3 !!!
chyba że chcemy "się sfrajerzyć" w oczach handlarza ; ))))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Wychodzimy ze sklepu i dostajemy trochę czasu wolnego. Wykorzystujemy go na robienie zdjęć.
To widok w stronę centrum miasta.
Po drugiej stronie ulicy są schody, z których postanawiamy zrobić zdjęcia budynków kazby.
Widzę napis SOUK więc udaję się pooglądać, co ciekawego sprzedają. Jednak nie widzę nic co by mnie zainteresowało za to sprzedawca próbuje mnie zachęcać, a tego nie lubię więc opuszczam stoisko. Za parę dni nocujemy jeszcze raz w Ouarazazate i wtedy okazuje się że to był początek większego souk-ku, ale wtedy też go ominęliśmy szerokim łukiem.
Nierestaurowana budowla z gliny – jak widać szybko się sypie.
Jeszcze chwilę się kręcimy, ale czas wracać do autobusu – jedziemy do studia filmowego.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Ale misternie zdobiona srebrna biżuteria, małe dzieła sztuki
Jedziemy do stadia filmowego Atlas znajdującego się obok Ouarzazate. Można go zwiedzać. Jest zamknięte tylko gdy kręcone są filmy.
Filmowców przyciąga do Maroka różnorodność plenerów, niskie koszty (tak wynajmu studia jak i statystów), słoneczna pogoda. W kręconych to filmach Maroko udaje inne państwa takie jak: Egipt, Syrię, Jordanię Izrael. Atlas Wysoki udawał też Himalaje. Filmy najczęściej kręcone są w Ouarzazate, Ait Ben Haddou i Essauira. Zaletą studia , w którym kręcone są filmy jest to, że jest tu cicho. Samolot lata raz na tydzień, hałas nie zakłóca kręconych scen.
W tutejszym studiu gościły tu takie sławy jak Oliver Stone, Martin Scorsese, Ridley Scott, Sean Connery, Russel Crowe, ale pierwszym, który odkrył to miejsce dla X muzy był David Lean, który na początku lat 60 ubiegłego wieku nakręcił tu "Lawrence'a z Arabii" ( kręcony m. i. w Ait Ben Haddou) Najstarsze rekwizyty w studiu są z filmu Klejnot Nilu (1985 r.)
Pierwszymi statystami, którzy uczestniczyli w kręceniu filmów byli mieszkający tu Żydzi. Muzułmanie byli nieufni, nie bardzo chcieli się dać filmować. Jednak po pewnym czasie zorientowali się, że może być to dobry zarobek (ok. 20 euro/dzień) i też chętnie zatrudniają się do statystowania.
Z zewnątrz przy asfaltowej drodze jest mur przyozdobiony egipskimi postaciami.
Wchodząc do studia pamiętajmy, że bilet musimy zachować gdyż potrzebny jest przy wyjściu.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
W środku można zobaczyć wile rekwizytów z kręconych tu filmów: Aleję Sfinksów z francuskiej wersji "Kleopatry", wioskę z filmów o Mojżeszu, samolot Michaela Douglasa z "Klejnotu Nilu", Asterixa i Obeliksa.
W pobliżu studia jest też wiele naturalnych plenerów które wykorzystuje się do kręcenia filmów.
Nakręcono tu około 200 filmów – głównie międzynarodowych. Wiele znanych tytułów.
No to pooglądajmy studio i plany filmowe. Może kojarzycie je z filmów?
Rzut oka na plenery poza studiem.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!