super są te wystepy a szczególnie o Starozytnym Egipcie - fajnie to wygląda i własnie w tym miejscu to zdecydowania przemawia i jeszcze bardziej urealnia historie kraju .. .Wirujący derwisze rodem z Konya a nie z Egiptu juz nie ..
My w tym hotelu byli zaraz po Rejsie po Nilu,faktycznie te występy to była "podróż" w miniaturze po Nilu,opowieści i część zabytków prosto z Doliny Królów....bajecznie Hotel jest w dzień niby taki "kiczowaty",ale w porze wieczorowej,to poprostu jak "Palac Sultana z 1001 nocy" ma swóją magie!!!
Zachwycony nie byłem,ale jak ja miałem możliwość za free to obejżałem nawet 2 x.Pierwszy raz ,bo nie wiedziałem ,że jest po Polsku.
Drugi raz już w ojczystym języku.Kicz to nie jest,Piękna woltyżerka,tylko nie do fotografii.Za ciemno i za szybko .Taniec Derwiszów ,raczej bliżej orginału z Koni,niż ten co pokazują na animacjach.Ta prezentacja historii to coś w stylu światło i dzwięk.
Najmniej pożądanym występem ,to 3 tancerki z cycusiami i brzuchem Jest to na wielkiej przestrzeni w odpowiedni sposób podświetlone.
Niekiedy pokaz oglądało grubo ponad tysiąc osób spoza hotelu ,a sam bilet oprócz dojazdu 10$.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
janjus, a te występy podobały Ci się ?
Byłam na czymś bardzo podobnym w Tunezji i było
Janjuz ten hotel to prawie jak w Las Vegas....
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Janjus,
super są te wystepy a szczególnie o Starozytnym Egipcie - fajnie to wygląda i własnie w tym miejscu to zdecydowania przemawia i jeszcze bardziej urealnia historie kraju .. .Wirujący derwisze rodem z Konya a nie z Egiptu juz nie ..
Fontanny tez fajne ..
No trip no life
My w tym hotelu byli zaraz po Rejsie po Nilu,faktycznie te występy to była "podróż" w miniaturze po Nilu,opowieści i część zabytków prosto z Doliny Królów....bajecznie Hotel jest w dzień niby taki "kiczowaty",ale w porze wieczorowej,to poprostu jak "Palac Sultana z 1001 nocy" ma swóją magie!!!
Zachwycony nie byłem,ale jak ja miałem możliwość za free to obejżałem nawet 2 x.Pierwszy raz ,bo nie wiedziałem ,że jest po Polsku.
Drugi raz już w ojczystym języku.Kicz to nie jest,Piękna woltyżerka,tylko nie do fotografii.Za ciemno i za szybko .Taniec Derwiszów ,raczej bliżej orginału z Koni,niż ten co pokazują na animacjach.Ta prezentacja historii to coś w stylu światło i dzwięk.
Najmniej pożądanym występem ,to 3 tancerki z cycusiami i brzuchem Jest to na wielkiej przestrzeni w odpowiedni sposób podświetlone.
Niekiedy pokaz oglądało grubo ponad tysiąc osób spoza hotelu ,a sam bilet oprócz dojazdu 10$.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Tak wyglądało miejsce na którym odbywały się przedstawienia.
Na tych zwierzaczkach można było sobie codziennie pojeżdzić w ramach all
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Trochę zdjęć z dalszych części hotelu.Każdy miał blisko do basenu.Między poszczególnymi budynkami były mniejsze baseny.
W najdalszej części hotelu były boiska i duży amfiteatr.Bary też przy mniejszym basenie .Podczas animacji w amfiteatrze też bar na miejscu.
Sąsiedni hotel Jungle nie jest odgrodzony płotem.W dzień pilnuje strażnik,wieczorem można było swobodnie przejść.
Rodziny z dziecmi miały często wykupiony dzienny pobyt w tym hotelu.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Amfiteatr.
Część dla najmłodszych.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Korytarz w naszym budynku.
Basen główny.
Pod tą górką jest agregat dla hotelu.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Baseniki tez fajne......