No suknia bardzo orginalna jednak chyba nie na deszcz.
Nelcia wiem jak wygląda Chorwacja do strony morza,bo połowe dugosci kiedys co prawda promem ale zaliczyłem.Przelatywałem z Tunezje też wzdłuż brzegów.Czerwiec jest drożśży,ale pogoda już letnia,ale jeszcze może padac,ale ja deszczu sie nie boje
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, pisałam o tej pogodzie , bo znajomi właśnie są na rejsie w Chorwacji i ze wględu na aurę ( burze, silne wiatry etc) musieli zmieniać trochę plany.. więc czerwiec może byc zdecydowanie lepszy..
Trina, rzeczywiscie masz rację. Z ciekawości poczytałam sobie w necie .. Są 2 rodzaje Light Blue D&G: Swimming in Lipari dla Panów i Sunset in Salina dla Pań.
Przy okazji musze pobróbować tych zapachów !! a może ty je znasz ?
Zajączku,nie miałam czasu na winko a poza tym było za gorąco. Woda to był ulubiony trunek
Odwiedziłam jeszcze jedno miejsce na Lipari na lądzie. To był cmentarz. Już z daleka jak dopływalismy do wyspy przykuł moja uwagę..
Dla przypomnienia więc na poczatek cmentarz od strony wody a potem juz spacer:
W małym porcie stoii jeszcze parę łódek .Tutaj jednak nie ma promów czy innych dużych statków.
Droga dalej prowadzi do kolejnego kościoła.
Przy porcie parę knajpek z widokiem na wodę,ale ludzi mało.
No trip no life
Widoczki ze spaceru..
wąskie uliczki, duzo kolorów, wszedzie doniczki , ukwiecone balkony, zachecające knajpki
A jak wam sie pdoboba taka suknia gazetowa? prawda ,że oryginalna..
No trip no life
Na wyspie najbardziej popularnym środkiem trasportu wcale nie sa auta,ale skutery..
jest ich rzeczywiscie poza strefą dla pieszych całkiem sporo
No trip no life
No suknia bardzo orginalna jednak chyba nie na deszcz.
Nelcia wiem jak wygląda Chorwacja do strony morza,bo połowe dugosci kiedys co prawda promem ale zaliczyłem.Przelatywałem z Tunezje też wzdłuż brzegów.Czerwiec jest drożśży,ale pogoda już letnia,ale jeszcze może padac,ale ja deszczu sie nie boje
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, pisałam o tej pogodzie , bo znajomi właśnie są na rejsie w Chorwacji i ze wględu na aurę ( burze, silne wiatry etc) musieli zmieniać trochę plany.. więc czerwiec może byc zdecydowanie lepszy..
No trip no life
Niestety jestem straszny łasuch na słodycze więc nie mogłam przejść obojetnie obok lokalnych migdałowych "wyrobów"
Udało mi sie nawet potestowac .. pychotka
prawda,że wygląda apetycznie ? już bym mogła teraz zjeść...
No trip no life
Bardzo interesujące wysepki. Byly inspiracją dla D&G do stworrzenia serii zapachów, nazwy wysp są w nazwach perfum
Nelciu, ale klimatyczna uliczka. Uwielbiam takie miejsca. Aż mi się zamażyło usiąść tu na chwilę przy lampce winka
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Trina, rzeczywiscie masz rację. Z ciekawości poczytałam sobie w necie .. Są 2 rodzaje Light Blue D&G: Swimming in Lipari dla Panów i Sunset in Salina dla Pań.
Przy okazji musze pobróbować tych zapachów !! a może ty je znasz ?
Zajączku,nie miałam czasu na winko a poza tym było za gorąco. Woda to był ulubiony trunek
Odwiedziłam jeszcze jedno miejsce na Lipari na lądzie. To był cmentarz. Już z daleka jak dopływalismy do wyspy przykuł moja uwagę..
Dla przypomnienia więc na poczatek cmentarz od strony wody a potem juz spacer:
No trip no life
Kończę spacer po wyspie. Wskakuję na naszą łajbę i i odpływamy z portu ale nie z Lipari.
Będziemy troche opływac wyspe,aby zobaczyc jej skalne atrakcje z wody
Wszystkie zostawione na statku rzeczy oczywiście są nikt nic nie zabrał..
No trip no life