„W samym centrum świątyni Wat Pho znajdują się, robiące ogromne wrażenie, cztery stupy, z których jedna Phra Si Sanphet Czedi mieści pozostałości świętego wizerunku Buddy. Wybudowano je na cześć pierwszych władców z dynastii Czakri. ich wspaniała dekoracja wykonana z płytek ceramicznych sprawia, że całość wygląda jak misterna koronkowa robota.”
Trochę zdjęć tych pięknych mozaikowych budowli. Na nas zrobiły naprawdę duże wrażenie. Zwracają uwagę kolorami i niepowtarzalnością wzorów.
mamy w domu Jego figurkę bo...Basia jest "wtorkowa" ; )))
...przy okazji info z netu:
-
Budda leży i podpiera głowę prawą ręką. To dzień w którym doznał oświecenia. Osiągnął nirwanę i zrozumiał sens instnienia.
Osoba urodzona tego dnia jest odważna i aktywna, świetnie sprawdza się w pracy w służbach. Twój szczęśliwy dzień to czwartek, a pechowy jest poniedziałek. Twój szczęśliwy kolor to żółty, a pechowy kolor to biały.
-
czekam na CD relacji !!! : )
—
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
„najważniejszym miejscem świątyni Wat Pho jest główny bot z kaplicą Phra Uposatha. Z brązowym posągiem medytującego Budy (Phra Budda Deva Patimakorn). Posąg ten został uratowany z Ayutthay przed zniszczeniem i umieszczony w Świątyni w której stoi do dziś. W jego podstawie znajdują się prochy króla Ramy I”
Asia, mimo pewnego opóźnienia z mojej strony, jest Tajlandia .... jestem i ja. Bardzo lubię tą destynację, staram się nie odpuszczać relacji. Przyznam szczerze, ze ja w kwestii Bangkoku jestem odrobinę rozdarty, ale z całą penością miasto ma swój niepowtarzalny klimat i powoduje emocje, choć nie zawsze pozytywne. Khao San nie lubię, ale pobliską Rambuttri nawet bardzo, obie ulice dzieli tylko 300 m jestem ciekaw co tam Ci jeszcze wpadło przed obiektyw w Bkk i całej Tajlandii.
Witaj Wojtek. Miło mi, że czytasz. Khao San – to wybór oczywiście biura podróży. Ale myślę, że wszystko warto zobaczyć, choć niektóre miejsca wystarczy tylko raz.
To jeszcze trochę zdjęć ze spacerku po kompleksie. To, co mi wpadło w oko. A jest tam co oglądać.
Kamienne posągi które do Tajlandii przypłynęły jako balast.
„W samym centrum świątyni Wat Pho znajdują się, robiące ogromne wrażenie, cztery stupy, z których jedna Phra Si Sanphet Czedi mieści pozostałości świętego wizerunku Buddy. Wybudowano je na cześć pierwszych władców z dynastii Czakri. ich wspaniała dekoracja wykonana z płytek ceramicznych sprawia, że całość wygląda jak misterna koronkowa robota.”
Trochę zdjęć tych pięknych mozaikowych budowli. Na nas zrobiły naprawdę duże wrażenie. Zwracają uwagę kolorami i niepowtarzalnością wzorów.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...taaa, też mnie urzekło to miejsce...
p.s. a pamiętasz któremu z dni tygodnia patronuje "leżący Budda" !??? ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek, niestety, albo nie mówili albo nie pamiętam. Jeśli możesz, napis. Uzupełnienie informacji zawsze mile widziane.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...Asia-A, leżący to "Budda wtorkowy" ; )
mamy w domu Jego figurkę bo...Basia jest "wtorkowa" ; )))
...przy okazji info z netu:
-
Budda leży i podpiera głowę prawą ręką. To dzień w którym doznał oświecenia. Osiągnął nirwanę i zrozumiał sens instnienia.
Osoba urodzona tego dnia jest odważna i aktywna, świetnie sprawdza się w pracy w służbach.
Twój szczęśliwy dzień to czwartek, a pechowy jest poniedziałek. Twój szczęśliwy kolor to żółty, a pechowy kolor to biały.
-
czekam na CD relacji !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Dziękuję Radek. Czy Twoja Basia jest taka jak w opisie?
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Bangkok jeszcze przede mną, ale z tej i poprzednich relacji widzę, że Kkao San raczej nie dla mnie.
Ciekawa jestem Asiu, jak wypadnie Twoje porównanie Bangkoku z Sajgonem.
Witaj Trina. Do sajgonu w Sajgonie jeszcze daleko.
Jesteśmy jeszcze dalej w Bangkoku i podziwiamy architekturę świątyń.
W ogrodach spotkałam kolegów z fitness-u i nawet próbowałam trochę ćwiczyć. Byłam pełna podziwu dla ich umiejętności, sami zobaczcie:
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
„najważniejszym miejscem świątyni Wat Pho jest główny bot z kaplicą Phra Uposatha. Z brązowym posągiem medytującego Budy (Phra Budda Deva Patimakorn). Posąg ten został uratowany z Ayutthay przed zniszczeniem i umieszczony w Świątyni w której stoi do dziś. W jego podstawie znajdują się prochy króla Ramy I”
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Asia, mimo pewnego opóźnienia z mojej strony, jest Tajlandia .... jestem i ja. Bardzo lubię tą destynację, staram się nie odpuszczać relacji. Przyznam szczerze, ze ja w kwestii Bangkoku jestem odrobinę rozdarty, ale z całą penością miasto ma swój niepowtarzalny klimat i powoduje emocje, choć nie zawsze pozytywne. Khao San nie lubię, ale pobliską Rambuttri nawet bardzo, obie ulice dzieli tylko 300 m jestem ciekaw co tam Ci jeszcze wpadło przed obiektyw w Bkk i całej Tajlandii.
Witaj Wojtek. Miło mi, że czytasz. Khao San – to wybór oczywiście biura podróży. Ale myślę, że wszystko warto zobaczyć, choć niektóre miejsca wystarczy tylko raz.
To jeszcze trochę zdjęć ze spacerku po kompleksie. To, co mi wpadło w oko. A jest tam co oglądać.
Kamienne posągi które do Tajlandii przypłynęły jako balast.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!