Jesteś tutajStrona główna | Forum turystyczne | Podróże - kierunki | Europa | Hiszpania | Relacje Hiszpania
Facebook Like Google Plus One Share on Facebook Tweet Widget Barcelona - kataloński chillout 73 wpisów / 0 nowych Zarejestruj się lub zaloguj aby dodać komentarz Ostatni wpis Strony« pierwsza ‹ 1 2 3 4 5 6 7 8 › ostatnia » śr., 23/03/2016 - 08:49 #52 Nel Offline Ostatnio: 19 godzin 19 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Reus- zupełnie nie znam juz jestem ciekawa. I co odkryliscie ciekawego ? —No trip no life sob., 26/03/2016 - 08:59 #53 Andrew Offline Ostatnio: 2 miesiące 1 tydzień temu Rejestracja: 07 maj 2015 Okolice Reus - warto tam się udać, by uciec od wielkomiejskiego zgiełku. Wąskie uliczki, spokój, cisza, chillout... sob., 26/03/2016 - 09:00 #54 Andrew Offline Ostatnio: 2 miesiące 1 tydzień temu Rejestracja: 07 maj 2015 Warto pospacerować po promenadzie sob., 26/03/2016 - 16:23 #55 Nel Offline Ostatnio: 19 godzin 19 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Rzeczywiście cisza, spokój , mozna odpocząć od zgiełku.. Słoneczka tylko nie ma —No trip no life pon., 04/04/2016 - 15:59 #56 Makono Offline Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu Rejestracja: 11 gru 2013 O chetnie i ja czytam, bo za miesiąc tam dopłynę na kilka dobrych godzin Szkoda, że park płatny , dla mnie cudowne miejsce choć zwiedzanie go w sierpniu w południe bez żadnej butelki z wodą było lekko traumatyczne.... A za to na Rambla piłam pyszną, ale chyba najdrożsża w zyciu sangrię Juz nie mogę doczekać się powrotu do Barcelony. Muszę dotrzeć na ten plac z artystami —Bez podróży się duszę.... http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/ pon., 04/04/2016 - 16:30 #57 Andrew Offline Ostatnio: 2 miesiące 1 tydzień temu Rejestracja: 07 maj 2015 Miasteczko (poza sezonem) jest ciche i bardzo spokojne. Dłużej niż na jeden dzień ciężko byłoby wytrzymać W styczniu oczywiście nie ma mowy, aby się opalać. Pogoda jakoś specjalnie nas nie rozpieszczała. Najładniej to miasteczko prezentuje się oczywiście wieczorem, gdzie na wąskich uliczkach robi się gwarno. pon., 04/04/2016 - 16:31 #58 Andrew Offline Ostatnio: 2 miesiące 1 tydzień temu Rejestracja: 07 maj 2015 Cały rok jednak można przesiedzieć w knajpkach na ulicy, chociaż wieczory bywają chłodne pon., 04/04/2016 - 21:58 #59 Nel Offline Ostatnio: 19 godzin 19 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Fajnie wieczorkiem . Ludzi bez porównania mniej vs Barcelona —No trip no life śr., 06/04/2016 - 01:32 #60 Andrew Offline Ostatnio: 2 miesiące 1 tydzień temu Rejestracja: 07 maj 2015 Ostatni spacerek uliczkami podbarcelońskiego miasteczka Czas powoli wracać... bo czas szybko płynie śr., 06/04/2016 - 01:36 #61 Andrew Offline Ostatnio: 2 miesiące 1 tydzień temu Rejestracja: 07 maj 2015 Ostatni rzut okiem na Barcelonę... ... i pora wracać do kraju... Czas odlotu... Barcelona to miejsce, do którego można wracać co roku. I nigdy nie można się tam nudzić. Koniec Strony« pierwsza ‹ 1 2 3 4 5 6 7 8 › ostatnia »
Reus- zupełnie nie znam juz jestem ciekawa. I co odkryliscie ciekawego ?
No trip no life
Okolice Reus - warto tam się udać, by uciec od wielkomiejskiego zgiełku.
Wąskie uliczki, spokój, cisza, chillout...
Warto pospacerować po promenadzie
Rzeczywiście cisza, spokój , mozna odpocząć od zgiełku..
Słoneczka tylko nie ma
No trip no life
O chetnie i ja czytam, bo za miesiąc tam dopłynę na kilka dobrych godzin
Szkoda, że park płatny , dla mnie cudowne miejsce choć zwiedzanie go w sierpniu w południe bez żadnej butelki z wodą było lekko traumatyczne....
A za to na Rambla piłam pyszną, ale chyba najdrożsża w zyciu sangrię
Juz nie mogę doczekać się powrotu do Barcelony. Muszę dotrzeć na ten plac z artystami
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Miasteczko (poza sezonem) jest ciche i bardzo spokojne. Dłużej niż na jeden dzień ciężko byłoby wytrzymać
W styczniu oczywiście nie ma mowy, aby się opalać. Pogoda jakoś specjalnie nas nie rozpieszczała.
Najładniej to miasteczko prezentuje się oczywiście wieczorem, gdzie na wąskich uliczkach robi się gwarno.
Cały rok jednak można przesiedzieć w knajpkach na ulicy, chociaż wieczory bywają chłodne
Fajnie wieczorkiem . Ludzi bez porównania mniej vs Barcelona
No trip no life
Ostatni spacerek uliczkami podbarcelońskiego miasteczka
Czas powoli wracać... bo czas szybko płynie
Ostatni rzut okiem na Barcelonę...
... i pora wracać do kraju...
Czas odlotu...
Barcelona to miejsce, do którego można wracać co roku. I nigdy nie można się tam nudzić.
Koniec