Po pokonaniu szutrowej drogi, która też jest atrakcją ,pomimno zachmurzonego nieba ( na szczęcie przestało padać )
Pomaszerowaliśmy ścieżką wsród skał , byłam bardzo ciekawa czy kolor wody przy braku słońca będzie turkusowy czy raczej szary
To co ukazało sie naszym oczom wprowadziło nas w zachwyt *yes3*Zakochałam sie w tym miejscu, chętnie tam wrócę. szczególnie,że to wcale nie jest daleko
Następnego dnia też pojechaliśmy na lagunę Balos, gdyż pogoda sie poprawiła i chciałam zobaczyć jak wugląda przy błękitnym niebie
Tym razem wdrapaliśmy sie na górę z drugiej strony laguny, oceńce sami czy było warto
w oddali widać wyspę Graumovsa na którą można sie dostać statkiem wycieczkowym,po dwóch godzinach statek przypływa też na Balos i wtedy robi się większe zaludnienie. jak tłoczno musi być w sezonie, wtedy podobno przypływają aż trzy statki
Laguna Balos, była miejscem, które bardzo chciałam zobaczyć. Pierszego dnia zazaz po śniadaniu bez względu na pogodę pojechaliśmy
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Siedem kilometrów po wyboistej szutrowej drodze drodze 20 km/godz szybciej sie nie da
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Da się ... tylko trzeba jechać ponad 50 km/h i wtedy nic nie trzęsie
Trochę się balismy
bo uszkodzenia auta na takiej drodze nie pokryje żadne ubezpieczenie
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Po pokonaniu szutrowej drogi, która też jest atrakcją ,pomimno zachmurzonego nieba ( na szczęcie przestało padać )
Pomaszerowaliśmy ścieżką wsród skał , byłam bardzo ciekawa czy kolor wody przy braku słońca będzie turkusowy czy raczej szary
To co ukazało sie naszym oczom wprowadziło nas w zachwyt *yes3*Zakochałam sie w tym miejscu, chętnie tam wrócę. szczególnie,że to wcale nie jest daleko
Oceńcie sami
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Piękne barwy, miejsce rzeczywiście super świetne
Ja też jestem Kretą oczarowany i chętnie pooglądam aktualne fotki, bo nie byłem tam już 2 lata
A do Krety Zachodniej mam szczególną sympatię i niezależnie od miejsca pobytu Balos i Loutro odwiedzam zawsze
Super, że mamy podobne odczucia
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
...oglądam "Twoją Kretę" tym ciekawiej,że dwie bliskie mi osoby odwiedziły dosłownie kilka miesięcy temu tą lokację
obie wychwalały uroki wyspy,dobra kuchnię,"życzliwośc ludzką" i...baaardzo przystepne ceny ; )
...Ty "podpierasz się" fotkami które "robia robote",więc może kiedyś i ja odwiedzę Kretę !???
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Następnego dnia też pojechaliśmy na lagunę Balos, gdyż pogoda sie poprawiła i chciałam zobaczyć jak wugląda przy błękitnym niebie
Tym razem wdrapaliśmy sie na górę z drugiej strony laguny, oceńce sami czy było warto
w oddali widać wyspę Graumovsa na którą można sie dostać statkiem wycieczkowym,po dwóch godzinach statek przypływa też na Balos i wtedy robi się większe zaludnienie. jak tłoczno musi być w sezonie, wtedy podobno przypływają aż trzy statki
takie małe kwitnące maleństwa
Graumovsa ze statkiem
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia